Oto fotka, na przykładzie której będę Was prosił o rady i podpowiedzi, ponieważ do końca nie jestem przekonany o słuszności mojego pomysłu


no więc tak: dolną część silnika [3] napewno będę malował bo jest pokryta rdzą i tragicznie to wygląda
górną część silnika [1] miałem zamiar początkowo pomalować na czarny mat, ale po ostatniej wizycie na myjce i wypucowaniu całej komory silnika zaczęła znów wyglądać jak nówka i teraz mam delikatną zagwozdkę

Pokrywka zaworów w polerce więc z czarnym łądnie by kontrastowało, więc jak, nie będzie źle jak walne na black ??
a teraz pytanko odnośnie tej odmy [2], co zrobic, żeby wyglądała jak należy, bo teraz jest badziewiasto?
czy zerwać to sreberko z niej po prostu, czy kupić nowego węża (chyba bez sensu) czy moze pokombinowac z jakąś kwasówką i tą odmę wsadzić w środek?
ehhh...ależ poważne problemy ja mam
