Rdza :(

[Red Erik]

Zauważyłem w bagażniku i na wewnętrznej stronie klapy kilka niewielkich ognisk rdy chciałbym ją usunąć, właściwie to chciałbym już od razu cały bagażnik wyczyścić (papierem ściernym) całego jakoś rdzy pozbawić, zabezpieczyć przed pojawieniem się rdzy zakonserwować i pomalować....
Czy ktoś z was zna się na tym i może poradzić jakich środków użyć i w jakich etapach.
Na allegro znalazłem do tego celu wiele środków i się już w tym wszystkim pogubiłem, więc zwracam się z prośbą o pomoc do forumowiczów.....

Pozdrawiam....

[TAZ]

Najpierw rozbierania auta i osłanianie elementów narażonych na zapylenie i zabrudzenie. Potem usówanie ognisk rdzy przy pomocy szlifierki kątowej i tarczy do szlifowania. Potem odrdzewiacz. Ja polecam firmy APP, jest mały i kosztuje 14zł ale efekt lepszy niż po cortaninie. Po wyschnięciu odrdzewiacza należy go zczyścić papierem ściernym. Odtłuszczamy powierzchnię i nanosimy szpachle. Pamiętajcie, że szppachle obrabiamy papierami na sucho o grubościach 120, 220 i na końcu 400. W tej kolejności mamy pewność, że nie wyjdą nam rysy na lakierze. Po dotarciu szpachli odtłuszczamy powierzchnię benzyną extrakcyjną i oklejamy taśmą papierową, co by za dużo nie zapruszyć podkładem. Podkład musi być w miare dobrej firmy np.: HS, DELTA. Podkład obrabiamy papierem wodnym na mokro o grubości 600 pod lakier akrylowy i 800 pod lakier metalik. Po wyschnięciu odtłuszczamy i przecieramy szmatką antystatyczną, żeby włosków i kurzu nie było pod lakierem. Potem lakierujemy. Lakierowania nie opisuję nie znającym tematu bo nawet jak wytłumacze to i tak na wiele się to zda. to po prostu trzeba pokazać.

[Red Erik]

to jest wewnętrzna część bagażnika więc czy po usunięciu rdzy, nie trzeba powierzchni jakoś zakonserwować czymś w rodzju baranka lub innego środka konserwującego przed nałożeniem podkładu i lakieru ?

[TAZ]

Nie bo efekt będzie jakbyś całe auto miał bite i dlatego baranem wymalowałeś. Po co baranek w środku auta?? Baranek ma zabezpieczać podłogę, a nie bagażnik.

[Red Erik]

Jeszcze jedno i już chyba ostatnie pytanko w tej sprawie
Auto nie stoi w garażu więc czy moge to zrobić teraz czy lepiej poczekać z tym do wiosny.

Brak garażu bywa czasem wyjątkowo irytujący

stokrotne dzięki i pozdrawiam

[TAZ]

Zrób to na wiosnę, wtedy w powietrzu jest mniej wilgoci i nie ma obawy, że świeżo nałożony lakier zamarznie, zamiast wyschnąć.