Jak wam palą klekoty w te mrozy ?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
u mnie wyglada to tak:
ok. -10 stopni, wsiadam do auta (dwa dni stal bez odpalania) podgrzewam 2 razy swieczki, przekrecam kluczyk - samochod pali
ok. -10 stopni, wsiadam do auta (dwa dni stal bez odpalania) podgrzewam 2 razy swieczki, przekrecam kluczyk - samochod pali
[url=http://img510.imageshack.us/my.php?image=29563915.jpg][img]http://img510.imageshack.us/img510/5739/29563915.jpg[/img][/url]
moj byly goofer - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=194271
moj byly goofer - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=194271
Mój przedwczoraj temp -19
zapalił na dotyk
Wczoraj temp -23 aku nie dał rady, szybka akcja czyli drugi aku i kable rozruchowe i zapalił na dotyk, zero przebierania silnika czy dymienia tylko para z wydechu
aktualny akumulator ma 6 lat i jest Varta 100ah 1000ah
wczoraj zawiodła po raz pierwszy i już zaczynam się rozglądać za innym chyba też Vartą
[ Dodano: 08 Sty 2009 10:45 ]
ja mam tylko td ale grzeje tylko raz przekaźnik świec ma symbol 60
i przed odpaleniem grzeje dość długo ale po odpaleniu wyłącza świece prawie natychmiast.
myśle że silnik nie jest w złym stanie jak na przebieg 4500km po remoncie
zapalił na dotyk
Wczoraj temp -23 aku nie dał rady, szybka akcja czyli drugi aku i kable rozruchowe i zapalił na dotyk, zero przebierania silnika czy dymienia tylko para z wydechu
aktualny akumulator ma 6 lat i jest Varta 100ah 1000ah
wczoraj zawiodła po raz pierwszy i już zaczynam się rozglądać za innym chyba też Vartą
[ Dodano: 08 Sty 2009 10:45 ]
ksenonn pisze:u mnie wyglada to tak:
ok. -10 stopni, wsiadam do auta (dwa dni stal bez odpalania) podgrzewam 2 razy swieczki, przekrecam kluczyk - samochod pali
ja mam tylko td ale grzeje tylko raz przekaźnik świec ma symbol 60
i przed odpaleniem grzeje dość długo ale po odpaleniu wyłącza świece prawie natychmiast.
myśle że silnik nie jest w złym stanie jak na przebieg 4500km po remoncie
Witam
moje autko po 2 dniach stania od niedzieli zapalil bez wiekszych trudnosci z tym ze po uruchomieniu slyszalem takjakby rozrusznik niepuscil(trwalo to moze z pol sekundy) obroty jakie osiagnal mialy cos ok 1300na 1-2 sek pozniej spadly na 1100 (z chwila rozgrzania wrocily do normy 950 bodajze) dymek jaki mialem niebyl ani niebieski ni czarny tylko bialy (gesto bialy) swiece mi grzaly bardzo dlugo moze i nawet ponad 10s(trudno mi powiedziec ile dokladnie) ale odpalil a tylko dlatego iz sasiad niemogl odpalic audicy i prosil by pomoc uruchomic mu ja przez kable(niestety nic z tego stoi do dzis) co prawda niemam wielkiego przebiegu gdyz mam dopiero niecale212tys km ale jestem szczesliwy ze wszystko jest ok
jedyny problem jaki byl to biegi troche ciezej wchodzily
pozdrawiam
moje autko po 2 dniach stania od niedzieli zapalil bez wiekszych trudnosci z tym ze po uruchomieniu slyszalem takjakby rozrusznik niepuscil(trwalo to moze z pol sekundy) obroty jakie osiagnal mialy cos ok 1300na 1-2 sek pozniej spadly na 1100 (z chwila rozgrzania wrocily do normy 950 bodajze) dymek jaki mialem niebyl ani niebieski ni czarny tylko bialy (gesto bialy) swiece mi grzaly bardzo dlugo moze i nawet ponad 10s(trudno mi powiedziec ile dokladnie) ale odpalil a tylko dlatego iz sasiad niemogl odpalic audicy i prosil by pomoc uruchomic mu ja przez kable(niestety nic z tego stoi do dzis) co prawda niemam wielkiego przebiegu gdyz mam dopiero niecale212tys km ale jestem szczesliwy ze wszystko jest ok
jedyny problem jaki byl to biegi troche ciezej wchodzily
pozdrawiam
president J.F.K.II oraz lemm at 2001 na mk3 :)
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 903
- Rejestracja: czw sty 10, 2008 12:13
- Lokalizacja: POZNAŃ
- Kontakt:
Paliwko na shellu diesel ekstra i bez dodatków w środe rano po nocce -20 na dworze trzy grzania świec i po trzecim wziął na tyk.Musze powiedzieć że jak na razie nie mam problemów ,nie dymi ,nie bierze oleju , pali bez zarzutu tylko trochu mógłby mniej brać ze zbiornika -ale jak sie jeżdzi po 8 kilometrów do pracy to czego oczekiwać po niedogrzanym silniku rekord to 9,5l/100km.
pozdro dieselek. Golf zawsze i wszędzie.Golf był,jest i będzie.
ja niestety nie mam dobrego zdania o paliwach na shelu ponieważ ile razy do nie go zalałem paliwo z takiej stacji to tyle razy auto gorzej chodziło były problemy z rozruchem i silnik przebierał po odpaleniu i ponadtto kilku znajomych którzy tankowali się tylko tam szybko musieli wymieniać pompy wtryskowe i pompowtryskiwaczegrandilodz pisze:Najlepsze paliwa do klekota to schell v-power diesel lepszych nie ma w polsce
Ja już około 5 lat tankuje w Sandomierzu na stacji BP na ul. Kwiatkowskiego
BP ON ULTIMATE i nie mam żadnych problemów auto chodzi jak rakieta i co nie mniej ważne mniej pali w porównaniu do innych paliw także to co dopłace przy dystrybutorze oszczędze w drodze.
Z czystym sumieniem polecam każdemu tą stację ponieważ mają tam naj lepsze paliwa w całej okolicy.
Jak narazie, bo za niedługo to świece powiedzą goobye i wtedy pojawi się nowy temat:wielblad2 pisze:Paliwko na shellu diesel ekstra i bez dodatków w środe rano po nocce -20 na dworze trzy grzania świec i po trzecim wziął na tyk.Musze powiedzieć że jak na razie nie mam problemów
RATUNKU MOJE AUTO NAGLE PRZESTAŁO ODPALAĆ.
Coś takiego można stosować jak mamy przekaźnik świec żarowych bez funkcji dogrzewania po odpaleniu ponieważ świece szybciej się wypalają bo na starcie są znacznie bardziej nagrzane
tak zgadzam się z Tobą całkowicie ale ty masz TDI i jednak to są dwa różne światy jeśli chodzi o odpalanie w mrozy.cowboy pisze:arwam, całkowita zgoda
tylko BP Ultimate, cały rok, auto zapindala, mało pali, nie zasyfia sie pompa, wtryski - takie są moje doświadczenia... te 10 groszy na litrze na pewno sie nie straci
to samo z grzaniem swiec, jak wszystko jest OK to raz sie zagrzeje i ma banglać...
A po za tym Wajsik powinien widzieć jak wygląda pompa po roku na paliwach z BP a pompa po nawet miesiącu na Shellu może to by do nie go przemówiło bo po BP to PSIUK pompa wygląda jakby dopiero co została zamontowana na silniku.
Natomiast po Shellu jest zasyfiona jak nieszczęście
- Lukas-182
- Sprzedawca
- Posty: 997
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 23:00
- Lokalizacja: Sztum/Malbork/Elbląg
- Kontakt:
Ja w poniedziałek przeżyłem chwilę grozy !! Na dworze ok. -9st, odpalam autko bez problemu. Jadę i po jakimś czasie się kapnąłem, że ciepłe powietrze nie leci, zjeżdżam, zapala się kontrolka od stanu płynu w układzie chłodzenia, otwieram maskę, odkręcam korek od zbiorniczka wyrównawczego a tam LÓD, płyn zamarzł. No to szybka decyzja, wracam do domu, szybko do garażu aby się rozgrzał... Po około dwóch godzinach sprawdzam testerem płyn, a tam tylko do -5 st !! Ale się wk...łem, latem wymieniałem płyn, kupiłem KULERa do -27st C, a tu taka niespodzianka... Ja rozumie jakbym wodę dolewał, ale nic takiego od wymiany nie robiłem... Na drugi dzień do sklepu, kupiłem płyn ale tym razem sprawdziłem przed wlaniem Więc proszę o uwagę co lejecie do układu chłodzenia, radziłbym sprawdzić płyn po zalaniu... Miałem cholerne szczęście, ze mi blok nie pękł.
Co do odpalania autka, to po wymianie świec żaden mróz mu nie szkodzi, pali od strzała
Co do odpalania autka, to po wymianie świec żaden mróz mu nie szkodzi, pali od strzała
Lukas-182,
nigdzie Ci nie cieknie?
Czasami może cię zacząć nagrzewnica robić w konia jak mnie przez nie mal pół roku bo dawała objawy uszkodzonej głowicy lub uszczelki pod głowicą a co naj ważniejsze każdy mówił tak samo że to głowica padła także jakby Ci zaczeło wywalać płyn ze zbiorniczka albo płyn zaczynałby mętnieć to proponuję najpierw zajrzeć do centralki?
bo ja już po wymianie na AAZ'a dalej miałem ten problem a przyczynę odkryłem przypadkiem jak sprzątałem samochód na niedzielę bo cała strona pasażera pływała w płynie
nigdzie Ci nie cieknie?
Czasami może cię zacząć nagrzewnica robić w konia jak mnie przez nie mal pół roku bo dawała objawy uszkodzonej głowicy lub uszczelki pod głowicą a co naj ważniejsze każdy mówił tak samo że to głowica padła także jakby Ci zaczeło wywalać płyn ze zbiorniczka albo płyn zaczynałby mętnieć to proponuję najpierw zajrzeć do centralki?
bo ja już po wymianie na AAZ'a dalej miałem ten problem a przyczynę odkryłem przypadkiem jak sprzątałem samochód na niedzielę bo cała strona pasażera pływała w płynie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 96 gości