Witam
Temat ten był poruszany już wiele razy na forum, ale opinie były różne.
W Moim MK3 jak puszczę sprzęgło wydobywa się hałas. Poziom oleju był sprawdzany ale go nie wymieniałem (czytałem że nie robi się tego). Zanim kupiłem auto wiem że była wymieniana tarcza sprzęgła. Hałas jest i przy biegu jałowym i przy jeździe. Dodatkowo do tego przy puszczaniu sprzęgła jest taki moment że budą trzęsie jakby miała się rozpaść, a samochód stoi w miejscu. Jak ruszam ze skrzyżowania to muszę wcisnąć mocniej pedał gazu bo samochód zachowuje się jakby miał zgasnąć. Ale nawet przy obrotach 1100 - 1200 jak puszczam sprzęgło to obroty potrafią spaść do 700 - 800. Sprzęgło się nie ślizga - robiłem test zaciągając hamulec ręczny.
Wracając do hałasu ze skrzyni w jednym warsztacie powiedzieli że to łożysko wyciskowe. Czytałem na forum że łożysko wyciskowe wyje jak się wciśnie sprzęgło a nie puści.
Drugi mechanik powiedział że to wyje skrzynia i że w większości golfów tak jest. Jego diagnoza to wymiana skrzyni biegów.
Kolejny mechanik potwierdził że może wyć skrzynia ale częstą przyczyną jest poluzowana tarcza sprzęgła.
Proszę o jakieś opinie bo moja wiedza w tym temacie jest niewielka. Może macie jakieś pomysły jak można było by to sprawdzić. Wszystkie opinie mile widziane
Pozdrawiam
MK3 - Hałas skrzyni i spadek obrotów
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Mi w passacie też szumi skrzynia i łożysko. I jest ok. Olej zmieniony, nalany Mobil odpowiedniej lepkości, syntetyk.
A co do pozostałych objawów, sprawdź, czy skrzynia jest porządznie i równomiernie poprzykręcana do silnika. Mogą być jakieś naprężenia na połączeniu, jeżeli ktoś wymieniając sprzęgło zrobił to niedbale.
A co do pozostałych objawów, sprawdź, czy skrzynia jest porządznie i równomiernie poprzykręcana do silnika. Mogą być jakieś naprężenia na połączeniu, jeżeli ktoś wymieniając sprzęgło zrobił to niedbale.
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
Coś za dużo cudów.
Jak Ci tręsie całą budą to tylko sprzęgło no ale była tarcza wymieniana.Masz pewność że na dobrą ,widziałeś to .Ha może Ci ciemnotę wciskają
.Wygląda na to że sprzęgło ma ze 300.000 i pada na ryj tarcza nowa a docisk a blacha wyciskowa .Ja bym zaryzykował wywalenie skrzyni i zdjagnozowanie wszystkich elementów sprzęgła ale z kimś co ma pojęcie bo sam nic niezobaczysz. Natomiast jak jest skrzynia wyjechana to olej jest koloru grafitowego jak lakier metalik czyl złom.Daj znac co wymyśliłeś jestem ciekawy co będzie .Pozdrawiam.


Widzę że temat będzie ciężki, a z kasą krucho. Ale nie odpuszczam jak tylko będe miał jakieś wieści dam znać.
[ Dodano: Pon Cze 05, 2006 12:06 am ]
Witam,
I czesciowo po problemie: halas w skrzyni to wina 3 lozysk na walku glownym - czesci + robocizna + wyjecie/wlozenie skrzyni to koszt niecale 1000 zł. Doszedl jeszcze synchronizator 1 biegu bo jedynka nie zawsze chciala wejsc
Problem drgan nadal wystepuje choc sprzeglo i docisk sa ok. Moze to kwestia poduszki pod skrzynia? Na to pytanie nadal nikt nie potrafi odpowiedziec.
W kazdym razie w aucie jest o 50% ciszej niz bylo. Teraz slychac tylko silnik. Komfort jazdy wzrosl i to znacznie.
Pozdrawiam
[ Dodano: Pon Cze 05, 2006 12:06 am ]
Witam,
I czesciowo po problemie: halas w skrzyni to wina 3 lozysk na walku glownym - czesci + robocizna + wyjecie/wlozenie skrzyni to koszt niecale 1000 zł. Doszedl jeszcze synchronizator 1 biegu bo jedynka nie zawsze chciala wejsc
Problem drgan nadal wystepuje choc sprzeglo i docisk sa ok. Moze to kwestia poduszki pod skrzynia? Na to pytanie nadal nikt nie potrafi odpowiedziec.
W kazdym razie w aucie jest o 50% ciszej niz bylo. Teraz slychac tylko silnik. Komfort jazdy wzrosl i to znacznie.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości