kopci na biało.

[piter_s]

witam.
wiem ze tematów o kopceniu jest mnóstwo na forum, ale zaden mi nie jest w stanie pomóc.
mój problem wyglada tak"

jest biały dymek na zimnym i ciepłym silniku, nie ma zadnej chmurki podczas jazdy, przynajmniej nie zuwazyłem w lusterku, ale na ciepłym silniku na jałowym nie ma jako takiego dymu, jak zrobie przygazówke na 3 tys. to poleci biały dymek.
wyczytałem na forum ze powodem moze byc duza dawka paliwa.
co do dawki ma ona 3,8mg.
podpijanie oleju jest nie wielkie, po wymianie od max.zeszło moze z 1mm, po 2tys.
co do uszczelki to tez wykluczam, płyn w zbiorniczku jest na max jak był od zawsze.
turbo jest suche i w przewodach od ic moze delikatny film olejowy, na złączkach jest sucho i czysto.
egr out.
uszczelniacze zaworów hmhmhm, no chyba az tak by nie było, moze dymek po odpaleniu, ale nie na przygazówce ciepłego silnika.
autko ogólnie smiga dobrze, logi juz kiedys dawałem i po ocenie było ok, damcio151 je widzial i stwierdził ze sa ok.
wtryski???, no korekcje by były chyba kijowe,a sa w granicach 0,30 do 0,80+.
kąt wtrysku idealnie w tdi timming na niebieskiej linii ok 46.
pali dobrze na zimnym i na ciepłym

juz sam nie wiem i nigdzie nie moge znalezc co to moze byc.
moze jednak zmniejszyc dawke z 3,8mg na 4,5mg???, ale czy nie bedzie słabszy??.
dodam jeszcze ze po przygazówce ten biały dymek smierdzi jak z jelcza.
wlałem ostatnio srodek do czyszczenia układu wtryskowego, po jakims czasie zauwazyłem ze wezyki miękkie co łączą wtryski były mokre, ścisnąłem opaskami bo jakos luzne były, i dalej bez zmian.

kumpel ma tez 1z i nie widze zeby tam jakis dymek biały puszczał.

prosze o pomoc.

[kwietek]

Ten dymek to może być para wodna, często wykrapla się rurze wydechowej to nic niepokojącego. Śmierdzi bo jest przesiąknięta zanieczyszczeniami z rury. Co do dawki paliwa nie kombinuj nic bo zmniejszając dawkę paliwa drastycznie podnosisz temperaturę spalania, i znacznie skracasz żywot silnika. (badaliśmy raz przypadek, jak facet zmniejszył dawkę do absolutnego minimum temperatura spalin dochodziła nawet do 1200 stopni)

[grandi]

TU mnie nie widac dumku jest bezbarwny żetak powiem
jak by uszczelniacze puściły to na niebiesko bykopcił.

Czasem jak pierścienie puszcają to leci biały dym

[piter_s]

jak by uszczelniacze puściły to na niebiesko bykopcił.

Czasem jak pierścienie puszcają to leci biały dym

jeno i drugie puszcza olej to czemu raz niebieski a raz biały???

[kwietek]

A Z kąd się bierze biały dym jak pierścienie padną ??? Biały dym to para wodna, jeśli jest niebieskawy( ciemny bądź jasny ale nie biały) to palący się olej.

[piter_s]

badaliśmy raz przypadek, jak facet zmniejszył dawkę do absolutnego minimum temperatura spalin dochodziła nawet do 1200 stopni)

to jak ta dawka była w mg???, zobacz tutaj, według tabeli jest dopuszczalne od 2,2 do 9mg.
u mnie jest 3,8, kiedys pytałem ile maja nie ruszane pompy to dostałem odpowiedz 4 do 5mg.
powiem ze przed czyszczeniem nastawnika co kiedys ten zabieg zrobiłem nie widziałem takiego zjawiska na ciepłym silniku, moze delikatnie, tylko zrobiłem bląd i nie sprawdziłem wczesniej jaka była dawka ustawiona
mam ochote ustawic na 4,5 i wtedy sprawdzic co bedzie, co wy na to??.

[grandi]

A Z kąd się bierze biały dym jak pierścienie padną ??? Biały dym to para wodna, jeśli jest niebieskawy( ciemny bądź jasny ale nie biały) to palący się olej.

A chociaż powodu niskiego stanu oleju mogło przytrzeć silnik i pierścienie " Dolałeś do odpowiedniego stanu i wreszcie oleju dostaje tam na tyle, że pierścienie mogą\ mieć utratę szczelności i słabye zgarnianie. Kompresja będzie normalna, utrata oleju bardzo niewielka.



Biały



Biały dym wydostający się rury wydechowej również nie wróży nic dobrego. Jeśli z układu chłodzenia nie ma wycieków, płyn znika a z rury wydechowej wydostaje się biały dym to niestety świadczy to o przedostawaniu się płynu do komory spalania. Powodem tego może być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub co gorsze pęknięcie głowicy lub kadłuba silnika. Dym z płynu chłodniczego jest znacznie gęstszy niż para wodna wydostająca się z wydechu, która jest normalnym produktem spalania i widoczna jest wyraźnie w niskich temperaturach.

http://www.motofakty.pl/artykul/dym_z_r ... howej.html

[kwietek]

Prędzej siwy a nie biały. Pozatym jak masz uszkodzony pierścień zgarniający, to utrata oleju jest znaczna bo zostaje w komorze spalania, uszkodzony uszczelniający tracisz kompresję, a uszkodzony ogniowy w krótkim czasie resztę pierścieni szlak trafi. Pozatym piter_s, nic nie pisał o ubytkach/zanieczyszczeniach płynu chłodniczego. To że uszczelniacze mogą być do roboty to normalne w tym wieku. Jednak skoro nic się nie dzieje ani z płynem, ani z olejem, samochód dobrze odpala, ma moc, zostawił bym silnik w spokoju bo każda ingerencja może być w przyszłości źródłem problemów.

[piter_s]

co do utraty oleju to jest znikome, uszczelka jest ok płynu nie ubywa.
w zasadzie niec bym nie ruszał, ale denerwuje mnie takie zjawisko.

[arwam]

Ten dymek to może być para wodna, często wykrapla się rurze wydechowej to nic niepokojącego. Śmierdzi bo jest przesiąknięta zanieczyszczeniami z rury. Co do dawki paliwa nie kombinuj nic bo zmniejszając dawkę paliwa drastycznie podnosisz temperaturę spalania, i znacznie skracasz żywot silnika. (badaliśmy raz przypadek, jak facet zmniejszył dawkę do absolutnego minimum temperatura spalin dochodziła nawet do 1200 stopni)

tere fere kuku
zwiększanie temperatury spalania przy zmniejszaniu dawki paliwa występuje tylko i wyłącznie w silnikach benzynowych a nie w dieslach
Po drugie nikt normalny chcąc podnieść moć nie podnosi tylko dawki paliwa nie ruszając ciśnienia doładowania.
Słowem nie rób ludziom wody z mózgu jęsli sam śię na tym nie znasz.
u mnie w domu są dwa golfy i przy jednym z nich przy wdepnięciu sandała do oporu jest sporo czarnego dymu i jakoś go szlag nie trafił a od momentu podkręcenia przejechał już jakieś 200000 km

[ Dodano: 04 Gru 2008 18:38 ]
w dieslu czym większy współczynnik nadmiaru powietrza tym mniejsza temperatura spalania.

[kwietek]

arwam, jak jesteś taki mądry czemu nie projektujesz silników ? Badaliśmy raz silnik D4D od Toyoty, przy nadmiarze 1,4 i temperatura wzrosła o 600 stopni. Pozatym mówimy o obniżeniu dawki paliwa a nie zwiękrzaniu!!!!! Przy zwiękrzeniu dawki paliwa temperatura spalin spada, poziom CO rośnie, NOx spada, znieczyszczenia stałe (kopcenie) rosną.

[piter_s]

rozumie was panowie ze macie swoje teorie, mnie interesuje jednak zniwelowanie tego białego dymku przy przygazówce, a co do dawki to 2,2 do 9 podobno jest dopuszczalne, wiem juz ze 4-5 to fobryczne nastawy, pytanie czy zmniejszenie z 3,8 na 4,5 cos pomoze??.
do tego wszystkiego spalanie ok 7l/100, a czytam ze powinno byc 6l, wiem ze zima i moze wiecej łyknąć.
juz nie wiem sam czy dac spokój czy szukac dalej.

aa jest jeszcze jedno, w 004 druga wartosc nie równa sie trzecią, za to odpowiada n108, moze jednak to jest powodem kopcenia na wyzszych obrotach bo kąt jest zle wysterowany??.
zapodaje foto logu 004 do podglądu

[arwam]

kąt wtrysku lub mała kompresja
na letnim nie gorącym jaki jest dym w momencie wciśnięcia gazu jeśli coś między białym a czarnym to kompresja poszła w las

[piter_s]

kąt wtrysku lub mała kompresja
na letnim nie gorącym jaki jest dym w momencie wciśnięcia gazu jeśli coś między białym a czarnym to kompresja poszła w las

kąt jest idealny na 46 w tdi timming.
jaka kompresje masz na mysli???, sprężania??? to korekcje w 013 sa w normach, jak by poleciała to by była znacznie wieksza ok 2 lub wiecej.