Autko to VW T4 2.4D 57kW 1992r.
Mam typowe lub nietypowe zadanie --> muszę wymienić w VW T4 świece żarowe (nie interesuje mnie czy są dobre czy nie że mam sprawdzać czy są przepalone czy nie muszę wymienić i koniec bo strasznie ciężko pali z resztą inne filtry też będe wymieniał i olej) ale wracają do problemu jak to zrobić popatrzyłem na to dziś i sobie mówię ja pi****** co to ma być
rurki, kabelki, wężyki...1. Czy jestem to sam w stanie wymienić czy mechanik musi to zrobić?
2. Czy musze jakąś pompe wykręcać i czy trzeba później go odpowietrzyć? (tak na 4um pisali to się pytam...)
3. Jeśli na pytanie 2 jest 2x TAK to jak to mam zrobić ogólnie to ja jestem kumaty i coś się wymyśli ale czy do takiego zabiegu trzeba jakieś specjalne mierniki lub urządzenia...?
4. Bo tam są jakieś rureczki trzeba je wykręcić czy coś? Czy odłączyć kabelki od świec i odkręcać?
Ogólnie miło by było jak by ktoś kto ma T4 i z tym robił coś mi doradził, ale każda rada posiadacza diesla będzie dla mnie na wagę złota. Bo ja mam benzynkę to tylko fajkę zrzucić i odkręcać
Fajnie by było jak by mi ktoś krok po kroku to opisał i przy okazji odpowiedział też na moje pytania
Z góry dziękuje A i jeszcze jedno pytanko jaki olej mam wlać? Nie wiem jaki był przedtem ale znam autentyczny przebieg 320 tys ja myslałem nad 15W40 Mineralny do diesla jeśli się mylę to poprawcie mnie
A tak na marginesie jeśli to mam pomóc to na kartce od oleju pisze przebieg 246700 a teraz jest 320560 :wstyd: nie jest to moje auta a właściciel mówił że oleju sie nie wymienia więc skargi to nie do mnie proszę kierować :hyhy:
Może to coś pomoże -->
I jeszcze sprawa filtra, czy wystarczy tylko odczepić wężyki i przyczepić do nowego filtra? czy poźniej trzeba to jakoś odpowietrzyć?
