Przez przypadek dziś zauważyłem, że wypadły mi z obu foteli takie sprężyny jak na zdjęciu. Leżały sobie luźno w takiej jakby rynience wzdłuż zewnętrznego boku siedziska (patrząc pod fotel od przodu). Z przodu widać "ucho" gdzie ma być zaczepiona, ale głębiej, w tej rynience już nie!
Może jakieś wskazówki? Muszę wyciągać fotel?
Za co ta sprężyna w ogóle odpowiada? (regulację mam ręczną, wszystko działa!)
Pozdrawiam
