W sumie ciekawe, bo po co w dzień światła miały by chodzic na 14V..


Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Nigdy nie slyszalem by przekaznik polecial jesli byl odpowiednio eksploatowany, widzialem takie ktore z racji wisienia do gory nogami nabieraly wilgoci i w srodku im blaszki przesniedzialy, ale to inne sytuacje.michalqqr pisze:w kazdej chwili Ci może szczelić przekaźnik
miś fazi dobrze pisze. Jak się zastanowić nad tym to jak ci bezpiecznik na sterowaniu siądzie to obie lampy gasną - oczywiście w przypadku gdy sterowanie bierzesz tylko z jednej lampy.sas_gti pisze:miś fazi, ale bezpiecznik daje się na kable napięciowe a nie na kable sygnałowe więc sygnał mozesz wziąć tylko z jednej lampy a i tak dać 4 przekaźniki i 4 bezpieczniki na kazdy osobny kabel napięciowy. Prawda?
A ja widziałem jak rzeczoznawca udowodnił że danej instalacji elektrycznej nie było oryginalnie w aucie i mimo że nie była przyczyna pożaru to odkszodowania nie przyznali.miś fazi pisze:le ja widziałem ja sie pali auto od instalacji , i wiem że jak sobie zrobiłem tak jak pisze to moge spać spokojnie
a masz chyba jednak rację :pmiś fazi pisze: więc jak Ci padnie jeden z nich , są to F1 F2 oraz F11 F12 , to nie masz sterowania przekaznika , więc automatycznie przekaznik nie puści prądu na lampe
tzn mając wzięty sygnałz jednej lampy również mogę spać sposkojnie bo wszystko mam pozabezpieczane bezpiecznikami. Jedyny minus to taki jak napisałeś żę jak przepali się jeden z dwóch bezpieczników od danego oświetlenie to odcina sygnał sterwania przekaźnikiem. Pożar jednak z tego względu nam nie grozi.miś fazi pisze:ja wiem że zaraz ktoś napisze że przesada , że po co tyle przekazników i bezpieczników , ale ja widziałem ja sie pali auto od instalacji , i wiem że jak sobie zrobiłem tak jak pisze to moge spać spokojnie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości