TRUDNO/CIĘŻKO ODPALA ZIMNY/CIEPŁY. REGULAMIN STR 116.

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

zlodziejkredek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr sty 16, 2008 01:50
Lokalizacja: poznan/PPL
Kontakt:

Post autor: zlodziejkredek » śr gru 24, 2008 16:31

Marko18 pisze:kolega wtct ma racje rozrzad, czy czasem nie jest przestawiony na pompie
bylem na warsztacie i teraz juz wiem... moje polo nie zapala na mrozie gdyz ma zbyt niskie cisnienie na garach, w najlepszym wypadku puszcza tylko glowica na zaworach... nie wiem czy bede to robil...



Awatar użytkownika
tomolowski
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 22:49
Lokalizacja: Slask

Post autor: tomolowski » śr gru 24, 2008 22:31

zlodziejkredek pisze:
Marko18 pisze:kolega wtct ma racje rozrzad, czy czasem nie jest przestawiony na pompie
bylem na warsztacie i teraz juz wiem... moje polo nie zapala na mrozie gdyz ma zbyt niskie cisnienie na garach, w najlepszym wypadku puszcza tylko glowica na zaworach... nie wiem czy bede to robil...
Jesli mozesz to napisz jakie cisnienie masz
Wesolych Swiat :okej:



zlodziejkredek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr sty 16, 2008 01:50
Lokalizacja: poznan/PPL
Kontakt:

Post autor: zlodziejkredek » śr gru 24, 2008 23:24

tomolowski pisze:Jesli mozesz to napisz jakie cisnienie masz
kolejno: 14/16/16/16 [bar]


jak to w takim razie jest mozliwe, ze w momencie kiedy specyfikacja podaje ze cisnienie na dziurze ma miec 22,5 [bar'a] a jest 14/16, w takim razie ten silnik wogole mocy nie powinien miec, czy nie taka jest prawda ze bylo by go trzeba pchac pod gorke?? z kolei realia sa inne... wiec co to jest tak naprawde to 22,5? to jest cisnienie podane na nominaliach? czy tak jak niektorzy twierdza ze granica, grubo ponizej nominalu i taka ponizej ktorej nie ma prawa odpalic na mrozie... . wczoraj i dzis temperatura na zewnatrz byla ok -3°C, auto stalo w garazu, gdzie temperatura mogla byc niewiele wyzsza (nie wyzsza niz 0°C // garaz nie ocieplony, nie zabudowany po calosci...) mialem akumulator dobrze naladowany pare dni wczesniej i wziolem sie na sposob ze odpalam tak z 8-10 sek po zgasnieciu kontrolki od swiec, zanim grzanie zostanie rozlaczane przekaznikiem i do tego ssanie)mozna powiedziec ze odpalil na strzala, praca poczatkowa byla inna nizeli temperatura jest w plusie, ale to sie chyba rozumie... CZY TO NORMALNE, jezeli silnik jest wyjechany opierajac sie o badanie cisnienia!? :chytry:
Ostatnio zmieniony sob gru 27, 2008 19:24 przez zlodziejkredek, łącznie zmieniany 1 raz.



bullet
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 64
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 01:25
Lokalizacja: 3-miasto
Kontakt:

Post autor: bullet » wt gru 30, 2008 22:01

MK3 1,9 TDI AFN- jak jest cieply i go zgasze to nie mogę odpalić, jak postoi 2 do 5 minut to pali od strzała. Mam tak juz od dluzszego czasu. Mogę go kręcić non stop a i tak nie odpali, nawet nie próbuje. No i dzieje sie tak nie zawsze. Nie jest zapowietrzony, kat wtrysku jest idealnie ustawiony, świece zarowe nowe (ale w lato tez sie to dzialo).Dawki rozruchowe sa zwiekszone (auto po chipsie i dawki minimalnie zwiekszone w mapie). Dziwne jest to ze jak 2 minuty postoi i odpala od razu, w tym czasie przeciez nie zdazy ostygnac. Akumulator i rozrusznik ok, bo problem by wystepowal wg mnie nawet po tych 2 minutach czekania gdyby tak bylo. Czasami odpali normalnie a czasami w ogole. Nie mam czegos takiego ze musze krecic rozrusznikiem 2-3s zeby odpalil jak to ma miejsce przed zwiekszeniem dawki rozruchowej. On albo pali od razu albo wogole...
Ostatnio zmieniony wt gru 30, 2008 23:38 przez bullet, łącznie zmieniany 1 raz.


:)

Awatar użytkownika
tomolowski
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 22:49
Lokalizacja: Slask

Post autor: tomolowski » wt gru 30, 2008 23:51

zlodziejkredek pisze:
tomolowski pisze:Jesli mozesz to napisz jakie cisnienie masz
kolejno: 14/16/16/16 [bar]


jak to w takim razie jest mozliwe, ze w momencie kiedy specyfikacja podaje ze cisnienie na dziurze ma miec 22,5 [bar'a] a jest 14/16, w takim razie ten silnik wogole mocy nie powinien miec, czy nie taka jest prawda ze bylo by go trzeba pchac pod gorke?? z kolei realia sa inne... wiec co to jest tak naprawde to 22,5? to jest cisnienie podane na nominaliach? czy tak jak niektorzy twierdza ze granica, grubo ponizej nominalu i taka ponizej ktorej nie ma prawa odpalic na mrozie... . wczoraj i dzis temperatura na zewnatrz byla ok -3°C, auto stalo w garazu, gdzie temperatura mogla byc niewiele wyzsza (nie wyzsza niz 0°C // garaz nie ocieplony, nie zabudowany po calosci...) mialem akumulator dobrze naladowany pare dni wczesniej i wziolem sie na sposob ze odpalam tak z 8-10 sek po zgasnieciu kontrolki od swiec, zanim grzanie zostanie rozlaczane przekaznikiem i do tego ssanie)mozna powiedziec ze odpalil na strzala, praca poczatkowa byla inna nizeli temperatura jest w plusie, ale to sie chyba rozumie... CZY TO NORMALNE, jezeli silnik jest wyjechany opierajac sie o badanie cisnienia!? :chytry:
Obrazek
Cisnienie nominalne 25-34 mysle ze te 22,5 to minimum.
Ale
zlodziejkredek pisze:kolejno: 14/16/16/16 [bar]
to niewiarygodne ze takie cisnienie jest w tym silniku i ze pali to cud :panna:



zlodziejkredek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: śr sty 16, 2008 01:50
Lokalizacja: poznan/PPL
Kontakt:

Post autor: zlodziejkredek » śr gru 31, 2008 01:38

tomolowski pisze: to niewiarygodne ze takie cisnienie jest w tym silniku i ze pali to cud :panna:
zostawiam go teraz celowo na mrozie i przy -2 , -4 jest ok, dajmy na to ze na strzala..., od czasu kiedy to jednego dnia mialem problem z rozruchem to co zdzialalem to: wymiana wszystkich wezykow paliwowych jakie bylem w stanie zmienic (powrot-wtryski, i jakies dwa co do filtra ida...)zbadalem wtryski, zbadalem cisnienia garow,z raz w tygodniu sobie doladuje akume (ale jest ok) noi zmienilem nieco sposob odpalania jak pisalem wczesniej :chytry: moze jakims cudownym sposobem przejezdze zime bez zadnych problemow i nie bede myslal zeby pozbyc sie polVWy po sezonie, czego bym wolal uniknac... :axe:



peszo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: pt sty 02, 2009 19:34
Lokalizacja: oleszyce

Post autor: peszo » pt sty 02, 2009 20:48

siema..wiem ze to nie dotyczy tematu ale mam pytanie i wdzieczny byłbym za odp mam golfa mka3 widziałem kiedys na llegro ze gosc sprzedawał beżową deske rozdzielczą..nie wiecie moze czy gdzies da sie kupic może spray do malowania czegos takiego?


peszko:P

wtct
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 183
Rejestracja: pn gru 05, 2005 20:00
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: wtct » pt sty 02, 2009 21:03

zlodziejkredek pisze:w najlepszym wypadku puszcza tylko glowica na zaworach
W prosty sposób można ocenić, czy to zawory czy jednak pierścienie:

1. Czy bierze olej?
2. Czy po rozgrzaniu są mocne przedmuchy, że aż dym leci?
3. Czy w kolektorze ssącym zaraz przy zaworach jest błoto? Jężeli tak to znaczy że przepuszczają.

Za wymiane i docieranie zaworów nie powinieneś za dużo zapłacić.
Pozdrawiam



marmax88
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 58
Rejestracja: sob lut 23, 2008 14:13
Lokalizacja: Grodzisk Wielkopolski

Post autor: marmax88 » pn sty 05, 2009 12:31

Witam.

Moja ibiza silnik 1.9D. Odpala okropnie ciagle stoi na dworze tem. - 10 po zagrzaniu swiec tyko 1 raz tylko ze 2 razy zakreci i kaplica po 2 razach dopiero odpala.

Swiece wymienialem na BERU mialem do wyboru beru i bosh wyrbalem beru.

Przejechane 248tys. Silnik nie wciaga oleju zalany jest mobil 1 pólsyntetyk.

Ale nawet jak jest rozgrzany na biegu jałowym to kopci sprasznie gdy odpali to ma bardzo nierówne obroty ;/

Moim zdanie wtryski leja?



wtct
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 183
Rejestracja: pn gru 05, 2005 20:00
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: wtct » pn sty 05, 2009 12:45

marmax88 pisze:Ale nawet jak jest rozgrzany na biegu jałowym to kopci sprasznie gdy odpali to ma bardzo nierówne obroty ;/
Sprawdz najpierw:
- wtryski i od razu cisnienie

I powinieneś otrzymać konkretną odpowiedz. Potem ewentualnie zajmij sie pompą. O ile sie nie myle to jest tam pompa lucas - tragedia.



piotr.druk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob paź 18, 2008 09:13
Lokalizacja: ldz

mk3

Post autor: piotr.druk » pn sty 05, 2009 23:27

panowie mam mk3 1.9D slnik 1Y.i co?nie odpala!!!pali na cieplym odrazu,na zimym ni ch...!dokladnie przedwczoraj jak mu sie odechcialo chodzic,z dnia na dzien,wczesniej palil z pierwszego.jezdze na shel diesel ekstra,stosowane dodatki sa do paliwa,olej jest mineralny,ale nie zastygl,paliwo oki,akumulatopr dzisiaj kupilem nowy futura 72ah,720a.wiem ze diesla sie nie ciaga na lince,ale wczoraj na starym aku poszedl,a dzis na nowym lipa nie chcial.rozrzad wymieniany 15 tys km temu.swiece grzeja teraz okolo 10-11s!!!rozrusznik kreci,byl wymieniany bendiks i szczotki,filtr paliwa wymieniony.jestem zalamany.nawet zastosowalem tzw.autostart do kolektorka i nic!!!pomocy



GRS_Team
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: ndz sty 27, 2008 16:27
Lokalizacja: Lębork

Post autor: GRS_Team » pn sty 05, 2009 23:41

Witam, ja też mam podobny problem co kolega wyżej. Zawsze mi odpalał na dotyk a dzisiaj rano wstaje, odpalam...troszkę pożęził ale odpalił. Po 10 sec zgasł i juz nie odpalił. Świece gasną ale po dłuuuugim czasie i cały czas pali się kontrolka od akumulatora i miga kontrolka oleju. Co jest bo powoli się załamuje :( Czyżby aku padł?



piotr.druk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: sob paź 18, 2008 09:13
Lokalizacja: ldz

Post autor: piotr.druk » pn sty 05, 2009 23:44

ja aku wymienilem i tez lipa!!!jt probuje go znoiw odpalic zey do mechaniora wstawic i wtedy bede wiedzial pewnie ,jak komprecha silnika to do zyda,ale z dnoia na dzien nie mogla pasc.zastanawiam sie nad bezpiecznikiem swiec zarowych,sprawdze jt.jak sie wyjasni co to bylo to dam znac.



Awatar użytkownika
hx_malbork
TdiGangsters
TdiGangsters
Posty: 109
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 16:17
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: hx_malbork » wt sty 06, 2009 00:32

Nie chce tworzyc nowego tematu, siegam tylko po porade. Takze z rana nie moge odpalic autka, dopiero za dlugim kreceniem sie udaje. Przeczytalem zeby odlaczyc czujnik temperatury i co zauwazyly moje oczy. Lampka od grzania swiec nie gasnie od razu tak jak kiedys, tylko swieci sie dlugo. Poczekalem az zgasnie i krece. Ciach i auto pali od kopa :O Czyli moim problem nie sa swiece tylko czujnik temperatury. Teraz moje pytanie. Ile kosztuje nowy czujnik temperatury i co wiaze sie z wymiana? Aktualnie mam odlaczony czujnik, ale raczej nie powinno sie jezdzic bez czujnika prawda? Bo przeciez silnik moze sie przegrzac. Nie bedzie problemu jak do wymiany czujnika bede auto odpalal z odlaczonym czujnikiem, a po paru kilometrach wylacze silnik, podlacze czujnik i bede kontynuowal jazde? Oczywiscie jesli taki czujnik to sprawa groszowa i nie bedzie problemu z wymiana samemu pod blokiem to wymienie go od razu. Gdzies czytalem, ze w ASO ten czujnik kosztuje ok 90zl :/ Do tego jak zauwazylem trzeba spuszczac plyn chlodniczy czyli kolejne koszty u mechanika :/ Co o tym sadzicie?


[img]http://img191.imageshack.us/img191/623/ewfsdfsdf.jpg[/img]

Zablokowany

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 31 gości