mk3 problem... o co moze chodzic ?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
mk3 problem... o co moze chodzic ?
siema, jestem tu nowy, mam golfa III '94r 1,8 sprowadzonego. Od niedawna mam z nim problem. Gasnie mi podczas jazdy, no i mam problemy zeby go odpalic ponownie ale zawsze za ktoryms tam razem zalapie. Przejade "kawalek" i znow gasnie. Najpierw zmienilem w nim filtr paliwa bo wyjezdzilem paliwo do 0 (myslalem ze sie dlawi bo paliwa nie dostaje przez zanieczyszcony filtr). Potem zauwazylem ze ta uszczelka pod kolektrorem jest ... a raczej jej nie ma ;] wymienilem to wszysko, przedmuchalem przewody sprezarka, wyczyscilem kolektor. No i znow na odcinku 10 km zgasl mi 4 razy. Aha przed wymiana tych czesci wiedzialem juz ze mi gasnie i raczej go oszczedzalem zeby dojechac do warsztatu, ale zjechal mi maluch to chcialem go wyprzedzic i podzasz redukcji z 5 na 4 zgaasl... odpalilem go i po zmianie na 2 bieg albo przed cos mi szczelilo pod maska, ale nie zgasl wiec jechalem dalej, zeby dojechac ... Co to moze byc ?? Co wymienic, na co zwrocic uwage...
[ Dodano: Wto Lis 15, 2005 22:08 ]
fajny (link) filmik:
http://video.google.com/videoplay?docid ... 12&q=rally
[ Dodano: Wto Lis 15, 2005 22:08 ]
fajny (link) filmik:
http://video.google.com/videoplay?docid ... 12&q=rally
bylem sprawdzic elektronike, podpieli go do kompa ale nie bylo zadnych nieprawidlowsci. Koles mowil ze moga byc 2 przyczyny tego, dal mi na probe inna cewke zebym sprawdzil czy to cos da a jak nie to wymieni mi czujnik hella. Ale mam banie, bo kumpel mi mowil ze on mial w swoim aucie takie same objawy ale przeczyscil przewody paliwowe, bak, wymienil filtr i bylo ok (czyli zrobil prawie to co ja, tylko ja nie ruszalem wogule pompy). Ale ci goscie z elektroniki mowili ze jak dalej mi bedzie gasl na tej nowej cewce to zebym przyjechal do nich zostawil auto i oni sprawdza, jak to czujnik bedzie nawalal to zmienia a jak nie to dadza mi znac, czyli prawidlowo ;]
Miałem coś podobnego u siebie w golfie III 97 rok, np. przy dojeżdżaniu do skrzyżowań, jak wyrzuciłem na luz z 3 lub 4 lub 5 biegu to od razu mi gasł, oprócz tego jak chodził na luzie bez gazu, to wskazówka obrotomierza nie stała w miejscu raz były szybsze obroty raz wolniejsze, pojechałem do elektryka i sie okazało ze jakiś moduł zapłonu, powiedział mi że wymiana na nowy jest droga bardzo i zaproponował że go naprawi za 80 zł i pomogło samochód nie gaśnie, równo pracuje. Jest git:D:D:D:D. Pozdro dla wszystkich VolksVagenowców
- Marihuana Man
- Gadatliwa bestia
- Posty: 867
- Rejestracja: czw lut 03, 2005 22:54
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Kumpel miał taki sam przypadek tylko że po czasie juz nie mógł nim jechać. tylko zapalał i gasnął po ok 3 sek. Nie miało to związku z układem paliwowym bo nieważne czy na wolnych obrotach czy na pełnym gazie po ok 3 sek gasnął. Przełozyliśmy z drugiego golfa no prawie całą elektryke i nic jak sie okazało nad ranem... kostka stacyjki była lekko wysunieta i to był cały ból tego samochodu i 8 h pracy na nic
powody, co to moze byc:
-brudy na ssaku pompy paliwa /w baku/
-spieprzona cewka z modułem,
-pekniety przewod wysokiego napiecia
-czujnik halla,
Stary walczyłem z podobnym problem 2 miech ALE UDAŁO SIE
!!!
U mnie okazał sie najpierw czujnik halla, a potem cewka z modułem. Na twoim miejscu wymieniłbym najpierw halla, a potem cewke z modułem
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
-brudy na ssaku pompy paliwa /w baku/
-spieprzona cewka z modułem,
-pekniety przewod wysokiego napiecia
-czujnik halla,
Stary walczyłem z podobnym problem 2 miech ALE UDAŁO SIE
!!!
U mnie okazał sie najpierw czujnik halla, a potem cewka z modułem. Na twoim miejscu wymieniłbym najpierw halla, a potem cewke z modułem
Pozdrawiam i zycze powodzenia.
Driver wanted!!!
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
ja bym obstawiał jednak brak iskry. Chwilowy np. Miałem coś takiego i kable WN były Nic nie piszesz czy je sprawdzałeś. Vag usterek w wyskim napięciu ( z wyj pierwotnego uzwojenia cewki nie wykaże. Może zejdziesz sobie po ciemku do autka, odpalisz silnik i popatrzysz czy pod maską coś koło kabli, kopułki, świec nie błyska. Jeśli tak to byłbyś " w domu". Jestem zwolennikiem zaczynania diagnozy od najprostszych rzeczyBati pisze:cos mi szczelilo pod maska,
[ Dodano: Sob Lis 26, 2005 7:24 pm ]
aha. Z przedmuchiwaniem sprężarką to uważaj. Można co nieco rozpieprzyć, co zdarzyło się mojemu kumplowi w BMce
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Ja obstawiam czujnik halla, sam mialem identyczne problemy z gaśnieciem, działo sie to tez przy gwałtownym przyspieszeniu i odrazu wyhamowaniu albo przy jakims lekkim wyskoku. Nie wiem czemu ale po wymianie czujnika bardzo rzadko - ale jednak tez mi gaśnie... Lipa:/ Pozdro.
Ostatnio zmieniony sob lis 26, 2005 21:11 przez sadek, łącznie zmieniany 1 raz.
katowanie na śniadanie:)
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Jednak to byla pompa paliwowa
Jednak to byla pompa paliwowa, ale na tym nie skonczyly sie moje problemy i wydatki, "pekly" podzuszki pod silnikiem 2 i 4 (biegi) bardzo plytko wchodza 5 nie wskakuje wcale ... :/ czeka mnie kolejna wizyta u mechanika. mam nadzieje ze to koniec usterek bo ostatnio wcale tym autem nie jezdze chyba ze do mechanikow... Dzieki za wiadomosci
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 175 gości