slodki01 pisze:...A czy ciegno ma nachodzic na to ramie z bolcem ciasno czy ma byc luz delikatny?
U mnie jest tak ze jest luz, w otrzorze ciegna jest jeszcze jakis taka tulejka, taki pierscien i to wszystko ma luz
Ma być delikatny luz. Taki, aby na zimnej i gorącej turbinie możliwe było swobodne przekręcenie bolca w tulejce.
Sprawdź jaki jest luz przy rozgrzanej turbinie, bo napewno będzie odrobinę mniejszy niż na zimnej. Jeśli turbo ma już troszkę "przejechane" to luz będzie się powiększał na wskutek normalnego zużycia. Nadmierny luz w tej tulejce ma wpływ na precyzję regulacji ciśnienia doładowania, a konkretnie na utrzymywanie go na stałym poziomie (zwiększony czas reakcji).
slodki01 pisze:...Czy to cie gna podczas duzych predkosci obrotowych silnika wychodzi do samej gory?...
Sztanga (to cięgno) pracuje cały czas. Zasada jest taka: sztanga wciągnięta przez siłownik (skrócona) = max. doładowanie, a wysunięta (wydłużona) = min. doładowanie. Wynika z tego, że np. na wolnych obrotach ciśnienie spalin jest bardzo małe, więc ECU steruje na max. doładowanie aby maksymalnie podnieść ciśnienie powietrza. Kiedy ruszasz z miejsca i spalin jest coraz więcej, ECU przez N75 "sugerując" się mapami wysuwa sztangę z siłownika i zmniejsza doładowanie. Regulacja jest całkiem płynna, a o tym gdzie w danym momencie znajduje się sztanga decyduje ECU na podstawie map.