Problem z odpaleniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z odpaleniem
Nie mam pojęcia co się stało i proszę powiedzcie co to może być? Przekręcając kluczyk w stacyjce kontrolki normalnie się świecą a nie chce wcale zakręcić, jest zupełnie głucho, co to mogło się stać? A zapychając odpala odrazu jak tylko się rozbuja na małym odcinku drogi. Stało to się nagle, wcześniej nic się takiego nie działo. Proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony sob gru 27, 2008 20:47 przez Karina75, łącznie zmieniany 1 raz.
A nie zawsze, bo jeszcze pozostaje kostka pod stacyjką - daje identyczne objawy.Cypis876 pisze:to znaczy że coś napewno z rozrusznikiem
Ostatnio zmieniony sob gru 27, 2008 18:18 przez Adamtd, łącznie zmieniany 1 raz.
jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....
A co może być z kostką pod stacyjką? Czy odłączony jakiś przewód czy może coś innego? Proszę o odp. To może jest właśnie to. Ok, kostka wyjęta i na widok wszystko w idealnym stanie, jak sprawdzić że coś tam może być w niej nie tak? Pomóżcie bo już nie mam pomysłów co robić dalej?
[ Dodano: 27 Gru 2008 19:25 ]
A jak coś byłoby z kostką to zapaliłby na zapych?
[ Dodano: 27 Gru 2008 19:25 ]
A jak coś byłoby z kostką to zapaliłby na zapych?
Ostatnio zmieniony sob gru 27, 2008 20:22 przez Karina75, łącznie zmieniany 3 razy.
TakA jak coś byłoby z kostką to zapaliłby na zapych?
Brak styku wewnątrz.Karina75 pisze:A co może być z kostką pod stacyjką?
Ja tak kiedyś miałem, że wszystko niby ok ale po przekręceniu stacyjki w pozycji pracy rozrusznika nic się nie działo. Ja miałem prościej bo poprzedni właściciel mowił, że mogę mieć problemy z działaniem kostki (pozostałośc po włamaniu do auta).
Jedyne co jeszcze można sprawdzić to działanie rozrusznika.
jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....
Dobra, to też sprawdzę, kostka widzę nie ruszana od nowości i w idealnym stanie. A czy to może być jeszcze bendiks??? Czy to też są takie same objawy i czy to też może być przyczyna tego że nie chce odpalić? A proszę jeszcze napisz jak możesz dokładniej jak sprawdzić na krótko działanie rozrusznika jak piszesz, żebym przypadkiem pół silnika nie wywaliła w powietrze.
Ostatnio zmieniony sob gru 27, 2008 21:37 przez Karina75, łącznie zmieniany 1 raz.
spoko poradzisz sobieKarina75 pisze:pół silnika nie wywaliła w powietrze.
bendix _-podaj napiecie + z akumulatora tam gdzie jest cienki czerwony przewód strujący na bendixie
a minus tam gdzie idzie masa z akumulatora do rozrusznika (gruby przewód )
w zasadzie wystrczy tylko +podac i rozrusznik powinien (zagadać )
No a moje auto nadal nie chodzi. Rozrusznik bez zarzutów, działa pomijając kawałek obwodu tzn na śrubokręcik, wszystko ok, wtyki tzn bezpieczniki też niby ok i nadal nie wiadomo co dalej. Podejrzewam że coś chyba z przewodem od rozrusznika tym cienkim ale to chyba już elektryk powinien zobaczyć bo nie będę dłubać w przewodach. Dzięki za pomoc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 228 gości