Skrzypiace amortyzatory??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Skrzypiace amortyzatory??
Mam mały przebieg 77 000 km i skrzypią mi amortyzatory, sprężyny, poduszki sam nie wiem co, z przodu samochodu (odglos lamiacego sie drewna) doprowadza mnie to do bialej goraczki... powiedzcie czy ktos mial podobny przypadek jest na to jakis sposob??
Ardian85, witaj moj tata mial podobny probelm w passacie b5 amortyzatory nei byly stare ale po pewnym czasie cos sprzodu zaczelo skrzypiec okazalo sie ze gazowe amorki zaczely sie rozszczelniac i przy kazdym ugieciu auta powstawalo skrzypienie dzwiek porostu straszny jak by jechal stara wersalka , a na poczatku obstawialismy jakies tuleje metalowo gumowe , problem mozna bylo znalesc w prosty sposob jedna osoba uginala auto z przodu a ja reka dotykalem poszczegulnych elementow, dopiero jak dotknolem amortyzator to przy kazdym skrzypnieciu bylo czuc wyrazne drganie takei mrowienei w reku
- kamien11985
- Użytkownik
- Posty: 271
- Rejestracja: pt sie 31, 2007 20:32
- Lokalizacja: Prudnik
- Kontakt:
Zdejmijcie stabilizator i przesmarujcie sobie ale dobrze gumy na stabilitorze. Jak zrobicie to tylko poprzez spsikanie tego wd40 po pierwszym lepszym deszczu zacznie wam skrzypiec jak stara szafa od nowa. Najlepiej zastosowac do tego smar grafitowy. Wiem co to za dzwiek i wiem jak denerwuje sam go doswiadczylem :):)
[ Dodano: 08 Lis 2008 22:31 ]
Najlepiej sprawdzic czy to gumy na sabilizatorze zlapac z kumplem za nadkole (oczywiscie przod) i podnosic go do gory. Zazwyczaj ten dzwiek jest slyszalny wtedy kiedy samochod na nierownosci ma czas podniesc sie caly do gory (karoseria). Jak slyszysz skrzypienie jak stara szafa lub wersalka na bank sa to gumy od stabilizatora ;p
[ Dodano: 08 Lis 2008 22:31 ]
Najlepiej sprawdzic czy to gumy na sabilizatorze zlapac z kumplem za nadkole (oczywiscie przod) i podnosic go do gory. Zazwyczaj ten dzwiek jest slyszalny wtedy kiedy samochod na nierownosci ma czas podniesc sie caly do gory (karoseria). Jak slyszysz skrzypienie jak stara szafa lub wersalka na bank sa to gumy od stabilizatora ;p
Ostatnio zmieniony sob lis 08, 2008 23:28 przez Stoper, łącznie zmieniany 1 raz.
dzieki za sugestie. dzis sprobowalem pobujac samochodem lapiac za nadkole - niestety skrzypienia nie udalo mi sie uzyskac, ale jest dokladnie jak mowisz - skrzypi jak samochod idzie do gory, jak wjezdzam na dolko-hopke to skrzypi nie kiedy w nia wpadam, tylko jak "wyskakuje" w gore.
dzis psiknalem na laczniki stabilizatora troszke wd40 - nie mialem jednak mozliwosci ich odkrecenia, dlatego nie wiem czy wszystko sie dobrze przesmarowalo. jest nieco lepiej - ale chyba to takze dlatego, ze jest cieplo . u mnie temperatura ma znaczenie jednak calkiem efektu wersalki nie udalo mi sie pozbyc.
mam nadzieje, ze jest jak mowisz i sa to tylko gumy stabilizatorkow, bo na sprezyny lub inne cuda srednio mam teraz kase
dzis psiknalem na laczniki stabilizatora troszke wd40 - nie mialem jednak mozliwosci ich odkrecenia, dlatego nie wiem czy wszystko sie dobrze przesmarowalo. jest nieco lepiej - ale chyba to takze dlatego, ze jest cieplo . u mnie temperatura ma znaczenie jednak calkiem efektu wersalki nie udalo mi sie pozbyc.
mam nadzieje, ze jest jak mowisz i sa to tylko gumy stabilizatorkow, bo na sprezyny lub inne cuda srednio mam teraz kase
mvp, ja ci mowie ze to to. Zlap z kims za nodkole i proboj go szarpac do gory enegicznie i zdecydowanie. Zeby samochod (karoseria) mogla sie podniesc do gory. Mi najbardziej skrzypial jak wjechalem na prog zwalniajacy (wtedy ma czas zeby sie caly podniesc i spasc pozniej na dol). Za 1 razem posmarowalem te gumy wd40 i po pierwszym lepszym deszczu zaczelo sie to od nowa. Przesmarowalem je smarem grafitowym i teraz mam slodka CISZE I SPOKOJ :D:D
[ Dodano: 09 Lis 2008 12:27 ]
a i jeszcze cos ja tez wymienialem gumy. Pojezdzil sobie jakis czas bylo ok a nagle samo z siebie zaczelo skrzypiec jak wersala. jezdzilem tak pewien czas ale to nie bylo do wytrzymania. Przesmarowalem sobie i mam spokoj
[ Dodano: 09 Lis 2008 12:27 ]
a i jeszcze cos ja tez wymienialem gumy. Pojezdzil sobie jakis czas bylo ok a nagle samo z siebie zaczelo skrzypiec jak wersala. jezdzilem tak pewien czas ale to nie bylo do wytrzymania. Przesmarowalem sobie i mam spokoj
Brum Brum
-
- Użytkownik
- Posty: 348
- Rejestracja: ndz lut 25, 2007 18:35
- Lokalizacja: Olecko
- Kontakt:
u mnie bylo tak ze podczas naciskania auta pod sam koniec bylo takie stukniecie.ogolnie to mozesz poruszac tym przegubikime kulowym i zobaczyc czy ma luzy.jak ma to do wymianyCorso pisze:A jak sprawdzić czy końcówki stabilizatora są już do wymiany?czy słychać jakieś stukanie podczas pokonywania zakrętów?
chętnie służe pomocą
Panowie powiedzcie mi rzecz ktora macie na mysli to ta na prezentowanej ponizej aukcji??
http://www.allegro.pl/item474041784_aud ... razka.html
http://www.allegro.pl/item474041784_aud ... razka.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 307 gości