przekładka z 16 TDic na 1,6 D-pasuje wszystko i dużo roboty?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
przekładka z 16 TDic na 1,6 D-pasuje wszystko i dużo roboty?
mysle nad przekładka silnika z 1,6 TD ic na zwyklego diesla.bo turbina mi padla i ogolnie silnik w niezbyt dobrej kondycji.i mysle czy remont czy lepiej wsadzic niezniszczalny 1,6d.i mam pytanie czy duzo trzeba przerabiac przy zmianie i na co zworici uwage. i czy ktos ma moze silnik 1,6 D w dobrym stanie na sprzedaz?
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
jak kupisz kompletny silnik 1.6D to wyciągasz tamten wkładasz dieselka, reszta pasuje
Choć ja wolałbym remont tego co masz na twoim miejscu. Kupując silnik nigdy do konca nie wiesz na co trafisz. A tak wywalisz moze kase ale będziesz miał pewne. no i śmocy więcej ktora zawsze sie przydaje
Choć ja wolałbym remont tego co masz na twoim miejscu. Kupując silnik nigdy do konca nie wiesz na co trafisz. A tak wywalisz moze kase ale będziesz miał pewne. no i śmocy więcej ktora zawsze sie przydaje

Ostatnio zmieniony śr paź 22, 2008 20:00 przez To_mas, łącznie zmieniany 1 raz.
To_mas pisze:jak kupisz kompletny silnik 1.6D to wyciągasz tamten wkładasz dieselka, reszta pasuje
Choć ja wolałbym remont tego co masz na twoim miejscu.
Popieram w całej rozciągłości .
Jak pojeździsz z miesiąc to zrozumiesz dlaczego chyba że absolutnie ci niezależy na dynamice bo zwykły D wcale nie będzie ekonomiczniejszy niż TD
orson06 pisze:wiem ze sie przydaje ale taki remont to troche wyniesie nie?jestem laikiem i nie wiem co tam bym musial wymienic zeby ladnie cykał i nie palil oleju.
orson06,
A kompletu osłnon od intercoolera nie chcesz sprzedać?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Popieram poprzednikow, kupujac nowy uzywany niewiadomo co bedzie, a po remoncie masz pewnosc ze nie ma lipy zadnej i sobie jeszcze pojezdzisz golfikiem pare ladnych latek, ja tez zamierzam turbine wywalic bo mi tez pada, robie remont i zostawiam silnik tylko wywalam turbine, dziure da sie czyms tam zalatac sa sposoby i masz wtedy niesmiertelnika D, predzej cala reszta sie rozpadnie niz ten silnik po remoncie.
To_mas,
Sam nie wiem wiem ze zamuli na pewno ale od turbo padaja glowice jak mi mowili, jeszcze dezycja nie zapadla ale nosze sie z takim zamiarem, zobacze jak bedzie chodzil po wszystkich zabiegach jak bedzie gites to pewnie ja zostawie:P A regeneracja to kolejne 6 stowek a jestem i tak juz zruinowany przez to co sie dzialo przez ostatnie 3 miesiace
pozyjemy zobaczymy
Sam nie wiem wiem ze zamuli na pewno ale od turbo padaja glowice jak mi mowili, jeszcze dezycja nie zapadla ale nosze sie z takim zamiarem, zobacze jak bedzie chodzil po wszystkich zabiegach jak bedzie gites to pewnie ja zostawie:P A regeneracja to kolejne 6 stowek a jestem i tak juz zruinowany przez to co sie dzialo przez ostatnie 3 miesiace

-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
kto Ci tak nagadał ze Cie tak przestraszył ??masuo pisze:ale od turbo padaja glowice jak mi mowili,
głowice padają od wielu innych rzeczy a najbardziej to z przegrzania
Jak sie auta nie szanuje to nawet zwykłego D zajeździsz
Poza tym seryjnego Td tez jest ciężko zrujnować, a wystarczy pamiętać o paru zasadach i cieszyć sie turbiną i bezawaryjnością.
Pare osób z tego forum ma tak wyciągnięte te silniki ze strach pomyśleć juz nie mówie ze turbo zakładają parę raz bardziej wydajne i jakoś nic im sie nie dzieje szczególnego
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości