Problem tkwi w odpalaniu mego diesla jak jest zimno. Po pierwsze lampka os świec się nie świeci, przekaźnik jest (chyba) dobry bo był sprawdzany na akumulatorze i działał, po włożeniu go na miejsce nie daje znaku życia
![grrr :grrr:](./images/smilies/grrr.gif)
Już sam nie wiem co mu jest moze ktoś mi pomorze z góry dziękuje.