kolo pasowe wirbruje na wale
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
może i mało bo skrzywionej końcówki wału nigdy nie widziałem i myślę że nie ma takiej siły nawet przy ostrym dzwonie silnik pęknie wszystkie koła sie pogruchoczą a ta końcówka się nie zegnie . Ona się tylko wyrabia gdy kółko sie poluzuje i później nawet nowe się buja i odkręca . a jak ktoś oprócz ciebie widział skrzywiona to niech napisze .
jesli jeszdzisz dlugo z kiwajacymi sie kolami chcac nie chcac musi sie koncowka wykrzywic/ to jak w takim arzie wytlumaczysz to ze po frezowaniu walu na rowno po zalozeniu nowych kol dalej bije ?czym w takim razie jest to spowodowane?
MOJE PASERATTI TDI
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2461257#2461257
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2461257#2461257
wyjmij wał i niech go przefrezują na szlifierni i wtedy będzie dobrze bo na silniku jest bardzo mała szansa dobrze to zrobić , wiem ile to jest pracy bo nie raz to robiłem - ale zawsze po robocie było git.
[ Dodano: 14 Sty 2009 22:48 ]
druga sprawa jest taka że ta śruba z frezem ma mozliwość podczas obrabiania się delikatnie bujać na boki bo przecież w gwincie nie jest idealnie spasowana tylko jest duza tolerancja pomiedzy śrubą a gwintem w wale .
[ Dodano: 14 Sty 2009 22:48 ]
druga sprawa jest taka że ta śruba z frezem ma mozliwość podczas obrabiania się delikatnie bujać na boki bo przecież w gwincie nie jest idealnie spasowana tylko jest duza tolerancja pomiedzy śrubą a gwintem w wale .
no wiec powiem wam tak mialem robiony taki zabieg tym grezem i dalej kiszka nowe kolo na wal nowa sroba klej ,tumik drgan stary, i od alternatora stare kolo i dalej wali jak szalone jestem prawie przekonany ze to koncowka walu jest krzywa
MOJE PASERATTI TDI
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2461257#2461257
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2461257#2461257
mam dorobioną szlifierkę mocowaną do bloku wałek w gurę świece wykręcone dobry akumulator jeden kręci rozrusznikiem drugi pod spodem i po robocie.
Pisałem wcześniej że słyszałem o czymś takim czoło będzie zrobione prawidłowo ale wycięcie na klin pozostanie zdeformowane. Jeśli go wyjmiesz to wycięcie na klin też zregenerują , bo jeśli będzie luz na klinie jest prawdopodobieństwo poluzowania się śruby ponownie.
[ Dodano: 15 Sty 2009 10:11 ]
duluś jedz do romana58 jak przeszlifuje to zobaczysz że koło będzie chodzić prosto . bo tym frezem to mozna sobie w d. popgrzebać.
dokładnie, to jest materiał kruch i twardy, predzej pęknie niz sie zegnie.woj-tek pisze:może i mało bo skrzywionej końcówki wału nigdy nie widziałem i myślę że nie ma takiej siły nawet przy ostrym dzwonie silnik pęknie wszystkie koła sie pogruchoczą a ta końcówka się nie zegnie . Ona się tylko wyrabia gdy kółko sie poluzuje i później nawet nowe się buja i odkręca . a jak ktoś oprócz ciebie widział skrzywiona to niech napisze .
a tym frezem to napewno dobrze nie zrobisz, najlepiej wyciagnąć i na maszyne.
dokładnie, to jest materiał kruch i twardy, predzej pęknie niz sie zegnie.
a tym frezem to napewno dobrze nie zrobisz, najlepiej wyciagnąć i na maszyne.
woj-tek pisze:widzę że jest jeszcze ktoś oprócz mnie kto podziela moje zdanie i pewnie też zna ten temat dokładnie dziękuję za poparcie piter_s
Skoro lubicie stważać sobie dodatkowej roboty to jest ok
To w końcu wasze samochody i zrobicie jak sobie każdy myśli.
ja będę chyba kupował wał od TDI bo jak zciągnąłem kółko w swoim AAZ'cie to stwierdziłem że tu już nic nie pomoże i tylko trochę wyrównałem skręciłem na klej,
Anie opłaca się inwestować bo po pierwsze to kiedyś było nacinane drugie wycięcie na klin;
a po drugie to po napawaniu materiał straci swoją wytrzymałość.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości