oj kolego to Ci chyba zaciski nie odbijają skoro masz takie problemy , mało tego! Ty nawet uwazasz je za normalne i próbujesz tu robić ze mnie niedzielnego kierowcę i chcesz mi wmówic ze tak ma być!mobil01 pisze:Spróbuj zrobić np. 300 km bez zatrzymywania się i uwierz mi że nawet no 200 twoje hamulce będą słabe że nie zdążysz wyhamować
Jeśli po 200 KM w trasie masz słabszy hamulec niż na początku trasy to coś masz nie tak!
Nigdy nie hamuje się tez w sposób jaki opisałeś tj naprzemienne wciskanie hamulca a potem całkowite odpuszczanie. Kto Cię tego uczył i po co to ja nie wiem.
Nigdy też nie jeździłem autem które by wymagało takiego hamowania jak piszesz ze wzlgędu na to że nie posiada czy posiada ABS. To nie ma nic do rzeczy. Przy normalnym, cywilnym hamowaniu ABS sie nawet nie włącza.