Brak ssania, kopci jak lokomotywa, gasnie w czasie jazdy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

michu182
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: wt gru 02, 2008 22:31
Lokalizacja: Polska

Brak ssania, kopci jak lokomotywa, gasnie w czasie jazdy

Post autor: michu182 » śr gru 03, 2008 00:10

Po przeszukaniu wielu tematów nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na mój problem.
Sprawa tyczy się VW Golf II 1.6 CL 55KW 85r.
Z gaźnika odczytalem ze jest to Pierburg 2E
Silnik wyglada tak jak na tej fotce http://www.doppel-wobber.de/wbb2/Inform ... KB-RF.html


Problem polega na tym że wcale nie ma ssania, przy próbie odpalenia auto gaśnie, trzeba trzymać noge na gazie, z rury leci czarny dym (oleju nie bierze bo jest caly czas taki sam stan), gdy troszke się rozgrzeje chodzi na wolnych obrotach ale nie równo.
Kolejny problem to taki, że w takcie jazdy w pewnym momencie silnik traci moc i gaśnie, po chwili gdy odpalam zaczyna chodzić normalnie.

Wymieniłem kable WN, świece.
Gdy ściągam cała obudowe filtra z gaźnika, przy zimnym silniku przepustnica jest otwarta, tak samo przy ciepły. Z lewej strony tam gdzie jest taka dźwignia przepustnicy, styka się ona z takim trzpieniem który przy nagrzewaniu silnika lekko się chowa, między jednym a drugim nie ma żadnej przewrwy.

I teraz pytanie co zrobić żeby golfina śmigał jak należy ??
Czy uszkodzony jest mechanizm sterujący tą przepustnicą (jak sie patrzy na gaźnik z góry), silniczek krokowy czy może coś jeszcze innego ??
Co może być przyczyną takiego problemu ?? Czy ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemy ??



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » śr gru 03, 2008 21:39

michu182 pisze:Problem polega na tym że wcale nie ma ssania, przy próbie odpalenia auto gaśnie, trzeba trzymać noge na gazie, z rury leci czarny dym
Na zimnym przepustnica ma byc zamknieta. Po odpaleniu ma sie otwierac na 4mm. Steruje tym czarna puszka pull down - silownik. Czesto ma dziure. Mozna obrocic i otworzyc klapke ssania bimetalem poprzez przerecenie obudowy w lewo.
Zorientuj sie czemu klapka jest non stop otwarta(blokada lub spdniecie sprezyny w bimetalu).
Twój gaznik to pierburg 2e2. Pod tym hasłem szukaj pomocy.
Warto wpisać frazę "niedomagania pierburga 2e2".
Wymień przewody jesli sa zniszczone, sprawdz podstawe.Reszta na forum jest.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

michu182
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: wt gru 02, 2008 22:31
Lokalizacja: Polska

Post autor: michu182 » śr gru 03, 2008 22:16

Maćkooo pisze: Zorientuj sie czemu klapka jest non stop otwarta(blokada lub spdniecie sprezyny w bimetalu).
Odkręcałem a prawej strony ta częsć gdzie jest sprężyna, tam jest wszystko w porządku, jest założona na bimetal. Czy może być taka sytuacja że sprężyna po prostu jest zbyt mocno rozciągnięta i nie steruje klapką tak jak powinna.
Kalpka samo w sobie chodzi luźno bez żadnych zacięć.

A wiecz co może być przyczyną tego że samochód gaśnie w trakcie jazdy ?? Sytuacja wygląda tak że najpierw szarpie, traci moc i gaśnie. Po chwili postoju, pali od kopa i jest wszystko OK, po czym po przejechaniu kilki bądz kilkunastu kilometrów sytuacja czasami znów sie powtarza.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr gru 03, 2008 22:39

michu182 pisze:Odkręcałem a prawej strony ta częsć gdzie jest sprężyna, tam jest wszystko w porządku
gdyby było to na zimnym zgaszonym silniku klapka (gróna przepustnica) byłaby zamknięta a nie otwarta, więc nie jest w porządku


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

michu182
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: wt gru 02, 2008 22:31
Lokalizacja: Polska

Post autor: michu182 » śr gru 03, 2008 23:12

Paweł Marek pisze:gdyby było to na zimnym zgaszonym silniku klapka (gróna przepustnica) byłaby zamknięta a nie otwarta, więc nie jest w porządku
Chodziło mi o to że sprężynka jest założona na bimetal, nie ma tam żadnych śladów korozji ani zanieczyszczen.



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » czw gru 04, 2008 11:22

W każdym razie ktos albo przesunął cała obudowe bimetalu w lewo ( o ile sie da bo od dołu sa 2 otwory na płyn chłodzacy). Albo sprezyne tez mozna wyjac i ja przekrecic. Do tego co jest juz dojdziesz sam.
W kazdym razie na zimnym na byc full zamknieta, tylko musi działac siłownik ssania bo bedzie kopcił na czarno i gasł. Zasze tez mozna te klapke ustawic na sprezynie na 4mm.
michu182 pisze:A wiecz co może być przyczyną tego że samochód gaśnie w trakcie jazdy ?? Sytuacja wygląda tak że najpierw szarpie, traci moc i gaśnie.
Hmm pierwsze co mi sier nasuneło to czujnik halla ale to wątpliwie dla mnie.
Może gaznik zalewa, zawó wzbogacenia musiałbys psrawdzic(membrana). Może ta klapka ssania lata luzno i potrafi sie zamknac co powoduje zgasniecie.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

michu182
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: wt gru 02, 2008 22:31
Lokalizacja: Polska

Post autor: michu182 » czw gru 04, 2008 22:02

Maćkooo pisze:W każdym razie ktos albo przesunął cała obudowe bimetalu w lewo ( o ile sie da bo od dołu sa 2 otwory na płyn chłodzacy).
tego raczej nikt nie zrobił bo są tam podłączone dwa wężyki które w inny sposób nie pasują.
Maćkooo pisze:musi działać siłownik ssania bo bedzie kopcił na czarno i gasł.
dokładnie tak to wygląda, kopci na czarno i gaśnie. Chodzi o ten siłownik z lewej strony który styka się z śrubką ?? Jeśli tak to przy odpalonym silniku i w miare rozgrzewania sie, siłownik ten delikatnie się chowa, jednak mam wrażenie że przy zimnym silniku nie jest on do końca wysunięty, być może się myle.
Maćkooo pisze:czujnik halla
możesz mi powiedzieć jak to wygląda i gdzie się znajduje, ewentualnie jak go sprawdzić czy działa prawidłowo.
Maćkooo pisze:zawór wzbogacenia musiałbyś sprawdzić (membrana).
gdzie ten zawór się znajduje ??
Czy to jest ta śrubka która jest wkręcona w taką jakby rurke, widać ją po zdjęciu obudowy filtra powietrza ??


Niektóre moje pytania mogą się wydawać banalne, ale niezbyt się znam na mechanice, a na mechaników w mojej okolicy nie ma co liczyć bo oni tylko wiedzą jak z kogoś kase skroic.



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » czw gru 04, 2008 23:08

michu182 pisze:tego raczej nikt nie zrobił bo są tam podłączone dwa wężyki które w inny sposób nie pasują.
Mozna pokrecic środkiem.
michu182 pisze:Chodzi o ten siłownik z lewej strony który styka się z śrubką ??
Nie chodzi o siłownik z prawej , czarny plastikowy widoczny po zdjeciu obudowy filtra.
michu182 pisze:możesz mi powiedzieć jak to wygląda i gdzie się znajduje, ewentualnie jak go sprawdzić czy działa prawidłowo.
Jest w aparacie zapłonowym. Sprawdzanie jest na forum opisane.
michu182 pisze:gdzie ten zawór się znajduje ??
Lewa strona gaznika przykrecony na 2 śruby.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

michu182
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: wt gru 02, 2008 22:31
Lokalizacja: Polska

Post autor: michu182 » pt gru 05, 2008 22:52

Doszedłem do wniosku że nie ma co się męczyć ze starym gaźnikiem bo w sumie nie wiadomo co mu jest. Dzisiaj zamówiłem regenerowany gaźnik, bede go mial w przyszłym tygoniu, po zamontowaniu i sprawdzeniu poinformuje o efektach. Jeżeli po zmianie gaźnika wszystko będzie Ok to problem rozwiązany, a jeżeli bedzie się coś działo dalej to bedzie trzeba kombinować co jeszcze może być uszkodzone.



Awatar użytkownika
edzio
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3937
Rejestracja: pt cze 27, 2008 01:00

Post autor: edzio » pt gru 05, 2008 23:43

jest tam z boku membramka pod dekielkiem przykręcanym na dwie śrubki i to pewnie ona jest nie szczelna i w tym problem.



michu182
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: wt gru 02, 2008 22:31
Lokalizacja: Polska

Post autor: michu182 » pt gru 12, 2008 12:20

A wiec sprawa wygląda następująco. Po ściągnięciu gaźnika okazało sie ze jest pęknięta pod nim uszczelka. Wymieniłem uszczelkę (koszt 65 PLN), założyłem gaźnik który był regenerowany i auto śmiga jak nowe. Ssanie jest, nie kopci po odpaleniu carnym dymem jak było wcześniej.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt gru 12, 2008 15:43

no więc gratulujemy i dzięki za info.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 347 gości