jak pozbyc sie skrzypienia deski rozdzielczej?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
jak pozbyc sie skrzypienia deski rozdzielczej?
Deska zaczela skrzypiec z dnia na dzien. Tzn przy ostrym przyspieszaniu/hamowaniu slychac naprezanie sie plastikow w schowku i konsoli srodkowej.
Jesli chodzi o schowek to winne sa jego zawiasy i tu nie mam za bardzo pomyslu jak to rozwiazac, jakies sugestie? Do konsoli srodkowej wlozylem ostatnio radio i wszystko jest dosc 'upchane' wiec wyjme polke pod uchwytami na napoje i powinno byc ok.
Swoja droga wyszlo troche na jaw ze plastiki w mk4 sa mocno srednie mimo ze w dotyku i tak lepsze od nowych malych aut.
Bede wdzieczny za sugestie i rady.
Jesli chodzi o schowek to winne sa jego zawiasy i tu nie mam za bardzo pomyslu jak to rozwiazac, jakies sugestie? Do konsoli srodkowej wlozylem ostatnio radio i wszystko jest dosc 'upchane' wiec wyjme polke pod uchwytami na napoje i powinno byc ok.
Swoja droga wyszlo troche na jaw ze plastiki w mk4 sa mocno srednie mimo ze w dotyku i tak lepsze od nowych malych aut.
Bede wdzieczny za sugestie i rady.
IV TDI
bez rozebrania sie nie obedzie.
w serwisie uzywaja do eliminacji skrzypienia specjalnej, samoprzylepnej tasmy (Part No: 533 867 910A (adhesive felt) - material podobny do filcu czy wlokniny) i podklejaja wrazliwe miejsca likwidujac powstale luzy.
skrzypienie zawsze i kazdego dopadnie bo w miare uplywu czasu wyrabiaja sie polaczenia, zatrzaski, zapinki, luzuja sie wkrety itp.
tak na szybko (czytaj: przed sprzedażą auta) to mozna posmarowac te miejsca... mydlem
w serwisie uzywaja do eliminacji skrzypienia specjalnej, samoprzylepnej tasmy (Part No: 533 867 910A (adhesive felt) - material podobny do filcu czy wlokniny) i podklejaja wrazliwe miejsca likwidujac powstale luzy.
skrzypienie zawsze i kazdego dopadnie bo w miare uplywu czasu wyrabiaja sie polaczenia, zatrzaski, zapinki, luzuja sie wkrety itp.
tak na szybko (czytaj: przed sprzedażą auta) to mozna posmarowac te miejsca... mydlem
Ostatnio zmieniony sob lis 15, 2008 21:56 przez beetle, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzycho, black new beetle 2.0i apk>aqy '99
www.newbeetle.pl
www.newbeetle.pl
U mnie pomogło oklejenie jedną warstwą mocno naciągniętej (żeby jak najcieńsza wyszła) taśmy izolacyjnej, tzw tkaninowej, materiałowej czy jak tam zwał, wszystkich tych metalowych wkładek zaczepów. Okazało sie, że i schowek i zewnętrzne plastiki z lewej strony wcale nie skrzypiały na skutek ocierania się na krawędziach, a właśnie te spinko-zatrzaski wchodzące w metalowe "uzbrojenie" otworu montażowego tarły blacha o blachę. Okleiłem i jest spokój!
Dzięki Qto - tego słowa mi brakowałoparcianej:)
A co do sposobu - jeśli tylko jest podejrzenie, że to te blaszki skrzypią (a prawdopodobieństwo jest bardzo duże moim zdaniem) to sposób mogę z czystym sumieniem polecić. Jedynie musisz mieć świadomość, że trudniej może być na przyszłość z wyciąganiem plastików (mogą się bardziej zakleszczać na tych blaszkach).
pzdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 132 gości