Wymiana rozrządu w ASO - ku przestrodze !!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wymiana rozrządu w ASO - ku przestrodze !!!
31 października kupiłem golfa 4 kombi 1.6 16v (AZD). Pierwszy własciciel, auto kupione w salonie GROBLEWSKI w Gdańsku i tam do końca serwisowane (oprócz ksiażki sprawdzałem w serwisie czy rzeczywiście przyznają sie do tego auta). Kupowałem auto z przebiegiem 197500 km, poprzedni przegląd był robiony przy 195000 w ASO GROBLEWSKI trzy tygodnie wcześniej. Rozrząd wymieniony przy 180000 w kwietniu 2008 r. również w ASO GROBLEWSKI
W ubiegłym tygodniu zauwazyłem że mój golfik gubił trochę oleju. Wychodziło ze jest to ok. 0.3L/1000 km więc tak jakby w górnych stanach normy.
Planowałem wymienić olej na półsyntetyk i dalej obserować co i jak ze zużyciem oleju. Nie dawało mi to jednak trochę spokoju i wczoraj wybrałem się do warsztatu (nie ASO ale cieszącego się dośc dobra opinią) żeby sprawdzili czy silnik nie ma gdzies wycieków.
Wyszło że sa niewielkie przecieki na uszczelniaczu wału i w okolicach odmy. ale prawdziwą grozę przeżyłem jak mechanik zawołał mnie i pokazał stan w jakim jest pasek zebaty rozrządu. Był cały popękany, poszczerbiony, wisiały z niego jakies nitki i prześwitywały przez niego zęby koła zębatego. Ogólnie od katastrofy dzieliło mnie bardzo niewiele.
Okazało się że ch...je w ASO wymienili tylko pasek wielorowkowy (ten rzeczywiście był nowiutki) a paska zebatego palcem nie tkneli. Wygląda na to że pasek ten siedzi od poprzedniego robienia rozrzadu przy 90000 (a wczoraj stuknęło mi 200000).
Jeszcze raz okazało się że przy kupnie używki robienie rozrzadu to podstawa!!! Nie wazne co wynika z oryginalnej ksiazki serwisowej i tego co mówią w ASO (tam mi po zakupie potwierdzili że rozrząd był robiony przy 180000. Nie dodali tylko że nie był to kompletny rozrzad).
W ubiegłym tygodniu zauwazyłem że mój golfik gubił trochę oleju. Wychodziło ze jest to ok. 0.3L/1000 km więc tak jakby w górnych stanach normy.
Planowałem wymienić olej na półsyntetyk i dalej obserować co i jak ze zużyciem oleju. Nie dawało mi to jednak trochę spokoju i wczoraj wybrałem się do warsztatu (nie ASO ale cieszącego się dośc dobra opinią) żeby sprawdzili czy silnik nie ma gdzies wycieków.
Wyszło że sa niewielkie przecieki na uszczelniaczu wału i w okolicach odmy. ale prawdziwą grozę przeżyłem jak mechanik zawołał mnie i pokazał stan w jakim jest pasek zebaty rozrządu. Był cały popękany, poszczerbiony, wisiały z niego jakies nitki i prześwitywały przez niego zęby koła zębatego. Ogólnie od katastrofy dzieliło mnie bardzo niewiele.
Okazało się że ch...je w ASO wymienili tylko pasek wielorowkowy (ten rzeczywiście był nowiutki) a paska zebatego palcem nie tkneli. Wygląda na to że pasek ten siedzi od poprzedniego robienia rozrzadu przy 90000 (a wczoraj stuknęło mi 200000).
Jeszcze raz okazało się że przy kupnie używki robienie rozrzadu to podstawa!!! Nie wazne co wynika z oryginalnej ksiazki serwisowej i tego co mówią w ASO (tam mi po zakupie potwierdzili że rozrząd był robiony przy 180000. Nie dodali tylko że nie był to kompletny rozrzad).
No to ładnie byś się załatwil.
Ja Ci tylko powiem jeśli chodzi o ASO VW to ja tylko chodzę do ASO Skody na Grunwaldzkiej oni też VW się zajmują (nawet historię auta mi powiedzieli bez proszenia o to). Dużo taniej, narazie się jeszcze nie przejechalem na nich, no i bez kolejek. A Groblewskiego omijam po tym jak mi kazali 3 dni czeka na przegląd przedzakupowy w Skodzie od ręki.
Pozdr.
Ja Ci tylko powiem jeśli chodzi o ASO VW to ja tylko chodzę do ASO Skody na Grunwaldzkiej oni też VW się zajmują (nawet historię auta mi powiedzieli bez proszenia o to). Dużo taniej, narazie się jeszcze nie przejechalem na nich, no i bez kolejek. A Groblewskiego omijam po tym jak mi kazali 3 dni czeka na przegląd przedzakupowy w Skodzie od ręki.
Pozdr.
To prawda że z terminami i oczekiwaniem na naprawę troche przeginają. Moja noga juz nigdy nie postanie w tym serwisie.cobreti7 pisze:No to ładnie byś się załatwil.
Ja Ci tylko powiem jeśli chodzi o ASO VW to ja tylko chodzę do ASO Skody na Grunwaldzkiej oni też VW się zajmują (nawet historię auta mi powiedzieli bez proszenia o to). Dużo taniej, narazie się jeszcze nie przejechalem na nich, no i bez kolejek. A Groblewskiego omijam po tym jak mi kazali 3 dni czeka na przegląd przedzakupowy w Skodzie od ręki.
Pozdr.
Obecnie auto na poprawianie tego co spieprzyli w ASO zostawiłem u Janisza w Pruszczu Gdańskim (Taniej niz w ASO, drożej niż w innych małych warsztatach ale ponoc solidnie).
[ Dodano: 15 Sty 2009 08:47 ]
To weź lepiej pozdejmuj wszystkie osłony i sprawdź co tam powymieniali. Pasek wielorowkowy jest na wierzchu ale zebaty niestety pod dwona osłonami.Gutek1988 pisze: A ja zmieniałem w ASO
-
- Użytkownik
- Posty: 348
- Rejestracja: ndz lut 25, 2007 18:35
- Lokalizacja: Olecko
- Kontakt:
Hmm nawiazujac do tematu bo akurat w tej firmie pracowalem, nie w VW ale w skodzie Groblewskiego. jakbys sie uparl to mozesz dochodzic swoich roszczen skoro masz w ksiazce serwisowej ze zmieniali rozrzad a tego nie zrobili. I nie rozumiem stwierdzenia ze nie calkowicie wymienili rozrzad? albo go wymieniali albo nie, krotka pilka. z tego co ja zaobserwowalem w serwisie skody to jak rozrzad byl wymieniany to miales wszystko wymienione:rolki, paski, pompe wody i uszczelniacze.
W komputerach maja ktory mechanik robil w nim rozrzad i w takim razie nie wypelnil swoich obowiazkow.
W komputerach maja ktory mechanik robil w nim rozrzad i w takim razie nie wypelnil swoich obowiazkow.
chętnie służe pomocą
jesli moge , to wyraze swoje zdanie ze bylem w serwisie Skody na grunwaldziej (na przeciwko media markt) i powiem ze jestem mega zadowolony. Ktorki termin, wg mnie nie drogo, zrobili nawet wiecej niz mieli zrobic. I zrobili dobrze. Serdecznie polecam ten serwis. Szczegolnie Pana Darka ktory chyba z powolania jest tam mechanikiem mistrza. Pozdrawiam !
Własnie dzwoniłem do warsztatu w którym teraz wymieniają mi ten pasek z prośbą żeby starego nie wyrzucali. Chyba podjade z nim do groblewskiego i zrobię małą aferę. To jest k...wa kpina zeby wymienić tylko jeden pasek a drugi (i to ten wazniejszy) zostawić stary. Szkoda tylko że od poprzedniego właściciela nie wziąłem kopii faktury za wymianę tego rozrzadu.sawik160284 pisze:Hmm nawiazujac do tematu bo akurat w tej firmie pracowalem, nie w VW ale w skodzie Groblewskiego. jakbys sie uparl to mozesz dochodzic swoich roszczen skoro masz w ksiazce serwisowej ze zmieniali rozrzad a tego nie zrobili. I nie rozumiem stwierdzenia ze nie calkowicie wymienili rozrzad? albo go wymieniali albo nie, krotka pilka. z tego co ja zaobserwowalem w serwisie skody to jak rozrzad byl wymieniany to miales wszystko wymienione:rolki, paski, pompe wody i uszczelniacze.
W komputerach maja ktory mechanik robil w nim rozrzad i w takim razie nie wypelnil swoich obowiazkow.
-
- Użytkownik
- Posty: 348
- Rejestracja: ndz lut 25, 2007 18:35
- Lokalizacja: Olecko
- Kontakt:
trzeba bylo jechac z nie wymienianym paskiem rozrzadu do nich byloby latwiej.a afere dobrze zrobic moze juz wiecej nikogo nie oszukajapavulon78 pisze:
Własnie dzwoniłem do warsztatu w którym teraz wymieniają mi ten pasek z prośbą żeby starego nie wyrzucali. Chyba podjade z nim do groblewskiego i zrobię małą aferę. To jest k...wa kpina zeby wymienić tylko jeden pasek a drugi (i to ten wazniejszy) zostawić stary. Szkoda tylko że od poprzedniego właściciela nie wziąłem kopii faktury za wymianę tego rozrzadu.
chętnie służe pomocą
Szczerze mówiąc to jak zobaczyłem ten pasek to bałem się odpalić silnik, nie mówiąc już o dalszej jezdzie. Auto od razu zostawiłem u JANISZA w Pruszczu żeby wszystko doprowadzili do porządku.sawik160284 pisze:trzeba bylo jechac z nie wymienianym paskiem rozrzadu do nich byloby latwiej.a afere dobrze zrobic moze juz wiecej nikogo nie oszukajapavulon78 pisze:
Własnie dzwoniłem do warsztatu w którym teraz wymieniają mi ten pasek z prośbą żeby starego nie wyrzucali. Chyba podjade z nim do groblewskiego i zrobię małą aferę. To jest k...wa kpina zeby wymienić tylko jeden pasek a drugi (i to ten wazniejszy) zostawić stary. Szkoda tylko że od poprzedniego właściciela nie wziąłem kopii faktury za wymianę tego rozrzadu.
Dokładnie opisze całą sprawę, zrobie dokładne zdjęcia tego paska i wyslę wszystko do centrali VW na Polskę z zapytaniem czy to u nich standard że wymienia się tylko połowę rozrzadu.
Doświadczenie zdobyte z Renault mówi mi że korespondencja bezpośrednio z centralą jest bardzo skuteczna
Ostatnio zmieniony czw sty 15, 2009 12:57 przez pavulon78, łącznie zmieniany 1 raz.
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
mowisz ze wymiali pasek wielorowkowy tak? Ten pasek nie ma nic wspolego z rorządem. Rorządu prawdopodobnie wcale nie ruszyli. O jakiej połowie rorzadu Wy mówicie to ja nie wiem. Pasek wielorowkowy jest paskiem od osprzetu.pavulon78 pisze:To jest k...wa kpina zeby wymienić tylko jeden pasek a drugi (i to ten wazniejszy) zostawić stary
Ostatnio zmieniony czw sty 15, 2009 18:20 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam! Ja też miałem problemy z ASO podczas wymiany rozrządu (opisywałem na forum) z tym tylko, że mi wymienili pasek i resztę, a stare zdemontowane części wrzucili do bagażnika, pasek sam sprawdzałem po zdjęciu pokrywy i jest nowy. Problem dotyczył nie jak u Ciebie, że Cię oszukali tzn. poprzedniego właściciela Twojego auta, a na tym, że po wymianie z okolic rozrządu jest słyszalne dziwne szuranie (które mnie do dzisiaj wkurza), po rozebraniu pokryw i sprawdzeniu ustawienia i naciągu paska nie potrafili mi odpowiedzieć skąd ten hałas się bierze, którego nie było przed wymianą, powiedzieli, że tak musi być i nic nie poradzą. Też myslałem o telewizji TVN, ewentualnie o postraszeniu ich, że tam powiem co z nich za fachowcy. Jedź do nich z tym paskiem i powiedz, że chyba nie wiedzą co to jest pasek rozrządu, skoro pomylili go z wielorowkowym na alternatorze, postrasz TVN-em to Ci wymienia go gratis, idź od razu do kierownika serwisu!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 241 gości