witam,
panowie co moze byc powidem dzisiejszego zachowania auta...
odpaliłem normalnie przejechałem 1000 m do skoelpu wracam a on zaczal sie dusic... im wiecej gazu mu dawałem tym bardziej sie dusił i tak w koncu zgasł... po tym nie moge go odpalic.. opchałem sie tylko qr...a ponad pol kilosa przy zawierusze snieznej jak probuje zapalic on nie odpala a jak wracam kluczykiem w pozycje 0 to slychac jakby lekki zgrzyt spod maski... wtf?
zdusiło golfa i nie moge odpalic :/
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 79 gości