Czy mozna założyć springi -40 lub -60 na orgi amortyzatory

Wszystko na temat modyfikacji zawieszenia - gwinty, zawieszenia sportowe, pneumatyczne itp.

Moderatorzy: Moderatorzy, VIP

Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » pt sty 16, 2009 22:10

Dajcie sobie spokój każdy ma swoje racje i nie warto się kłucić. Mi na -60/-40 zachowuje się tak samo jak na serii (troche twardszy) więc nie rozumie o jakim Ty bezpieczeństwie mówisz skoro fabryczne zawieszenie sprawuje sie tak samo.
RIF-RAF pisze: :panna: taaa... powykręcaj sobie po 2 śruby z każdej felgi... tez da się jeździć - pytanie jak długo :panna:
Daruj sobie takie teksty bo nikt nie jest tutaj debilem (za przeproszeniem).
Pytanie autora tematu było czy da się tak jeżdzić i jak będzie się zachowywało.
Ja więc odpowiadam, że da sie jeździć i zachowuje się normalnie, wiadomo, że o wiele gorzej niż na całym kicie. Koniec OT. pozdro


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

Awatar użytkownika
RIF-RAF
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 252
Rejestracja: wt wrz 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: RIF-RAF » pt sty 16, 2009 23:20

Gangst3R pisze:Daruj sobie takie teksty bo nikt nie jest tutaj debilem (za przeproszeniem).
Pytanie autora tematu było czy da się tak jeżdzić i jak będzie się zachowywało.
z nikogo debila nie robię :green_fuck: a co do darowania sobie to polecam ci zastanowienie sie nad sensem swoich wypowiedzi w tym temacie. Większość osób takich jak BazaMKII będzie zastanawiało sie nad tym czy wydać trochę kasy i mieć zrobione od a do z czy za 1/3 tej ceny i tez mieć zrobione. Tak jak ci napisałem na 2 śrubach tez da sie jeździć (nie polecam) Swój a odpowiedzią możesz potwierdzić przekonania wielu miłośników glebozerstwa ze takim sposobem tez jest dobrze - a nie jest!
Gangst3R pisze:wiadomo, że o wiele gorzej niż na całym kicie
:bigok: z podkresleniem "o wiele gorzej "
Gangst3R pisze:Koniec OT. pozdro
pozdro :grin:


Loża szyderców & ABF slow and low squad [img]http://img80.imageshack.us/img80/2782/chmuraba4.gif[/img]
VW Klub Polska #444

Awatar użytkownika
bartek92
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 119
Rejestracja: śr lip 25, 2007 18:58
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: bartek92 » sob sty 17, 2009 12:30

Chciałem kupić na wiosne sprężyny -40 i załozyć je na prawie nowe amorki seryjne. To bedzie porażka? Oprócz szybszego zuzywania sie amorków cos sie stanie?


"Często na drodze widzę prawdziwych szaleńców....
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasami na prawdę aż ciężko ich wyprzedzić"

Awatar użytkownika
Zybi236
Forum Master
Forum Master
Posty: 1161
Rejestracja: sob mar 29, 2008 21:46
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Zybi236 » ndz sty 18, 2009 11:58

Nie polecam zabiegu łączenia seryjnych amorów ze sportowymi springami :bajer: Ja niestety popełniłem ten błąd wkładając sprężyny Weiteca do seryjnych amortyzatorów w Golfie i skończyło się na tym, że auto opadło na cyce dosyć konkretnie ale amory oparły się na tłoczyskach, prawie w ogóle nie pracowały. Auto skakało jak jakiś nawiedzony, niewyżyty kangoor, nówki oponki musiałem po pół roku wywalić na śmietnik bo tak się wyząbkowały, że podczas jazdy od huczenia łeb mi pękał :grrr: Golf był przy tym twardy jakby się zawias na stałe zaspawało, łożyska kół leciały mi jedno po drugim, karoseria zaczęła mi pękać na podszybiu przy łączeniu maski i przednich błotników :grrr: :grrr: :grrr: Co z tego, że ładnie wyglądało... nigdy więcej takiej prowizorki i półśrodków :green_fuck: Gdy w Vento miałem już kita to różnica była od razu odczuwalna :bigok:


Mój Ex GTI Edition- RH ZW2, MTS-Technik, Hella Black Magic, H1 Smoked. http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=180827

simon_w
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: wt lip 25, 2006 09:08
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Post autor: simon_w » sob sty 31, 2009 22:27

Jako mało aktywny forumowicz przyznam rację MAPET'owi i RIF-RAF'owi.

Mija się z celem zakładanie sportowych sprężyn na seryjne amorki!!! Miałem okazję jeździ takim autkiem. Gdy sprzedawałem swojego golfa miałem w nim komplet sportowego zawieszenia (komplet - czytaj amorki+sprężyny).
Jeździło się super auto nawet przy 90km/h (nie mowie tu już o prędkościach wyścigowych bo moim celem było stworzenie auta które trzyma się drogi niezaleznie od prędkości) prowadziło się idealnie zakręty pokonywałem płynnie bez obawy że wypadne bo buda się przechyli. Gośc który kupił mojego golfa stwierdził iż auto nie jeździ jak powinno i postanowił zmienic amortyzatory na zwykłe.

I powiem wam jedno! KICHA!!!!!! auto niskie jest owszem ale nic poza tym !!!



Awatar użytkownika
Wajsik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 317
Rejestracja: czw sie 23, 2007 16:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Wajsik » ndz lut 01, 2009 00:57

U mnie dobre firmowe amory z przodu po założeniu -40 poddały się po ok 5-6miesiącach


Obrazek

Awatar użytkownika
eldorado84
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 944
Rejestracja: czw sty 26, 2006 13:56
Lokalizacja: lubartów

Post autor: eldorado84 » ndz lut 01, 2009 13:35

Może się powtórze (nie raz to pisałem) i powtórze innych

Spring -40 + seryjny amory = porażka i kicha i taki mały półśrodek który daje auto jedynie niżej i złudzenie że jest twardo i zajeb.... prowadzenie!!!!!!!!!!!!!!!!! Albo obcinają seryjne springi o 2 zwoje i wkładają gumy usztywniające :rotfl: :panna:
Nikt mnie nie przekona że jest inaczej.
To tak jakbyś kupił sportowe klocki hamulcowe do zwykłych tarcz hamulcowych (lub odwrotnie) - hehee :grin:
Albo do radia CD kupił skrzynie basową lub tube (hehe - śmieje się z tuby nie ze skrzyni :bigok: bo tuba to jest CNO ale nie o to tu biega)
Nie można (nie polecam) półśrodków jak się bawić w modyfikacje to zrobić to RAZ A DOBRZE !!


http://www.w202.pl/viewtopic.php?t=10205&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=54809

- O żesz ty kur.., w chu.. jeb.. twoja mać, pier...ny, zasr.., poje..y kut..s !! - Powiedział marynarz, po czym szpetnie zaklął. ;) ;)

struna7

Post autor: struna7 » pn lut 02, 2009 15:47

eldorado84 pisze:Spring -40 + seryjny amory = porażka i kicha i taki mały półśrodek który daje auto jedynie niżej i złudzenie że jest twardo i zajeb.... prowadzenie
co uzytkownik to inna opinia

mk4 w benzynie
po zakupie zalozylem 4 nowki amory sachsa, i do tego sprezyny eibacha, auto poszlo w dol o 40mm
jezdze juz 2,5 roku
zero problemow, auto trzyma sie drogi, jest sztywniejsze, nic nie dobija, nic nie tlucze
kilometrow natrzaskane glownie po Polsce, wiec zawieszka w ciaglej pracy

bartek92, jesli masz szanse kupic komplet, to biez komplet, ale nie mowcie chlopaki ze same sprezyny na te -30, -40 to jakies zlo jak holocaust, bez przesady



ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości