Mam VW polo 1.1 z 94 r. starszy model,
Dzień po wigilii pojechałem nim do babci i jeździł ładnie tzn jak zwykle, zaparkowałęm pod domem i tak stał 2'a dni nie ruszany nie odpalany...
PO dwóch dniach kiedy go odpaliłęm zaczoł tak jakby chodzić na wolniejszyych obrotach wyadając przy tym bardziej basowe dźwięki z tłumika to brzmi jakby trochę sportowo tylko że jest znacznie słabszy i nie burczał tak wcześniej.
Pozatym akurat tego dnia wyjeździłem całą benzynę i co dziwne to jak na całym baku robiłem jakieś 480 km to bęzyna skończyła mi isę po 430 km ..
więc zalałem mu z karnistra równo 4'ry litry paliwa Pb 95 na stacji Lukoil po czym po przejechaniu na tym około 25 km (no może nie znacznie więcej stanął bo paliwo znów się skończyło)
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
Co może być przyczyną takiego dużego spalania tego dziwnego bardziej basowego wydechu i wolniejszych obrotów oraz znacznego spadku mocy ?
Dzięki za każdy odzew i wskazówki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)