Mianowicie chodzi mi o cos takiego zeby zamontowac w samochodzie zdalne odpalanie z kluczyka:
myjac zeby przed wyjsciem do pracy samochodzik bym odpali i przez 5 minut by se pochodzil a wiadomo dla dieselka to samo zdrowie.
Teraz tak:
1.Mam zamontowany alram i jest tam dodatkowy kanal na klape bagaznika i mysle ze szlo by go wykorzystac.
2.Ukladzik musialby miec w sobie podlonczona jakas krancówke na biegu jalowym zeby czasem na biegu nie pozwolil przekrecic rozrusznikiem(z czasem wejdzie w nawyk zostawianie na postoju,ale jak to poczatki...

3.Ukladzik musialby miec jakis przekaznik czasowy zeby rozrusznikiem zkrecil dopiero wtedy jak rozlonczylby przekaznik od grzania siwec zarowych(wiadomo dlaczego)
Napewno taki bajer nie jest dla szpanu tylko z mysla o naszych TDI-kach.Napewno nie jednemu przyda sie taki bajer.Wiem ze na tym forum jest duzo elektronikow ktorzy potrafie naprawde duzo i fajnie by bylo gdzyby ktos cos takiego opracowal dla ludzkosci:)
Mam nadzieje ze temat sie rozwinie i zrzeszy zainteresowanych i z pomoca wszystkich cos takiego uknocimy...