Podswietlenie nie gasnie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

darktom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 29, 2007 21:14
Lokalizacja: kr

Podswietlenie nie gasnie

Post autor: darktom » pt sty 02, 2009 10:38

Witam
mam problem moze ktos juz sie z tym spotkal
a dokladnie podczas montazy tyby zrobilem zwarcie (+ do masy) i od tego czasy auto wariuje
a dokladnie to nieraz jak wylacze swiatla to podswietlenie deski nie gasnie
a wczotaj np patrze a w garazu cos sie swieci jak sprawdzilem to sie okazalo ze podswietlenie deski samo sie zapalilo i do tego swiecilo jeszcze podswietlenie tablicy i nijak nie dalo sie wylaczyc
i to raczej nie jest problem w przelaczniku swietel bo to samo dzialo sie jak go odlaczylem
aha i jeszcze sauwazylem ze sygnalizator wlaczonych swiatel podczas otwartych drzwi nie dziala
prosze was o pomoc


A-Tom

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pt sty 02, 2009 11:14

napisz skąd brałeś ten plus którym zrobiłeś zwarcie , podaj choćby kolor kabla o ile pamiętasz



darktom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 29, 2007 21:14
Lokalizacja: kr

Post autor: darktom » pt sty 02, 2009 11:43

+ bralem prosto z akumulatora i zetknalem do blachy (karoserji)


A-Tom

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pt sty 02, 2009 14:51

nie widze innego rozwiązania że coś sie stało z kostką stacyjki , bo nie ma innego rozwiązania jak zrobiłeś zwarcie bezpośrednio z akumulatora , to nie powinno sie w zasadzie nic stać , ale jeśli już to tylko kostka stacyjki



Awatar użytkownika
FIRERS
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: czw lis 22, 2007 10:47
Lokalizacja: BYTOM
Kontakt:

Post autor: FIRERS » pt sty 02, 2009 15:28

kolega ma racje przez to zwarcie. nic nie ma prawa sie uszkodzic w aucie bo zwarles bezposredni puls do masy. ja bym wyciagnol wylacznik swiatel z instalcji i zobaczyl a jak dalej by sie dzialy dziwne rzeczy to popatrzal bym do skrzynki bezpiecznikow. czy nie dostala sie tam woda.



darktom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 29, 2007 21:14
Lokalizacja: kr

Post autor: darktom » pt sty 02, 2009 16:00

ok a ta kostka stacyjki to gdzie sie znajduje
a bym wyciagnol wylacznik swiatel z instalcji i zobaczyl
zrobilem tak i dalej to samo


A-Tom

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pt sty 02, 2009 17:09

kostka jest przy stacyjce , musisz zdjąc stacyjke bo dostęp do śrubki jest tylko po zdjęciu stacyjki



darktom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 29, 2007 21:14
Lokalizacja: kr

Post autor: darktom » czw sty 08, 2009 12:47

kupilem kostke do stacyjki i po podlaczeniu zauwazylem ze podswietlenie nie gasnie gdy kulczyk jest wlozony dajmy na to jezeli zgasimy silnik i nie wyjmiemy kluczyka to stacyjka jest tak jakby wepchnieta do srodka i wtedy podswietlenie mi swieci mimo wylaczonych swiatel gasnie po wyjeciu kluczyka (czyli stacyjka odskakuje)
przy wyjetej kostce stacyjki (na rysunku pokazalem)
Obrazek

jezeli to nie kostka to co dalej moglo popalic??


A-Tom

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » czw sty 08, 2009 17:51

albo kolego masz nie tą kostke , bo są dwa rodzaje stacyjek , starsze mają w szczelinie do wkładania kluczyka taki jakby wałeczek , a nowsze właśnie z zapadającym sie bębenkiem , albo masz coś pokombinowane z instalacja , bo ten styk co załącza i wyłącza napięcie w kostce po włożeniu kluczyka jest stosowany zazwyczaj do podłączenia radia ,i do sygnalizacji nie zgaszonych świateł , spróbuj jeszcze wyjąć wyłącznik świateł i odepnij od niego kabelek czarno- żółty , zobaczysz co wtedy będzie , jak zrobisz i sprawdzisz to napisz co i jak , będziemy myśleć , kabelek ten dochodzi do styku X w przełączniku



darktom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 29, 2007 21:14
Lokalizacja: kr

Post autor: darktom » czw sty 08, 2009 18:11

juz pewnie wiem przez co sie tak dzieje
bo dokladniejszym przygladnieciu sie cobaczylem ze oslonka jednego kabla ktory idzie od kostki stacyjki do kostki z bezpiecznikam jest przetopiona tyle ze teraz mam taki problem z wymiana bo w sumie to przetopilo 2 kable ktore wychodza z jednego styku w czerwonym wtyku z tylu za bezpiecznikami .
1 kabel idzie od kostki stacyjki (juz go wymienilem ale z drogim mam problem bo nie wiem do czego on idzie i nie moge sie do niego dostac bo idzie w kierunku pasazera moze Ty wiesz do czego on jest (podejzewam ze do radia ) a jaki dokladnie ma kolor to tez nie wiem bo jest przetopiony


A-Tom

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » czw sty 08, 2009 18:18

a jaki ma kolor ten przetopiony co idzie do kostki stacyjki , ten co wymieniłeś



darktom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 29, 2007 21:14
Lokalizacja: kr

Post autor: darktom » czw sty 08, 2009 18:22

on mial chyba brazowy kolor Obrazek
laczyl sie ze stykiem na rysunku


A-Tom

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » czw sty 08, 2009 18:33

tam powinien być brązowo - czerwony , idzie od styku S , to on potem właśnie idzie do złącza do radioodbiornika , miałeś racje



darktom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 29, 2007 21:14
Lokalizacja: kr

Post autor: darktom » czw sty 08, 2009 18:41

a czy to jest kabel pradowy z + ??
pewnie jest po to ze jezeli stacyjka jest wylaczona to nie dziala radio??
jezeli mam staly prad podpiety do radia to nie mysze podlaczac tego kabla??


A-Tom

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 111 gości