Lewy przedni zacisk hamulcowy w MKII.... wrrrrr
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Lewy przedni zacisk hamulcowy w MKII.... wrrrrr
Witam...
Temat widze że przerabiany był już nie raz.. jednak żadna z wypowiedzi mnie nie satysfakcjonuje więc swój problem opisuję:
Ostanio zauwazyłem że po raz kolejny nie odbija mi prawidłowo zacisk....
Efekt... goraca felga.. zwiekszone spalanie... gorsze przyśpieszenie... itd itd... wiadomo...
Pojechałem do mechaniora przeczyścilismy go łądnie.. przesmarowali odpowietrzyli wszystko cacy.... Nie mineło 2 dni znów nie chce odbijać.. szlag mnie trafia ....
Poradcie coś jak go zregenerowac by sprawnie działał dodam tylko żę:
- grzeje sie tylko jedne koło....
- co mnie zdziwiło przy odpowietrzaniu nawet jak pompowałem na włączonym silniku pedałem z przewodu który doprowadza płyn hamulcowy do zacisku ledwo kapało...
Z góry dziekuję za wszystkie podpowiedzi...
Pozdrawiam!!!
Temat widze że przerabiany był już nie raz.. jednak żadna z wypowiedzi mnie nie satysfakcjonuje więc swój problem opisuję:
Ostanio zauwazyłem że po raz kolejny nie odbija mi prawidłowo zacisk....
Efekt... goraca felga.. zwiekszone spalanie... gorsze przyśpieszenie... itd itd... wiadomo...
Pojechałem do mechaniora przeczyścilismy go łądnie.. przesmarowali odpowietrzyli wszystko cacy.... Nie mineło 2 dni znów nie chce odbijać.. szlag mnie trafia ....
Poradcie coś jak go zregenerowac by sprawnie działał dodam tylko żę:
- grzeje sie tylko jedne koło....
- co mnie zdziwiło przy odpowietrzaniu nawet jak pompowałem na włączonym silniku pedałem z przewodu który doprowadza płyn hamulcowy do zacisku ledwo kapało...
Z góry dziekuję za wszystkie podpowiedzi...
Pozdrawiam!!!
-
- Mały gagatek
- Posty: 80
- Rejestracja: czw sie 11, 2005 22:50
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
- igor002
- Marysiakra
- Posty: 1050
- Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
- Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
- Kontakt:
wężyki w środku?? jak ty sobie to wypbrażasz, przecież kolega pisał ze mu odpowietrzali, gdyby miał syf to było by cos nie tak juz przy odpowietrzaniu.Gonzo_in_VW pisze:Może masz przewody zabrudzone? i dobrze nie odbija po puszczeniu też moze być wina tłoczka wyjmij go przeczyść i posmaruj pastą specialną, ale ja stawiam na zapchane węzyki .. jeśli sie myle to poprawcie mnie ..
Mk3 GTI 16V ABF
Może jednak wężyki, chociaż było by to dziwne. Ciśnienie w układzie jest dość spore. Ale kolega napisał, że przy odpowietrzaniu płyn ledwo kapał.Nie wiem tylko po co odkręcać wężyk do odpowietrzania. Odkręca się odpowietrznik, nie wężyk.igor002 pisze:wężyki w środku?? jak ty sobie to wypbrażasz, przecież kolega pisał ze mu odpowietrzali, gdyby miał syf to było by cos nie tak juz przy odpowietrzaniu
Nie pozostaje nic innego tylko rozebrać cały zacisk na części pierwsze i zweryfikować w jakim są stanie.
Nie wiem jakie masz hamulce a w związku z tym nie wiem czy chodzi o zacisk z tyłu czy z przodu. Jeśli przód to tak jak wyżej. Jeśli tył to może coś z mechanizmem ręcznego
[ Dodano: Pon Gru 12, 2005 03:51 ]
Ups....nie doczytałem tytułu. PRZEDNI.
Dziękuję za odpowiedzi ale w dalszym ciągu nie jestem z nich ustatysfakcjonowany:/
Po kolei:
- wężyk był ściągniety bo zacisk był wyciagany i dokłądnie czyszczony łącznie z tłoczkiem
- w chwili obencej po hamowaniu słychać jak powoli zacisk odbija.. (wydaje takie dzwieki grrr .... grrrrr.. grrrrr....) choc nie zawsze odbije... wtedy przy najblizszym postoju(światła, skrzyżowanie itd) wcisne pare razy mocno pedał hamulcowy i odziwo jest dobrze.... oczywiscie do najblizszego hamowania:(
Ps. Czy mozna jakoś ten zacisk zregenerować?? Jesli tak to jak?? Tzn. przyszlifować tłoczek.. wymienić gumki... czym w ogóle należało by go posmarować by smar(pasta) w miare długo się w nim utrzymał???
Po kolei:
- wężyk był ściągniety bo zacisk był wyciagany i dokłądnie czyszczony łącznie z tłoczkiem
- w chwili obencej po hamowaniu słychać jak powoli zacisk odbija.. (wydaje takie dzwieki grrr .... grrrrr.. grrrrr....) choc nie zawsze odbije... wtedy przy najblizszym postoju(światła, skrzyżowanie itd) wcisne pare razy mocno pedał hamulcowy i odziwo jest dobrze.... oczywiscie do najblizszego hamowania:(
Ps. Czy mozna jakoś ten zacisk zregenerować?? Jesli tak to jak?? Tzn. przyszlifować tłoczek.. wymienić gumki... czym w ogóle należało by go posmarować by smar(pasta) w miare długo się w nim utrzymał???
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
sa zestawy naprawcze do zacisków, gumy, tulej prwoadzące itd. Co do niedrożności przewodów to spotkałem coś takiego: załamany był metalowy przewód i podobne objawy,marti77 pisze: Czy mozna jakoś ten zacisk zregenerować
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
Witam,
mi niestety własnie pękł ten przewód hamulcowy i tak sie zastanawiam ile mniej więcej taki przewód może kosztować oraz czy można go samemu wymienić i ile jest z tym roboty. wiem że potem trzeba odpowietrzyć układ itp. ale chodzi mi o samo odkręcenie tego wężyka od zacisku i od tej metalowej rurki, jest to wogóle wykonalne??
Nie za bardzo mi sie chce oddawać auto do mechanika ale z drugiej strony pogoda nie zachęca do samodzielnych napraw (brak garażu :/).
z góry dzieki, pozdr
mi niestety własnie pękł ten przewód hamulcowy i tak sie zastanawiam ile mniej więcej taki przewód może kosztować oraz czy można go samemu wymienić i ile jest z tym roboty. wiem że potem trzeba odpowietrzyć układ itp. ale chodzi mi o samo odkręcenie tego wężyka od zacisku i od tej metalowej rurki, jest to wogóle wykonalne??
Nie za bardzo mi sie chce oddawać auto do mechanika ale z drugiej strony pogoda nie zachęca do samodzielnych napraw (brak garażu :/).
z góry dzieki, pozdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 570 gości