Cos nietak z hamulcami i pytanie o klocki ham. [mk2 1.6PN]

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
igor002
Marysiakra
Marysiakra
Posty: 1050
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
Kontakt:

Cos nietak z hamulcami i pytanie o klocki ham. [mk2 1.6PN]

Post autor: igor002 » pt lis 25, 2005 00:53

Mam do was pytanie o klocki hamulcowe przednie, chyba bende musiał zmienić:)

Mianowicie w jednej ksiażce przeczytałem ze minimalna grubośc okładziny to 1mm i ze ta okładzina musi zostać, ja mam tak z 3-4mm, ale pewien też nie jestem, tak żuciłem okiem podczas zmiany kół, w drugiej ksiazce napisane jest chyba ze minimum to 7mm więc sam juz niewiem.

Druga sprawa to tak jakby mi hamulce łapały nisko, tzn w innych autach co jeżdziłem hamulec jest "twardy" od początku, a tu tak jak by wciskam, leci ze 2-3cm, lekko ociera o tarcze, i dopiero jak po tych 2-3cm nacisne mocniej to czuc ze wogule hamuje, oczywiscie jak wcisne mocniej to już ostro zwalnia, ale z zablokowaniem kół na suchym asfalcie to też kiepsko, trzeba juz większej siły.

Jak myslicie co to może być?? zmienić płyn hamulcowy i odpowietrzyc układ hamulcowy? czy te klocki pomoga? czy to raczej cos w pompie hamulcowej??

Mój silnik to 1.6PN oczywiście w MKII


Mk3 GTI 16V ABF

Awatar użytkownika
daaroo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1784
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
Kontakt:

Post autor: daaroo » pt lis 25, 2005 02:26

a jak grube masz tarcze i bebny ?

jak bedziesz mial juz troche zjechane to tez bedzie nizej bral

minimalna grubosc tarczy(przy niewentylowanych jak dobrze pamietam to 10mm a srednica bebnow 180mm)

[ Dodano: Pią Lis 25, 2005 1:28 am ]
ale jezeli masz problem z zatrzymaniem kol na suchym asfalcie to wczesniej bym zmienil plyn i odpowietrzyl hamulce.



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » pt lis 25, 2005 08:09

Klocki mają mieć 7 mm owszem ale razem z tą blaszką, więc faktycznie sama okładzina ma mieć 3 do 4 mm, a to co piszesz o hamulcu to według mnie objawy zapowietrzenia



Awatar użytkownika
igor002
Marysiakra
Marysiakra
Posty: 1050
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
Kontakt:

Post autor: igor002 » pt lis 25, 2005 12:49

Adamtd pisze:Klocki mają mieć 7 mm owszem ale razem z tą blaszką, więc faktycznie sama okładzina ma mieć 3 do 4 mm, a to co piszesz o hamulcu to według mnie objawy zapowietrzenia
najlepsze jest to ze ja myślałem ze to tak ma być, ze to specyfika tego auta, bo tak 2 tyg temu jeszcze spokojnie mogłem na asfalcie zatrzymać, oczywiscie z wiekszą siłą.

Ale ostatnio rozbierałem bębny, bo mi zaciski nie odbijały, okazało sie ze cześc stalowa w bebnach od zacisków była pordzewiała i wszystko z wielkim trudem chodziło, teraz po przeczyszczeniu z rdzyy, nasmarowaniu i złożeniu do kupy ten objaw tego ze pedał jakby niżej brał sie nasilił, tak misie wydaje, i dopiero teraz tak od 2 tygodni mi troche jakby jeszcze nizej brał.

Wymienie płyn i odpowietrze, zobacze co bedzie wtedy, ale jak to nie pomoze to co?

Same tarcze mają 10mm, bo na to też patrzyłem, ale to raczej nie moze być minimum skoro nowe mają 12mm :crazy: bo bylkem w sklepie i patrzyłem.


Mk3 GTI 16V ABF

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » pt lis 25, 2005 13:26

igor002 pisze:najlepsze jest to ze ja myślałem ze to tak ma być, ze to specyfika tego auta, bo tak 2 tyg temu jeszcze spokojnie mogłem na asfalcie zatrzymać, oczywiscie z wiekszą siłą.

Ale ostatnio rozbierałem bębny, bo mi zaciski nie odbijały, okazało sie ze cześc stalowa w bebnach od zacisków była pordzewiała i wszystko z wielkim trudem chodziło, teraz po przeczyszczeniu z rdzyy, nasmarowaniu i złożeniu do kupy ten objaw tego ze pedał jakby niżej brał sie nasilił, tak misie wydaje, i dopiero teraz tak od 2 tygodni mi troche jakby jeszcze nizej brał.

Wymienie płyn i odpowietrze, zobacze co bedzie wtedy, ale jak to nie pomoze to co?

Same tarcze mają 10mm, bo na to też patrzyłem, ale to raczej nie moze być minimum skoro nowe mają 12mm :crazy: bo bylkem w sklepie i patrzyłem.
więc tak:
- tarcze 10 mm to jest minimum ale to nie powinno mieć wpływu na to co Ci się dzieje;
- rozbierałeś tył - i tu pojawiła mi sie koncepcja - jeśli nie działają Ci prawidłowo samoregulatory to właśnie miałbys taki objaw, że trzeba nacisnąć kilka razy pedał zanim dojdą szczęki do będna (miałem tak kiedyś w Tico)



Awatar użytkownika
igor002
Marysiakra
Marysiakra
Posty: 1050
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
Kontakt:

Post autor: igor002 » pt lis 25, 2005 21:02

Adamtd pisze:
igor002 pisze:najlepsze jest to ze ja myślałem ze to tak ma być, ze to specyfika tego auta, bo tak 2 tyg temu jeszcze spokojnie mogłem na asfalcie zatrzymać, oczywiscie z wiekszą siłą.

Ale ostatnio rozbierałem bębny, bo mi zaciski nie odbijały, okazało sie ze cześc stalowa w bebnach od zacisków była pordzewiała i wszystko z wielkim trudem chodziło, teraz po przeczyszczeniu z rdzyy, nasmarowaniu i złożeniu do kupy ten objaw tego ze pedał jakby niżej brał sie nasilił, tak misie wydaje, i dopiero teraz tak od 2 tygodni mi troche jakby jeszcze nizej brał.

Wymienie płyn i odpowietrze, zobacze co bedzie wtedy, ale jak to nie pomoze to co?

Same tarcze mają 10mm, bo na to też patrzyłem, ale to raczej nie moze być minimum skoro nowe mają 12mm :crazy: bo bylkem w sklepie i patrzyłem.
więc tak:
- tarcze 10 mm to jest minimum ale to nie powinno mieć wpływu na to co Ci się dzieje;
- rozbierałeś tył - i tu pojawiła mi sie koncepcja - jeśli nie działają Ci prawidłowo samoregulatory to właśnie miałbys taki objaw, że trzeba nacisnąć kilka razy pedał zanim dojdą szczęki do będna (miałem tak kiedyś w Tico)
nie to traczej nie to ,bo to niema znaczenia ile razy nacisne, jak nacisne kilka razy szybciej to jest dokładnie tak samojak nacisne raz, jak auto nie ejst zapalone i servo nie działa to hamulec po wciśnięciu 2 razy twardnieje i to dośc mocno, niebardzo da sie go wtedy nacisnac zeby wcisnoć ale przy tym naciskaniu cos tam hamuje, dopiero po obpaleniu sie zapada niżej, kiedys mi sie wydawało ze jest ok bo to lekkie auto i tak ma być:) musze cos z tym pokąbinować.

A moze ejst ktos w kraku zeby przetestować jak jemu chodzi pedał itp i porównać, moze to ja mam tylko omamy i sie nieznam i jest ok?


Mk3 GTI 16V ABF

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob lis 26, 2005 11:17

igor002 pisze:
A moze ejst ktos w kraku zeby przetestować jak jemu chodzi pedał itp i porównać, moze to ja mam tylko omamy i sie nieznam i jest ok?
no wczoraj byłem wieczór dwa razy w kraku......



Awatar użytkownika
igor002
Marysiakra
Marysiakra
Posty: 1050
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
Kontakt:

Post autor: igor002 » sob lis 26, 2005 12:12

Adamtd pisze:
igor002 pisze:
A moze ejst ktos w kraku zeby przetestować jak jemu chodzi pedał itp i porównać, moze to ja mam tylko omamy i sie nieznam i jest ok?
no wczoraj byłem wieczór dwa razy w kraku......
to kiedy jeszcze ebdziesz??

ja właśnie sie wybieram do motoryzacyjnego po dot-3 albo 4 zalezy jakie ceny ale 3 wystarczy i biore sie za wymiane, moze pomoże, przy okazji to wszystko odpowietrze.
zobaczymy czy to pomoże


Mk3 GTI 16V ABF

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 92 gości