lozysko amortyzatora

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
mirek272
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 148
Rejestracja: wt sty 22, 2008 17:04
Lokalizacja: siedlce

lozysko amortyzatora

Post autor: mirek272 » ndz lis 02, 2008 19:08

witam.zeby wymienic lozysko amortyzatora przedniego to trzeba odkrecac amortyzator na dole? czy wystarczy odkrecic na gorze tylko.z gory dzieki za pomoc :pub:



Awatar użytkownika
Christopherek
Forum Killer
Forum Killer
Posty: 812
Rejestracja: czw gru 01, 2005 18:27
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Audi a4 b6 cabrio
Silnik: Bfb
Kontakt:

Post autor: Christopherek » ndz lis 02, 2008 19:09

dół też+zbieżność później
Ostatnio zmieniony ndz lis 02, 2008 19:10 przez Christopherek, łącznie zmieniany 1 raz.


Są-Vw Passat b6 variant 2.0 cbbb i Audi a4 b6 cabrio 1.8t bfb
Były-Vw golf mk3 1.8 aam, Vw golf mk4 1.9 arl, Vw golf mk3 2.0 ady, Vw polo 6n 1.6 ajv,Vw golf mk3 1.8 adz cabrio,Audi a4 b5 avant 1.9 avg, VwNew Beetle 1.8Tawv, Vw New Beetle 1.8T awu,Vw Passat b5fl variant 1.9avf

Awatar użytkownika
...OSA...
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 692
Rejestracja: pt lip 27, 2007 21:04
Lokalizacja: Lubliniec
Kontakt:

Post autor: ...OSA... » ndz lis 02, 2008 19:30

mirek272, teoretycznie nie trzeba ale by cie szlag jasny trafil przy takiej pracy i dla wlasnego dobra wyjmij caly i zrobisz to w pol godzinki:) zaopatrz sie w sciagacze do sprezyn :) a zbierznosci po tym sie nie ustawia tylko kat ale zrob sobie cechy na amorku na dole i bedzie dobry kat jak poskladasz spowrotem pozdrawiam:)



Awatar użytkownika
adpap
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 318
Rejestracja: sob paź 25, 2008 20:29
Lokalizacja: Sztum

Post autor: adpap » ndz lis 02, 2008 21:25

ja wymienialem w garazu bez zdejmowania amorka, podpatrzylem w warsztacie jak to robili... jedna strona poszla mi w 10 minut, druga prawie godzine... nie ma reguly... ale mozna zrobic, szczegolnie jak nie masz czasu na pozniejsze szlajanie sie o stacjach diagnostycznych...



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » ndz lis 02, 2008 21:41

mk3 :bajer: w życiu nie spotkałem się z czymś takim aby nie wyjmując kolumny mozna wymienić łozysko (poduchę amora ) !!!!!!!!!!!!!!!trzeba zdemontowac kolumnę wiadomo dobry inbus i klucz oczkowy do spręzyn ściągacze
pózniej stacja diagn. i korekta kąta



Jarowo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 759
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 12:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jarowo » ndz lis 02, 2008 22:09

a zbierznosci po tym sie nie ustawia tylko kat ale zrob sobie cechy na amorku na dole i bedzie dobry kat jak poskladasz spowrotem pozdrawiam:)
Nie będę tego komentował, bo w sumie każdy ma prawo do swojego zdania. A tak z praktyki to nawet jak sobie "zrobisz cechy na amorku" to szansa że geometria będzie oki jest jak trafienie powiedzmy 4-ki lub 5-ki w totka. Powody są dwa.
Pierwszy to nie masz gwarancji, że geometria przed naprawą jest prawidłowa.
Drugi to fakt, że popuszczenie dolnych śrub na amorkach zmienia kąt pochylenia koła, a to pociąga zmianę zbieżności i nawet jak by Ci się wydawało, że trafiłeś z pochyleniem to czy będziesz pewien że zbieżność także jest oki?
Jednocześnie mogę potwierdzić, że faktycznie można to zrobić o co pytasz mirek272, bez popuszczania śrub łączących amorka ze zwrotnicą (czyli teoretycznie bez rozregulowania geometrii) i to na kilka sposobów, tylko że czasami trzeba się trochę po gimnastykować. Ja jednak wolę tak jak fabryka wymyśliła. Jedni tak kombinują z braku czasu, inni z braku kasy.
A czy Ciebie zmusza jedno lub drugie do kombinacji?


JaroW

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 354 gości