Spróbowałem jeszcze raz odpowietrzyć cały układ, jednak bez efektów - ogrzewanie dalej nie działa

Odpowietrzanie wykonałem zgodnie z instrukcjami kolegi stonefree. Po całej operacji płynu w zbiorniczku nie ubyło (po odkręceniu korka nawet trochę przybyło).
Wykonałem również to co radził Tomek_Dx, z tym że próbowałem ścisnąć opaskę na wężach od nagrzewnicy - czy to też powinno pomóc czy jednak lepiej zrobić to na innym wężu? W moim przypadku powietrza było minimalnie.
Jest chyba jednak jakiś postęp ponieważ oba węże od nagrzewnicy były gorące, więc chyba woda przepływa przez nagrzewnicę. Czy jeśli oba węże od nagrzewnicy są ciepłe to nagrzewnica jest sprawna?
Czy macie może jeszcze jakieś inne sugestie lub rady jak można sobie poradzić z tym niedziałającym ogrzewaniem?
Poniżej zamieszczam zdjęcia trójników na wężach od nagrzewnicy jakie znajdują się w moim samochodzie, wszystkie węże były ciepłe tym razem.
Czy na całą sytuację może wpływ mieć jeszcze filtr przeciwpyłkowy (chyba tak on się nazywa)? Taką sugestie dał mi znajomy mechanik... U mnie jak zajrzę pod plastik podszybia widać od razu dmuchawę, nie ma żadnego filtra...
DrLupus a jak rozpoznać czy przewody są zamienione? jaki jest w ogóle kierunek? który wąż nagrzewnicy jest wejściowy a który wyjściowy? (prawy/lewy)
Dzięki za wszystkie rady i proszę o kolejne, może uda się rozwiązać problem z moim ogrzewaniem.
Pozdrawiam!!

