śmierdzi gazem

zych · Post autor: **zych** » pt gru 09, 2005 11:25

Czasami przy odpalaniu silnika i przy przełączaniu z benzyny na gaz zaśmierdzi gazem w środku. Byłem u gazowników, sprawdzali szczelność instalacji za pomocą jakiegoś preparatu w sprayu i twierdzą, że instalacja jest szczelna. Dlaczego więc śmierdzi?

greg · Post autor: **greg** » pt gru 09, 2005 12:46

podjedź do chłopakó na ulicę Magazynową - tam gdzie jest stacja tankowania gazu jest obok montaż gazu, niech obejrzą. NAprawdę dobrze wykonują instalacje, może jednak gdzieś jest błąd w wykonaniu

[ Dodano: Pią Gru 09, 2005 11:47 am ]
oczywiście mówiłem o KIelcach ulica MAgazynowa tj. równoległa do ZAgnańskiej niedaleko NOMI

RedmaN · Post autor: **RedmaN** » pt gru 09, 2005 14:57

to jeszcze zalezy jaki sie ma nos,
gazem lekko zawsze moze smierdzieć

magik · Post autor: **magik** » pt gru 09, 2005 16:50

RedmaN pisze:to jeszcze zalezy jaki sie ma nos,
gazem lekko zawsze moze smierdzieć

dokładnie. w każdym jednym aucie z gazem,którym jeździłem. było czuć gaz..badali mi szczelność instalacji,było ok,ale i tak śmierdziało.. co byśmy nie zrobili, to spaliny zawsze też śmierdzą gazem..
sprawdź tylko szczelność. jak jest ok, to jeździj i się nie martw

maniek887 · Post autor: **maniek887** » pt gru 09, 2005 19:57

jezeli smierdzi na zimnym silniku to przykro mi ale musisz sie z tym pogodzic bo nie spala dokładnie mieszanki i ciagnie spalinami
jedynie mozesz obezec dokładnie wydech czy nie ma jakichs przedmochow

GTomek · Post autor: **GTomek** » pt gru 09, 2005 20:26

tylko pytanie gdzie ci wali tym gazem w środku czy na zewnątrz jak na zewnątrz to na zimnym silniku nie spala do końca mieszanki ale to norma u jednego czuć u drugiego nie a jeżeli wali ci w środku to może być jeszcze wina parownika zależy w którym miejscu masz go zamontowanego

neo25-pk · Post autor: **neo25-pk** » pt gru 09, 2005 23:35

U mnie kiedys w mk.II było podobnie...śmierdziało gazem i wydawało mi sie że coraz mniej km przejeżdżam na pełnym zbiorniku...co sie okazało...rozwiazanie bardzo proste. Zmieniłem stacje tankowania gazu i problem znikł. Czasem warto dołożyc kilka groszy za lepsza jakość LPG niż sie głowić potem...a i efekt jest...bo nikt mi nie powie że gaz gazowi równy...

tomekra · Post autor: **tomekra** » pt gru 09, 2005 23:45

właśnie chciałem napisać o zmianie stacji są nieraz takie śmierdziele i mimo szczelnej instalacji ten gaz strasznie śmierdzi nie wiem czy jego skład jest jakiś inny czy co tam się tankuje ale normalnie wali strasznie

Rafaello27 · Post autor: **Rafaello27** » sob gru 10, 2005 08:47

U mnie również czasem zapachnie gazem - ale jest to z reguły w deszczowe i wilgotne dni.
Przeważnie czuć gaz gdy jest włączony nawiew do wnętrza.

pico · Post autor: **pico** » sob gru 10, 2005 12:21

U MNI NIE MA PROBLEMU Z ZAPACHEM GAZU. NO CHYBA ŻE PRZYLOŻYSZ NOS DO WYDECHU

fibolek · Post autor: **fibolek** » sob gru 10, 2005 13:15

Panowie nie powinno czuć gazem nawet z rury wydechowej nie mylcie pojęć bo spaliny gazowe też smierdzą może chodzi wam bardziej o zapach spalin.Bo gdy wydech jest zimny to znacznie bardziej śmierdzi.Gazem nie powinno być czuć to oznaka że zawór zwrotny nie odbija jak się należy.A jeżeli wśrodku czuć to znaczy że przewód gdzieś popuszcza na łączeniu(jest to rurka miedziana zaciskana mechanicznie).

Post autor: **Paweł Marek** » sob gru 10, 2005 13:20

Jeśli śmierdzi na gorącym to może świadczyć że nie masz już katalizatora i nie dopala. Tym łatwiej będzie śmierdziało jak masz dziurę w wydechu. Zaciąga wówczqs gaz do środka przy otwieraniu drzwi na postoju itp

spek · Post autor: **spek** » sob gru 10, 2005 13:54

A teraz ja wam cos powiem wczoraj kumpel mnie woła żebym coś zobaczył ja patrzę a tam cały parownik zaśnieżony i było widać jak opary Gazu lecą do góry to chyba już normalne nie jest.

Post autor: **Paweł Marek** » sob gru 10, 2005 14:23

spek pisze:parownik zaśnieżony

po prostu parownik nie ogrzany płynem jak należy, gaz parująć w reduktorze schładza go, a ta para to gaz? Smierdzi?

śmierdzi gazem

śmierdzi gazem

Kto jest online