Pomysł na mod. Pytanie o zawór pompy wtryskowej.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
Pomysł na mod. Pytanie o zawór pompy wtryskowej.
Cześć.
Nie wiem, czy kogoś nie dubluje, ale nie znalazłem podobnego postu.
Wpadłem na wariacki pomysł zrobienia z mojego TDka maszyny jeszcze oszczędniejszej. Mianowicie chodzi o system odcinania wtrysku podczas hamowania silnikiem. Sporo jeżdzę po miescie, może warto byłoby spróbować. Powiedzcie co sądzicie o tym:
1)Wykorzystam elektrozawór " gaszenia" silnika.
2)Zamontuje czujnik "zamknięcia gazu" zamontuję mikroswitch na zderzaku obrotów bigu jałowego pompy
3)Zmontuję układ, który na podstawie sygnału z czujnika 2) i sygnału prędkości obrotowej silnika z alternatora, albo dodatkowego czujnika na wale korbowym, będzie wyłączał elektrozawór pompy przy "puszczonym" gazie i obrotach powyżej 1000 RPM
4)Dla spokojności zamontuję czujnik wciśnięcia pedału sprzęgła włączający elektrozawór spowrotem
5)I wyłącznik odstawiający całe to ustrojstwo.
Wydaje się rzecz do zrobienia pod jednym warunkiem:
Czy nie zatrę pompy wtryskowej wyłączając elektrozawór podczas kiedy się ona kręci? Z przekroju pomp VE które widziałem na rysunkach wynika , że otwarcie elektrozaworu powoduje powrót paliwa zza tłokorozdzielacza spowrotem do części zasilającej pompy, więc po wyłączeniu zaworu obracająca się pompa byłaby ciągle smarowana paliwem. Czy tak jest w rzeczywistości? Co myślicie o takim pomyśle? Opisywał ktoś na forum os podobnego?
Pozdrawiam!
Nie wiem, czy kogoś nie dubluje, ale nie znalazłem podobnego postu.
Wpadłem na wariacki pomysł zrobienia z mojego TDka maszyny jeszcze oszczędniejszej. Mianowicie chodzi o system odcinania wtrysku podczas hamowania silnikiem. Sporo jeżdzę po miescie, może warto byłoby spróbować. Powiedzcie co sądzicie o tym:
1)Wykorzystam elektrozawór " gaszenia" silnika.
2)Zamontuje czujnik "zamknięcia gazu" zamontuję mikroswitch na zderzaku obrotów bigu jałowego pompy
3)Zmontuję układ, który na podstawie sygnału z czujnika 2) i sygnału prędkości obrotowej silnika z alternatora, albo dodatkowego czujnika na wale korbowym, będzie wyłączał elektrozawór pompy przy "puszczonym" gazie i obrotach powyżej 1000 RPM
4)Dla spokojności zamontuję czujnik wciśnięcia pedału sprzęgła włączający elektrozawór spowrotem
5)I wyłącznik odstawiający całe to ustrojstwo.
Wydaje się rzecz do zrobienia pod jednym warunkiem:
Czy nie zatrę pompy wtryskowej wyłączając elektrozawór podczas kiedy się ona kręci? Z przekroju pomp VE które widziałem na rysunkach wynika , że otwarcie elektrozaworu powoduje powrót paliwa zza tłokorozdzielacza spowrotem do części zasilającej pompy, więc po wyłączeniu zaworu obracająca się pompa byłaby ciągle smarowana paliwem. Czy tak jest w rzeczywistości? Co myślicie o takim pomyśle? Opisywał ktoś na forum os podobnego?
Pozdrawiam!
Pomysł fajny.... prawie jak z fabryki....
Tylko zastanawia mnie jedno.... Czy koszt takiego moda jest opłacalny w stosunku do zaoszczędzonego paliwa???
Ja ma co prawda silnik na PD wiec nie wiem na pewno czy tak samo jest w silnikach z pompą, więc może wypowie się również ktoś, kto ma pompę i komputer...
Mianowicie, jak jadę sobie swoim autkiem i hamuję na biegu, to komputer na spalaniu chwilowym pokazuje spalanie paliwa na poziomie 0,6 l/100 lub mniej.....
Jeżeli jest tak samo na pompie (tzn. spalanie przy hamowaniu na biegu jest też znikome) to Twój system pozwoli Tobie zaoszczędzić część z tej "śmiesznej" ilości.... Więc opłacalność byłaby również znikoma....
Jeżeli jestem w błędzie to proszę o "douczenie" mnie
Tylko zastanawia mnie jedno.... Czy koszt takiego moda jest opłacalny w stosunku do zaoszczędzonego paliwa???
Ja ma co prawda silnik na PD wiec nie wiem na pewno czy tak samo jest w silnikach z pompą, więc może wypowie się również ktoś, kto ma pompę i komputer...
Mianowicie, jak jadę sobie swoim autkiem i hamuję na biegu, to komputer na spalaniu chwilowym pokazuje spalanie paliwa na poziomie 0,6 l/100 lub mniej.....
Jeżeli jest tak samo na pompie (tzn. spalanie przy hamowaniu na biegu jest też znikome) to Twój system pozwoli Tobie zaoszczędzić część z tej "śmiesznej" ilości.... Więc opłacalność byłaby również znikoma....
Jeżeli jestem w błędzie to proszę o "douczenie" mnie
Life is Ride, Ride is Life!
<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.
<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 611
- Rejestracja: śr lut 27, 2008 22:46
- Lokalizacja: SCZ
- Auto: mk3
- Silnik: 1Z
- Kontakt:
Chyba nie jest, pompa mechaniczna cały czas dostarcza paliwo na poziomie obrotów minimalnych. Tez jestem ciekawy, czy to nie zaszkodzi pompie. Ale silnikowi może, nie ma wtedy smarowania cylindra ropą od środka, przy dłuzszym hamowaniu np. zjezdzie z góry. Silnik powinien dostawać chociaż niewielka dawke paliwa.czyzaczek pisze:Jeżeli jest tak samo na pompie (tzn. spalanie przy hamowaniu na biegu jest też znikome) to Twój system pozwoli Tobie zaoszczędzić część z tej "śmiesznej" ilości.... Więc opłacalność byłaby również znikoma....
silnik pali około 0,5 0,6 l na godzinę przy pracy na wolnych obrotach i podobnie pali jeśli nim hamujesz wiec jak bedziesz hmował silnikiem przez godzinę w co wątpie to zaoszczędzisz te 0,5 0,6 litra paliwa. dodaję że przy całkowitym zamknięciu paliwa ale wg mnie to podczas hamowania silnikiem i tak jest dostarczana do silnika minimalna dawka paliwa.
- andrew.zbyrko
- Gadatliwa bestia
- Posty: 589
- Rejestracja: śr sie 08, 2007 22:18
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
zgadza sie,woj-tek pisze:dodaję że przy całkowitym zamknięciu paliwa ale wg mnie to podczas hamowania silnikiem i tak jest dostarczana do silnika minimalna dawka paliwa.
kiedyś myślałem o tym ale moim zdaniem wyłączenie elektrozaworu może zatrzeć tłokorzdzielacz, w niektórych pompach jest taka dzwignia z przodu pompy która cofa łape od governora[silnik gaśnie w skrajnym położeniu łapy]
moim zdaniem jest to bezpieczne rozwiązanie, bo przecierz w pompach VP to zerowe spalanie jest przez ruch nastawnika na pompie..
Dodam że w swojej pompie wyciołem od środka tą łape, bo ograniczała dawke paliwa na średnich i wysokich obrotach
Ostatnio zmieniony pt sty 16, 2009 14:07 przez andrew.zbyrko, łącznie zmieniany 1 raz.
topbrakes.pl
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
- andrew.zbyrko
- Gadatliwa bestia
- Posty: 589
- Rejestracja: śr sie 08, 2007 22:18
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
w pompach VE??wesol pisze:Smiem twierdzic ze diesle mja juz cos takiego w standardzie i nie ma potrzeby tego dokladania. Jak sie hamuje silnikiem to nie jest podawana zadna ilosc paliwa do komory spalania.
trza by zobaczyć co sie dzieje z regulatorem odśrodkowym po puszczeniu gazu na wuższych obrotach..
[ Dodano: 16 Sty 2009 15:04 ]
z drugiej strony dawka paliwa nie powinna zejść poniżej wydatku szczątkowego..!?
topbrakes.pl
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
NO i się burza rozpętał . Dzięki za zainteresowanie. Mam kilka uwag:
Ale czy w pompie jest system,który przy hamowaniu silnikiem dawke minimalną ogranicza ?
[ Dodano: Pią Sty 16, 2009 15:44 ]
a nie pokazuje przypadkiem 0 przy puszczeniu gazu jadąc naprzykład na 5 biegu?czyzaczek pisze:komputer na spalaniu chwilowym pokazuje spalanie paliwa na poziomie 0,6 l/100 lub mniej
logicznie myśląc, jeżeli przy 800RPM pali 0,5l, to przy 3200RPM i tej samej dawce minimalnej powinien spalać 2l/h.To biorąc na logikę.woj-tek pisze:silnik pali około 0,5 0,6 l na godzinę przy pracy na wolnych obrotach i podobnie pali jeśli nim hamujesz
Ale czy w pompie jest system,który przy hamowaniu silnikiem dawke minimalną ogranicza ?
iwesol pisze:Jak sie hamuje silnikiem to nie jest podawana zadna ilosc paliwa do komory spalania.
Piszcie panowie,piszcie...andrew.zbyrko pisze:co sie dzieje z regulatorem odśrodkowym po puszczeniu gazu na wuższych obrotach..
[ Dodano: Pią Sty 16, 2009 15:44 ]
czy ktoś jeszcze to potwierdzi?woj-tek pisze:na wyłaczonym zaworze pompy nie zatrzesz
Tak mi sie kojazy ze bylo mowione na zajeciach laboratoryjnych jak żeśmy rozbebeszali pompe dieslowska a pozniej a ustawiali na stole- konty, dawki.
Wnioskuje tez na tej podstawie bo kuzyn mial golfa ( juz nie palmietam czy to byl AHF czy ASV) i jak sie jechalo a pozniej puscilo noge z gazu to paliwo nie bylo podawane wg wskazan komputera- wynik byl 0.0 i czasami tam skoczyl na jakas sladowa ilosc. Nie wiem jak to wyglada w porownaniu ze spalaniem na biegu jalowym-( trzeba by przeliczyc) litry na godzina z litrami na 100 km.
Takie praktyki mozna stosowac w benzynowcach bo tam musi byc podawana mieszanka stehiometryczny a w dieslu niby nie. Jednak uczono nas ze troszke tez nie jest ta do konca z tym odcinaniem za dozbrze bo ponowne dodanie gazu powoduje tworzenie sie filmu paliwowego na kolektorach oraz gladziach cylindrowych a takze wypalanie oleju i komory spalania. Wiadomo ze nowsze auta czy to benz czy diesla sa na bezposrednim wtrysku a nawet ostatnio w benzynowym ( znanej marki) wyeliminowanio przepustnice. Mielismy na zajeciach cała droge rozwojowa ukladow zasilania silnikow spalinowych a nawet jako ciekawostke byl silnik zailany weglem drzewnym itp. Mozna by tu gdybac dlugo ale mi sie wydaje ze nie ma sensy to cale przedsiewziecie z racji tej ewentualnej moinimalnej oszczednosci a ciekawe jeszcz ejakie moga wystapic negatywne skutki.
Wnioskuje tez na tej podstawie bo kuzyn mial golfa ( juz nie palmietam czy to byl AHF czy ASV) i jak sie jechalo a pozniej puscilo noge z gazu to paliwo nie bylo podawane wg wskazan komputera- wynik byl 0.0 i czasami tam skoczyl na jakas sladowa ilosc. Nie wiem jak to wyglada w porownaniu ze spalaniem na biegu jalowym-( trzeba by przeliczyc) litry na godzina z litrami na 100 km.
Takie praktyki mozna stosowac w benzynowcach bo tam musi byc podawana mieszanka stehiometryczny a w dieslu niby nie. Jednak uczono nas ze troszke tez nie jest ta do konca z tym odcinaniem za dozbrze bo ponowne dodanie gazu powoduje tworzenie sie filmu paliwowego na kolektorach oraz gladziach cylindrowych a takze wypalanie oleju i komory spalania. Wiadomo ze nowsze auta czy to benz czy diesla sa na bezposrednim wtrysku a nawet ostatnio w benzynowym ( znanej marki) wyeliminowanio przepustnice. Mielismy na zajeciach cała droge rozwojowa ukladow zasilania silnikow spalinowych a nawet jako ciekawostke byl silnik zailany weglem drzewnym itp. Mozna by tu gdybac dlugo ale mi sie wydaje ze nie ma sensy to cale przedsiewziecie z racji tej ewentualnej moinimalnej oszczednosci a ciekawe jeszcz ejakie moga wystapic negatywne skutki.
Ostatnio zmieniony pt sty 16, 2009 17:22 przez wesol, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrew.zbyrko
- Gadatliwa bestia
- Posty: 589
- Rejestracja: śr sie 08, 2007 22:18
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
działanie odśrodkowego regulatora:
po mojemu on ogranicza dawkę paliwa ze wzrostem obrotów, i nie dopuszcza do gwałtownego zwiększenia dawki po dodaniu gazu..
moim zdaniem w pompach VP pierścien nr 1 [na rys] jest przesówany przez nastawnik w lewo, poniżej 'wydatku szczątkowego'
Nr 2. jak paliwo będzie odcięte to w głowiczce prawdopodobnie nie będzie paliwa [no chyba że jakaś mała ilość bedzie sie cofać przez kanał w tłokorozdzielaczu..]
a jeżeli nie bedzie paliwa to do szybszego skończenia pompy już niedaleko..
i kolejne foto przepływ paliwa głowiczka/tłokorozdzielacz:
po mojemu nie tędy droga,trzeba by mechanicznie przecunąć ten pierścień na tłoczku..
to tylko moje gdybanie, może być inaczej niż ja tu pisze..
po mojemu on ogranicza dawkę paliwa ze wzrostem obrotów, i nie dopuszcza do gwałtownego zwiększenia dawki po dodaniu gazu..
moim zdaniem w pompach VP pierścien nr 1 [na rys] jest przesówany przez nastawnik w lewo, poniżej 'wydatku szczątkowego'
Nr 2. jak paliwo będzie odcięte to w głowiczce prawdopodobnie nie będzie paliwa [no chyba że jakaś mała ilość bedzie sie cofać przez kanał w tłokorozdzielaczu..]
a jeżeli nie bedzie paliwa to do szybszego skończenia pompy już niedaleko..
i kolejne foto przepływ paliwa głowiczka/tłokorozdzielacz:
po mojemu nie tędy droga,trzeba by mechanicznie przecunąć ten pierścień na tłoczku..
to tylko moje gdybanie, może być inaczej niż ja tu pisze..
Ostatnio zmieniony pt sty 16, 2009 21:30 przez andrew.zbyrko, łącznie zmieniany 1 raz.
topbrakes.pl
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Mialem to na zajeciacha i z tego co nam tlumaczono to ten regulator zapobiega wkrecaniu sie samoistemu silnika na coraz to wyzsze obroty. innymi slowy jakby zostawic silnik pracujacy to by sam sie wkrecal na cosraz wyzsze obroty az by sie rozsypał. Pompy rotacyjne diesla nie sa wcale takie proste i maja sporo elementow nawalone. Tloczki maja ten sam skok caly czas i zeby wiecej dawkowac ropy to sa przekrecane (jednoczesnie na listwie zebatej) tak aby sie zgrywaly z otworkiem. Ciezko to tak wytlumaczyc a rysunkow nie chce mi sie szukac.andrew.zbyrko pisze:po mojemu on ogranicza dawkę paliwa ze wzrostem obrotów, i nie dopuszcza do gwałtownego zwiększenia dawki po dodaniu gazu..
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
- andrew.zbyrko
- Gadatliwa bestia
- Posty: 589
- Rejestracja: śr sie 08, 2007 22:18
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
chodzi Ci o przestawienie na kółku zębatym na regulatorze obrotów??wesol pisze:Tloczki maja ten sam skok caly czas i zeby wiecej dawkowac ropy to sa przekrecane (jednoczesnie na listwie zebatej) tak aby sie zgrywaly z otworkiem. Ciezko to tak wytlumaczyc a rysunkow nie chce mi sie szukac.
topbrakes.pl
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Hamulce na ulicę i do Sportu: klocki hamulcowe, tarcze hamulcowe, przewody w stalowym oplocie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 123 gości