1,6TD, nie chce zapalić
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1,6TD, nie chce zapalić
Jestem tu nowy i chciałbym sie przywitać.
Cześć.
Mam taki problemik który powtórzył mi sie już trzeci raz i mnie złości.
Silnik normalnie pracuje, odpala itd, ale trzy razy mu sie zdarzyło że odpali i po 1 sekundzie zgaśnie i nie cche odpalić. Silnik kreci ale jakby nie dostawał paliwa. Sprawdzałem już gasik i nawet po wyjęciu tej sprężynki nie chce zaskoczyć, natomiast na pych (po dłużeszm pchaniu) zapala (przynajmniej 2 razy zapalił a tym razem nie odpalałem tylko zaciągnąłem do mechanika)..
Co mozę być przyczyną??
Mechanik stawia na immo ale to przecież na pych też by nie odpalaił.
Dzisiaj ma sie brać za niego ale mozę mi ktoś tu coś podpowie???
Cześć.
Mam taki problemik który powtórzył mi sie już trzeci raz i mnie złości.
Silnik normalnie pracuje, odpala itd, ale trzy razy mu sie zdarzyło że odpali i po 1 sekundzie zgaśnie i nie cche odpalić. Silnik kreci ale jakby nie dostawał paliwa. Sprawdzałem już gasik i nawet po wyjęciu tej sprężynki nie chce zaskoczyć, natomiast na pych (po dłużeszm pchaniu) zapala (przynajmniej 2 razy zapalił a tym razem nie odpalałem tylko zaciągnąłem do mechanika)..
Co mozę być przyczyną??
Mechanik stawia na immo ale to przecież na pych też by nie odpalaił.
Dzisiaj ma sie brać za niego ale mozę mi ktoś tu coś podpowie???
te dwa razy co pchałem to były z konieczności,
mechanik już troche sprawdzał tak na szybko u mnie i najpierw mówił ze nie działa ten gasik, ale mówi zę skoro sprężynke wyjąłem i też nie zapalił to pewnie coś z immo
dzisiaj ma sprawdzac ale pytam tu, bo mozę ktoś coś podpowie a nie chce zeby mi nawymeślał a tu okaże sie jakaś duperelka
mechanik już troche sprawdzał tak na szybko u mnie i najpierw mówił ze nie działa ten gasik, ale mówi zę skoro sprężynke wyjąłem i też nie zapalił to pewnie coś z immo
dzisiaj ma sprawdzac ale pytam tu, bo mozę ktoś coś podpowie a nie chce zeby mi nawymeślał a tu okaże sie jakaś duperelka
raz jak świece mi nie grzały (bo nawet kontrolka sie nie zapalała, coś z wtyczka było o czuni0 to oplałem to wyraźnie było widać biały dym
ale teraz jak go próbowałem zapalić to najmniejszy dymek nie poleci
mechanik mówił że jak wyjąłem tą sprężynke ze środka i nie zapalił to nie jego wina
aha, przy wyjmowaniu tej sprężynki zajrzałem w tą dziurke i tam było widac jakieś paliwo czy to oznacza ze sie nie zapowietrzył???
ale teraz jak go próbowałem zapalić to najmniejszy dymek nie poleci
mechanik mówił że jak wyjąłem tą sprężynke ze środka i nie zapalił to nie jego wina
aha, przy wyjmowaniu tej sprężynki zajrzałem w tą dziurke i tam było widac jakieś paliwo czy to oznacza ze sie nie zapowietrzył???
nie wcale tego nie oznacza nawet jak odepniesz obydwa przewody to paliwo tam będzie;
spróbuj jeszcze wyjąc rdzeń zaworu ( bolczyk zakończony gumą) zakręć zawór odpowietrz pompę i zostaw do wystygnięcia silnika i wtedy zobacz czy nadal jest to samo
jak tak to znaczy że jest nieszczelność w układzie paliwowym
Po wyjęciu rdzenia zaworu będziesz musiał gasić go na biegu i hamulcu( wciskasz sprzęgło wbijasz bieg puszczasz sprzęgło i jednocześnie trzymasz hamulec) bo ze stacyjki go nie zgaszisz
jak nadal będzie to samo to już trzeba w pierwszej kolejności wymienić podkładki pod nyplami na pompie a potem przewody paliwowe.
sprawdź czy pompa wtryskowa Ci się nigdzie nie poci.
spróbuj jeszcze wyjąc rdzeń zaworu ( bolczyk zakończony gumą) zakręć zawór odpowietrz pompę i zostaw do wystygnięcia silnika i wtedy zobacz czy nadal jest to samo
jak tak to znaczy że jest nieszczelność w układzie paliwowym
Po wyjęciu rdzenia zaworu będziesz musiał gasić go na biegu i hamulcu( wciskasz sprzęgło wbijasz bieg puszczasz sprzęgło i jednocześnie trzymasz hamulec) bo ze stacyjki go nie zgaszisz
jak nadal będzie to samo to już trzeba w pierwszej kolejności wymienić podkładki pod nyplami na pompie a potem przewody paliwowe.
sprawdź czy pompa wtryskowa Ci się nigdzie nie poci.
zapinasz jakieś źródło podciśnienia na przewód wyjściowy z pompy wtryskowej.
jak nie masz co to można pociągnąć ustami tylko się nie napij paliwa( bo by się zmarnowało )
Naj lepiej użyć przezroczystego wężyka a jak paliwo pojawi się na wyjściu to należy szbko założyć przewód powrotny do baku i uruchomić silnik.
Sprawdź czy masz napięcie na świecach żarowych najlepiej żarówką
jak nie masz co to można pociągnąć ustami tylko się nie napij paliwa( bo by się zmarnowało )
Naj lepiej użyć przezroczystego wężyka a jak paliwo pojawi się na wyjściu to należy szbko założyć przewód powrotny do baku i uruchomić silnik.
Sprawdź czy masz napięcie na świecach żarowych najlepiej żarówką
oki, dzięki za odpowiedzi
ale tak jak pisałem samochód stai u mechanika i jutro mam go odebrać
a pytałem po to aby mnie nie naciął na jakieś koszty, choć mam nadzieje ze tego nie zrobi i okaże sie że to jakaś duperelka
a że tak spytam przy okazji bo nawet nie wiem co w szukajke wpisać żeby mi wyszukało
jak zakłada sie zegar od dołądownie i jako najlepszy??
pewnie były już takie wątki a nie moge znaleźc
pomoze ktoś?
ale tak jak pisałem samochód stai u mechanika i jutro mam go odebrać
a pytałem po to aby mnie nie naciął na jakieś koszty, choć mam nadzieje ze tego nie zrobi i okaże sie że to jakaś duperelka
a że tak spytam przy okazji bo nawet nie wiem co w szukajke wpisać żeby mi wyszukało
jak zakłada sie zegar od dołądownie i jako najlepszy??
pewnie były już takie wątki a nie moge znaleźc
pomoze ktoś?
właśni ociłem od mechanika i nadal nie naprawił
mówił ze zalał pompe paliwem i odpalał na popych i samochód zaskoczył, a jak wyszedł odłożyć linke to zgasł i jak zajrzał w przewody to były suchutkie
wiec obstawi albo ze nie dostaje paliwa (gdzieś przytkany albo coś) albo zę pompa siadła
ale skoro nalał do pompy paliwa i zaskoczył to pompa dobra?? dobrze rozumuje???
jutro jeszcze ma obejść filtr paliwa i zobaczyć czy ciągnie paliwo czy jakos tak
mówił ze zalał pompe paliwem i odpalał na popych i samochód zaskoczył, a jak wyszedł odłożyć linke to zgasł i jak zajrzał w przewody to były suchutkie
wiec obstawi albo ze nie dostaje paliwa (gdzieś przytkany albo coś) albo zę pompa siadła
ale skoro nalał do pompy paliwa i zaskoczył to pompa dobra?? dobrze rozumuje???
jutro jeszcze ma obejść filtr paliwa i zobaczyć czy ciągnie paliwo czy jakos tak
narazie to nie chce zapalić i nie wiem jak teraz jest, ale przed tym to normalnie ciagnął do końca
a ta pompa łopatkowa to jest odpowiedzialna za to zę nie chce zapalić?? ile takie coś kosztuje ?
no ale skoro zalał pompe palim i na pych odpalił o czyli pompa powinna być dobra??
a jak zajrzał do przewodów to były suchutkie to na mój rozum przewody są przyskane i paliwa ni dostaje
a ta pompa łopatkowa to jest odpowiedzialna za to zę nie chce zapalić?? ile takie coś kosztuje ?
no ale skoro zalał pompe palim i na pych odpalił o czyli pompa powinna być dobra??
a jak zajrzał do przewodów to były suchutkie to na mój rozum przewody są przyskane i paliwa ni dostaje
Ostatnio zmieniony wt lis 18, 2008 18:38 przez tobi665, łącznie zmieniany 1 raz.
jeśli ona padła to nie będzie zaciągać paliwa albo będzie robić to bardzo leniwie i spróbuj dolać paliwa bo może pływak Ci się w baku zawiesił.
Tego nigdzie niekupisz bo jest to częśc pompy wtryskowej i jej cena napewno jest kosmiczna, pozostaje kupić całą pompę na używce.
Coś cienki mechanik skoro do tej pory nie wie co mu jest a ile czasu mu zejdzie z usunięciem usterki?
tobi665 pisze:ile takie coś kosztuje ?
Tego nigdzie niekupisz bo jest to częśc pompy wtryskowej i jej cena napewno jest kosmiczna, pozostaje kupić całą pompę na używce.
Coś cienki mechanik skoro do tej pory nie wie co mu jest a ile czasu mu zejdzie z usunięciem usterki?
Ostatnio zmieniony wt lis 18, 2008 18:45 przez arwam, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 120 gości