Jako że pisze tutaj po raz pierwszy chciałbym się najpierw przywitać.
Więc witam wszystkich serdecznie
Mam mały problem z pasakiem(nie jestem pewien czy to wina paska) wieloklinowym alternatora.Problem polega na tym że podczas ruszania pasek zaczyna popiskiwać a silnik dziwnie drży.Czytałem na forum że to popiskiwanie może być winą zużytego paska,napinacza lub rolki napinacza.wszystkie te cząsci mam wymienione a to dalej sobie piszczy i drży.Dodam że jak zdejmę pasek alternatora to objawy znikają I nieukrywam że zaczyna mnie to coraz bardziej denerwować.Więc zwracam się do was z prośbą o pomoc Mam nadzieje że ktoś bedzie mi w stanie pomóc.
I jeszcze jedno może ktoś ma jakiś rysunek jak powinien być założony pasek alternatora.
Pozdrawiam
Dziwne drżenie i piszczenie w okolicach silnika
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Dziwne drżenie i piszczenie w okolicach silnika
Miałem u siebie podobnie(Mk3)nie miałem luzów na alternatorze,a piszczało,wymieniłem łożyska i spokój.Tam są chyba 2 szt.Tylko nie kupuj najtańszych.miki5454 pisze:Jako że pisze tutaj po raz pierwszy chciałbym się najpierw przywitać.
Więc witam wszystkich serdecznie
Mam mały problem z pasakiem(nie jestem pewien czy to wina paska) wieloklinowym alternatora.Problem polega na tym że podczas ruszania pasek zaczyna popiskiwać a silnik dziwnie drży.Czytałem na forum że to popiskiwanie może być winą zużytego paska,napinacza lub rolki napinacza.wszystkie te cząsci mam wymienione a to dalej sobie piszczy i drży.Dodam że jak zdejmę pasek alternatora to objawy znikają I nieukrywam że zaczyna mnie to coraz bardziej denerwować.Więc zwracam się do was z prośbą o pomoc Mam nadzieje że ktoś bedzie mi w stanie pomóc.
I jeszcze jedno może ktoś ma jakiś rysunek jak powinien być założony pasek alternatora.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 130 gości