TRUDNO/CIĘŻKO ODPALA ZIMNY/CIEPŁY. REGULAMIN STR 116.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- MateuszCHUDY
- Mały gagatek
- Posty: 80
- Rejestracja: pn lut 27, 2006 21:02
- Lokalizacja: ja jestem?
- Kontakt:
Panowie ciekawy przypadek! mój kolega ma mkIII 1.9 TD 75PS no i świece czasem grzeja czasem nie?! oczywiście odpala bez problemu kiedy grzeją a kiedy nie grzeją poprostu nie pali sie lampka grzana... świece są wporzadku i kiedy nie grzeją podłacza je na krótko bezpośrednio od aku i odpala normalnie... czy to może być wina przekaźnika od grzania świec? gdzie go szukać bo nie bardzo obeznany jestem na golfie
Witajcie. Miałem taki sam problem ze swoim autkiem golfik kombi 1,9 D z 95r. na zimnym palił jak na zawołanie od pierwszego, jak był rozgrzany trzeba było długo nim kręcić powyżej 6 sekund i czasami po kilka razy. Jedno co zauważyłem, że wystarczyło poczekać około 30 – 40 min aż silnik ostygnie na tyle aby załączyły się świece żarowe i znowu dopalał za pierwszym razem.
Tak więc zrobiłem sobie załączanie świec żarowych na krótko, niezależnie od oryginalnego układu. Zakupiłem jeden przekaźnik elektryczny za około 10 zł. Resztę potrzebnych przewodów, końcówek i przycisk posiadałem już w domu, całkowity czas montażu to około godziny. Przycisk zamontowałem w obudowie kolumny kierownicy w takim miejscu aby przez przypadek nie wcisnąć go nogą czy ręką. Przekaźnik zamontowałem na podstawie zbiorniczka płynu chłodzącego ( blisko akumulatora aby uniknąć strat na kablach itp).
Rezultaty są takie, że jak autko jest zimne to odpalam normalnie. A jak jest rozgrzane to po włączeniu zapłonu wciskam przycisk na około 3 sekundy i silnik zapala od pierwszego. Takie rozwiązanie ma też dodatkowe zalety gdyż można wymusić dłuższe grzanie świec żarowych przy odpalania zimnego silnika gdy na dworze jest duży mróz, wystarczy przytrzymać dłużej przycisk a nie np. włączać zapłonu trzy razy.
Tak więc zrobiłem sobie załączanie świec żarowych na krótko, niezależnie od oryginalnego układu. Zakupiłem jeden przekaźnik elektryczny za około 10 zł. Resztę potrzebnych przewodów, końcówek i przycisk posiadałem już w domu, całkowity czas montażu to około godziny. Przycisk zamontowałem w obudowie kolumny kierownicy w takim miejscu aby przez przypadek nie wcisnąć go nogą czy ręką. Przekaźnik zamontowałem na podstawie zbiorniczka płynu chłodzącego ( blisko akumulatora aby uniknąć strat na kablach itp).
Rezultaty są takie, że jak autko jest zimne to odpalam normalnie. A jak jest rozgrzane to po włączeniu zapłonu wciskam przycisk na około 3 sekundy i silnik zapala od pierwszego. Takie rozwiązanie ma też dodatkowe zalety gdyż można wymusić dłuższe grzanie świec żarowych przy odpalania zimnego silnika gdy na dworze jest duży mróz, wystarczy przytrzymać dłużej przycisk a nie np. włączać zapłonu trzy razy.
Sprobuj
Kolego sprobuj otworzyc maske pod maska jest od strony kierowcy bezpiecznik od swiec zarowych przynajmiej w mojim golfiku, takie niewielkei cudko przezroczysta oslona, wyczysc to pozadnie i prubuj go czy odpala, jak bedzie wpozadku ciesz sie ze golf odpala jak nalezyMateuszCHUDY pisze:Panowie ciekawy przypadek! mój kolega ma mkIII 1.9 TD 75PS no i świece czasem grzeja czasem nie?! oczywiście odpala bez problemu kiedy grzeją a kiedy nie grzeją poprostu nie pali sie lampka grzana... świece są wporzadku i kiedy nie grzeją podłacza je na krótko bezpośrednio od aku i odpala normalnie... czy to może być wina przekaźnika od grzania świec? gdzie go szukać bo nie bardzo obeznany jestem na golfie
znajomy ma problem, kupił tdi 90km w mk3, i wymienił swiece żarowe i dalej ma problemy z odpalaniem, musi go troche pokręcić i dopiero po jakimś czasie odpala
[b]Jetta USA: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3891289#3891289
Moje exFire&Ice: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=214805[/b]
MÓJ MK2: BYŁY http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=93904
Moje exFire&Ice: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=214805[/b]
MÓJ MK2: BYŁY http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=93904
Od kilku tygodni mam problem z zapalaniem na zimnym silniku Golfa3 1,9 TDI, 1Z,samochód jak juz zapalił to palił na dotyk ale gdy wystygł lipa za nic nie dało sie go uruchomić .Historia moich napraw zaczeła sie od wymiany świec,przekazników,regulacji kąta wtrusku,wymiany filtrów,rozrzadu, itd.. niestety nic.Sam sie za to zabrałem ,po długotrfałej lekturze na waszym forum wreszcie znalazłem. To chyba ostani gwizdek poniewaz okazało sie ze dolne koło rozrzadu (półksieżyc) jest wyrobione do połowy-zrobiłem fotki , prosze o ocene czy mój wał nie ucierpiał,pozdrawiam
Mój problem polegał na tym, że ciężko odpalał zimny. Po rozgrzaniu palił super. W ciągu tygodnia zapalanie się utrudniało aż w końcu musiałem tyle kręcić, że potrzebowałem drugiego auta.wojtek273 pisze:Od kilku tygodni mam problem z zapalaniem na zimnym silniku Golfa3 1,9 TDI, 1Z,samochód jak juz zapalił to palił na dotyk ale gdy wystygł lipa za nic nie dało sie go uruchomić .Historia moich napraw zaczeła sie od wymiany świec,przekazników,regulacji kąta wtrusku,wymiany filtrów,rozrzadu, itd.. niestety nic.Sam sie za to zabrałem ,po długotrfałej lekturze na waszym forum wreszcie znalazłem. To chyba ostani gwizdek poniewaz okazało sie ze dolne koło rozrzadu (półksieżyc) jest wyrobione do połowy-zrobiłem fotki , prosze o ocene czy mój wał nie ucierpiał,pozdrawiam [url=http://images35.fotosik.pl/35/094c1d9559b74374m.jpg]Obrazek[/URL] [url=http://images26.fotosik.pl/300/f2d113c4101dc2fam.jpg]Obrazek[/URL]
Mechanik powiedział, że zużywanie się tego kółka to jego chleb powszedni. Codziennie naprawia jednego golfa z tym uszkodzeniem. Faktycznie po naprawie auto zapala super. koszt jaki mnie to wyniosło 250zł. Rano 0°C a auto zapala na odłączonych świecach żarowych
Nie odpala golf III 90KM 1995r.
Witam!Mam taki problem : golf stoi pod chmurką i wczoraj nie mogłem go odpalić Wszystkie kontrolki się świecą ale nie słychać nic.Nawet nie może zakręcić(nadmienię, że akumulator wymieniałem 2 tyg temu).Do dzisiaj nie mogę go odpalić.Czy to jest może coś z elektroniką, bo wcześniej oberwała mi się cewka przy immobilizerze.Proszę o wskazuwkę co może być przyczyną.
Witam
Mam taki problem. Gdy jest troszkę zimniej moj Golf słąbo pali. Wymieniłem świece żarowe, bo jedna była przepalona, jednak to nie rozwiązało mojego problemu. Dziwnie dla mnie było to, że kontrolka od świec świeciła sie tylko chwilkę i gasła. Niezależnie od tego jak zimno było na dworzu. Podjechałem do elektryka i powiedział, że przekaźnik od świec jest dobry prąd do nicj dochodzi. Dodatkowo powiedział, żebym sprawdził czujnik bo może nie chwytać jaka jest temperatura na dworzu i temu nie grzeje. Albo zobaczyc pod komputerem. I teraz moje pytanie. Jak sprawdzic owy czujnik i ja ewentualnie na komputerze sprawdzic czy to jest to? Gdzie to trzeba ustawic? I jak?
Samochod to VW Golf 3 1.9TDI 81kw
Mam taki problem. Gdy jest troszkę zimniej moj Golf słąbo pali. Wymieniłem świece żarowe, bo jedna była przepalona, jednak to nie rozwiązało mojego problemu. Dziwnie dla mnie było to, że kontrolka od świec świeciła sie tylko chwilkę i gasła. Niezależnie od tego jak zimno było na dworzu. Podjechałem do elektryka i powiedział, że przekaźnik od świec jest dobry prąd do nicj dochodzi. Dodatkowo powiedział, żebym sprawdził czujnik bo może nie chwytać jaka jest temperatura na dworzu i temu nie grzeje. Albo zobaczyc pod komputerem. I teraz moje pytanie. Jak sprawdzic owy czujnik i ja ewentualnie na komputerze sprawdzic czy to jest to? Gdzie to trzeba ustawic? I jak?
Samochod to VW Golf 3 1.9TDI 81kw
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: pn gru 15, 2008 13:01
- Lokalizacja: Chocianów
Witam mój problem wygląda następująco.
Mam 1.9 TDI 90KM Kiedy idę do auta a ono jest zimne trzeba nim chwilkę pokręcić lecz zawsze odpala za pierwszym razem. Później po odpaleniu golf puszcza białego dymka a obroty na luzie delikatnie falują miedzy 900 a 1000 obrotów. Wystarczy przejechać 100 metrów i problem znika później auto możne stan nawet 4 czy 5 godzin i z odpaleniem nie będzie kłopotu. Ale np kiedy idę do pracy już na 8h to po powrocie znowu trzeba nim chwilkę pokręcić. Wymieniłem świece ale to nie to. Teraz mam zamiar wymienić filtry bo tak mi radził kolega a ja się na tym nie znam, z kolei inny twierdzi że to problem z kompresją, a jeszcze inny że to wtryski. Co wy sądzicie ??
Mam 1.9 TDI 90KM Kiedy idę do auta a ono jest zimne trzeba nim chwilkę pokręcić lecz zawsze odpala za pierwszym razem. Później po odpaleniu golf puszcza białego dymka a obroty na luzie delikatnie falują miedzy 900 a 1000 obrotów. Wystarczy przejechać 100 metrów i problem znika później auto możne stan nawet 4 czy 5 godzin i z odpaleniem nie będzie kłopotu. Ale np kiedy idę do pracy już na 8h to po powrocie znowu trzeba nim chwilkę pokręcić. Wymieniłem świece ale to nie to. Teraz mam zamiar wymienić filtry bo tak mi radził kolega a ja się na tym nie znam, z kolei inny twierdzi że to problem z kompresją, a jeszcze inny że to wtryski. Co wy sądzicie ??
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: śr sty 16, 2008 01:50
- Lokalizacja: poznan/PPL
- Kontakt:
witam, mam polo z '94 roku coupe(model 90-94) mam swoja poloweczke w dieslu 1400ccm i podobnie jak wy mam problem z odpaleniem zima.... autko ma przejechane 180 tys, wyglada na realny przebieg... swiece-nowe, grzeja, prad na swiece na 100% idzie..., kumpel mechanik wymienial mi paski na rozrzadzie, twierdzi ze moge miec cos z pompa wtryskowa bo jak ustawial ja tak jak powinno byc wyprzedzenie na czujnik autko bylo bardzo slabe a z rury doslownie smog, wiec ustawil mi na wyczucie, tak ze autko nie zachowuje sie wcale gorzej niz przed wymiana(takze przed wymiana zauwazyl to ze "cos o pol zabka sie nie zgadza...") przed zima wymienilem filter paliwa, wezyki od przelewu (stare byly juz skruszale), inny mechanik radzi mi bym sprawdzil czy koncowki wtryskow maja odpowiednie cisnienie i czy nie leja... zbieram sie wlasnie z tym zamiarem.... wiec jezeli znacie jakie powinno byc cisnienie wtrysku, prosil bym o pomoc, tak samo, jezeli ktos twierdzi ze na 100% bedzie to wina pompy to czy to idzie zregenerowac? z kumplem stwierdzilismy ze z pompa moglo byc juz cos grzebane...(przewody wysokiego cisnienia sa opisane i po srubach jest widac ze mogla byc demontowana...). prosze was o kazda wskazowke jaka wam moze przyjsc do glowy. z gory wam dzieki
Na początku sprawdziłbym rozrzad, czy czasem nie jest przestawiony na pompie. Potem kąt wtrysku ustawił na prawidłowy.zlodziejkredek pisze:witam, mam polo z '94 roku coupe(model 90-94) mam swoja poloweczke w dieslu 1400ccm
Jak nie pomoże to wykrecic wtryski sprawdzić cisnienie, i przy okazji zobaczyc jak grzeja swiecie...
Pozdrawiam
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: śr sty 16, 2008 01:50
- Lokalizacja: poznan/PPL
- Kontakt:
jakie cisnienie powinien miec wtrysk w tym silniku?
[ Dodano: 21 Gru 2008 13:35 ]
[ Dodano: 21 Gru 2008 13:35 ]
ok, wtryski sprawdzone, od nich specjalista kazal sie kategorycznie odczepic, gdyz sa dobre, teraz mam zamiar jechac na warsztat sprawdzic jeszcze cisnienie na garach, jezeli bedzie ponizej 22,5 jak podaje specyfikacja to samo przez sie rozumie ze remont, ale co tam jeszcze bedzie moglo siedziec, jezeli to bedzie ok??zlodziejkredek pisze:jakie cisnienie powinien miec wtrysk w tym silniku?
hmmm tak sie dzieje
wsziadam zapalam pozniej gasze chce zapalic a swice sie pala takim slabszym podswietleniem trwa to kilka chwil pozniej zapalaja sie po kilku krotnym przekreceniu klucykiem mocnym normalnym swiatlem i gasna co jest nie zawsze tak sie dzieje czy to moze chodzi o zamalem napiecie
??
wsziadam zapalam pozniej gasze chce zapalic a swice sie pala takim slabszym podswietleniem trwa to kilka chwil pozniej zapalaja sie po kilku krotnym przekreceniu klucykiem mocnym normalnym swiatlem i gasna co jest nie zawsze tak sie dzieje czy to moze chodzi o zamalem napiecie
??
witam kolega wtct ma racje rozrzad, czy czasem nie jest przestawiony na pompie
właśnie przerabjałem ten temat pompę miałem przestawioną o jeden ząbek
palił w miare dobrze rano tylko po odpaleniu pierwsze 2-3 sekundy tak jakby nie równo pracował jak pstał 2-4 godzin z odpalenim bardzo tragicznie ale było gorzej niż rano teraz po wymianie rozrzadu i ustawienia kąta wtrysku jest ok
mam do kolegów pytanie jakie powinno być wskazanie kąta wtrysku na vagu i na jakim vagu bo słyszałem że na różnych programach są różne wskazania
pozdrawiam
właśnie przerabjałem ten temat pompę miałem przestawioną o jeden ząbek
palił w miare dobrze rano tylko po odpaleniu pierwsze 2-3 sekundy tak jakby nie równo pracował jak pstał 2-4 godzin z odpalenim bardzo tragicznie ale było gorzej niż rano teraz po wymianie rozrzadu i ustawienia kąta wtrysku jest ok
mam do kolegów pytanie jakie powinno być wskazanie kąta wtrysku na vagu i na jakim vagu bo słyszałem że na różnych programach są różne wskazania
pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 122 gości