Pierburg 2e2

[Maestroo]

Odpowietrzenie skrzyni korbowej i pokrywy zaworów

Czyli ten otwor od korbowodow poczas regulacji zatkac? tam jest dosc wysokie cisnienie powietrza, wiec czym to zatkac?

[ Dodano: 26 Lis 2008 19:19 ]
A i zatkany ma byc podczas zarowno regulacji obrotow jalowych zimnego silnika jak i regulacji na rozgrzanym?

[MiSzOn]

Czyli ten otwor od korbowodow poczas regulacji zatkac? tam jest dosc wysokie cisnienie powietrza, wiec czym to zatkac?

[ Dodano: 26 Lis 2008 19:19 ]
A i zatkany ma byc podczas zarowno regulacji obrotow jalowych zimnego silnika jak i regulacji na rozgrzanym?

A co Ty tak z tą odmą? Przy regulacji nic z nią nie robisz

[Maestroo]

2..zwykłe wolne obroty - śróbą na kluczyk chyba 13 z tyłu siłownika, równocześnie ustawiając skład spalin śróbką od gróy gaźnika przez otwór w obudowie filtra. Odma ma być wtedy ściągnięta i zatkana

stad sadzilem ze mam ja zatkac. Ale jestem juz krok dalej a mianowicie, ustawilem "obroty ziemnego silnika biegu jałowego" na 3000 i wpialem spowrotem wezyk chcac regulowac "obroty jałowe silnika rozgrzanego" i tu problem poniewaz teraz ta srubka ktora regulowalem obroty biegu jalowego nie styka sie z czpieniem tj sa 2mm przerwy, co teraz?

[Paweł Marek]

No widzisz to teraz
albo powraca problem ustawienia waxa, tak żeby śróbka się stykała i właśnie była podpierana przez trzpień siłownika przynajmniej z milimetr na zwykłym biegu jałowym, ale samej śróbki już nie ruszaj. A pisałem reguluj te obroty jałowe zimnego silnika (inaczej podwyższone obroty niegu jałowego) najpierw. Może miałeś wszystko z waxem wyjściowo ok.
Albo teraz właśnie próbuj wkręcać śróbę z tyłu siłownika, jeśli obecnie nie trzyma wogóle obrotów jałowych

[Maestroo]

No widzisz a ja mlody glupi i o :/

Tak to teraz wyglada.

Ta lewa srubka na imbus przy waxie nic juz nie zdzialam bo nie puszcza juz nizej tego swojego elementu. A do czego jest ta druga srubka na waxie tez na imbus? Moze by jakos przestawil tego waxa aby doszedl do trzpienia? bo te srubki sa umiejscowione na srodku elementow ktore trzymaja i maja troche miejsc na przestawienie nieco w lewo badz w prawo. Da sie cos?

[Paweł Marek]

Już ty sie tej drugiej śróbki nie tykaj służy do ustawienia chwili w której otwiera się druga przepustnica. W zasadzie jest to ustawione (łącznie ze stopniem jej uchylenia) fabrycznie i trudno to ustawić właściwie w domu (ale da się ). Odpisz jeszcze, czy teraz silinik z tą nieprawidłową przerwą chodzi na wolnych (ciepły) czy je stracił. Jeśli stracił - wkręcaj śróbę z tyłu siłownika aż trzpień ją podeprze.

[ Dodano: Sro Lis 26, 2008 9:07 pm ]
I ne chce krakać, ale mam jeszcze gaźnik w domu na pamiątkę, niekompletny co prawda i w nim ta cienka śróba wystaje po obu stronach mniej węcej tak samo, a u ciebie po regulacji obrotów jałowych zimnego silnika jest wyraźnie sporo wykręcona. A to niestety mogłoby sugerować, że za bardzo w położeniu spoczynkowym uchylona jest przepustnica II- stopnia. Sprawa się zaczyna komplikować, bo dorwałeś chyba gaźnik z rozregulowanym co tylko się da.
Jak sobie nie dasz rady będę musiał ci poszukac jak ustawić tą drugą przepustnicę, gdzieś to miałem, nie wiem gdzie.

[Maestroo]

Teraz ma podwyzszone ok 1400 moze 1500 niestabilne, tej sruby na klucz 13 z tylu silownika teraz nie ruszalem. W ostatecznosci mam jeszcze dwa gazniki i do jednego z nich prezentujacego sie nieco lepiej przeloze silownik 3-polozeniowy, zawor elektro czasowy, silownik podcisnieniowy oraz przewody podcisnieniowe, ale to naprawde w ostatecznosci poniewaz wlasnie glownie z tamtego przekladalem elementy do tego.
Jutro rano pokrece tym silownikiem 3-polozeniowym jak to nie pomoze sprobuje tego waxa przestawic nawet tym drugim imbusem bo juz nie bede mial nic do stracenia i potem zaczne zabawe od poczatku z kolejnym gaznikiem, z tym, ze bogatszy o wiedze i doswiadczenie

[MiSzOn]

i w nim ta cienka śróba wystaje po obu stronach mniej węcej tak samo, a u ciebie po regulacji obrotów jałowych zimnego silnika jest wyraźnie sporo wykręcona.

Pany, a u mnie jest odwrotnie, ta śruba jest sporo wkręcona i różnica jest dużo większa niż u Maestroo, spora część jest po tej stronie co styka się z trzpieniem, a malutko jej wystaje z tej strony co się nią kręci. To mój też jest tak strasznie rozregulowany? Nie no, pomału mam dość

[Paweł Marek]

ważne czy działa w miarę ok czy nie.

[Maćkooo]

spora część jest po tej stronie co styka się z trzpieniem

To nie znaczy że jest źle. Moim zdaniem właśnie tak ma to wyglądać. Jakieś 3/4 gwintu powinny być od trzpienia. Poza tym to przydaje się przy odpalaniu gdyz uchyla dolna przepustnice w momencie odpalania. Wystarczy przyjrzec sie pozycji na zgaszonym silniku i wszystko jasne.

[Maestroo]

A moze da sie wymienic sam caly ten Wax element? W innym gazniku jak sie tak przygladam to wyglada na wporzadku, bo ten obecny to faktycznie cos nie tedy:/

[MiSzOn]

No fizycznie to się da wymienić, odkręcasz dwie śrubki co go trzymają do gaźnika i dwa wężyki i jest odłączony. Tyle, że nie wiadomo czy ten drugi działa. A czy to ma wpływ na regulację to już nie wiem, wydaje mi się że nie ma znaczenia.

[Maestroo]

Albo chociaz zeby uproscic to moze gorna czesc gaznika, z dyszami, gorna przepustnica itp, przelozyc do podstawki dolnej drugiego gaznika w ktorej zawiera sie wax element? Nie bedzie konfliktu typu inny nr seryjny?

[ Dodano: 27 Lis 2008 00:04 ]
Ale mi chodzi zeby go przelozyc wraz z calym tym mechanizmem co krecilem lewa srubka imbusowa, bo moze wlasnie on byc lipny?

[ Dodano: 27 Lis 2008 00:06 ]
Moze na nim przestawione jest odchylenie dolnej przepustnicy

[ Dodano: 27 Lis 2008 00:07 ]
Bo co jezeli ta prawa srubke przestawil jakis geniusz i stad tez problemy

[MiSzOn]

Co do tego to lepiej niech się wypowiedzą fachowcy. Mi się wydaje, że jeżeli gaźniki są identyczne to by to nie przeszkadzało. A dlaczego chcesz tak przekładać? Nie możesz tamtego gaźnika założyć z powrotem? Co tamtemu dolega?

[ Dodano: Czw 27 Lis, 2008 ]
Maestroo, tak przy okazji, czytałeś mojego Priva do Ciebie?