szybko, mocno, niepozornie i home made czyli niedrogo

[cowboy]

Na moce okolo 300 koni 440 powinny wystarczyć

o takich myslałem..

Jak chcesz dmuchać 2 bary to zapomnij o kosztach rzędu 17k Żeby tyle zapompować kucizna musi być.

to własnie napisałem, jak kiedys mi sie zachce a nie ze planuje 2 Bary
ja moge jak Ty silnik składać rok albo dłużej a potem do tego bude dokupie dlatego wole zakuć od razu...

w tej chwili jestem na takim projekcie (tylko turbię 16V, nie ide w 1.8T)

no nie wiem, pare osób mówi żeby iśc w 16V a nie w 20V, sek w tym ze chciałbym z USA troche gratów sobie przywieźć... choć i do 16 duzo, to jednak 1.8T 20V jest chyba znacznie lepiej rozpracowany....nie zamierzam krecić jakoś mega wysoko żeby zawory były na swoim miejscu.
Z drugiej strony 16V na pewno taniej wyjdzie..
Nie napinam sie na jakies dobre czasy ale synchro da wiekszą frajde z jazdy niz oska

Idzie wszystko powoli bo ma być cycek i megadokładnie. Rzeźbię już od ponad roku.

o to mi chodzi na razie mam warunki na składanie silnika, moze za rok bede miał warunki żeby kupic bude i dalej sie bawić

Ja np mam dwie z czego jedna na opchnięcie z resztą auta w gratisie

bede pamietał... marzy mi sie w przyszłości wypiaskowanie całości, obspawanie, założenie jakiejś klateczki itd... ech

[Matijas]

cowboy, widze ze lecisz na grubo, good
Tez mysle o takim projekciku, ale ja osobiscie poszedlbym w uturbienie ABF`a, KR`a, albo 9a. Z tego co chlopaki pisali w miare tanio mozna podrzezbic

Z tego co czytalem co do 1.8T, to pisali ludzie ze jak kupisz anglika za dobre pieniadze, silnik sobie zaswapujesz, a reszte auta rozsprzedaz na czesci (np paska b5) to mozna na tym wyjsc calkiem niezle i na jakies pierwsze mody starczy

[ Dodano: 14 Paź 2008 11:37 ]
Dobra fura byla do kupienia od Wody, robiona prez Evo... za smieszne pieniadze chcial sprzedac bo neicale 10k bylo chyba na koncu jakos. No ale juz nie na sprzedaz bo nei ma cisnienia na kase z tego co slyszalem

[aw69]

wystrojone na megasquircie i tez latalo 13s,

Powiem wiecej ono latało 12.XX sekund....Cowboy jesli chcesz miec naprawde konkret fure zapierdalake olej temat AWD (bo koszta i awarie cię zjedzą i bedziesz wiecej leżał pod tym autem niz cieszył się jazdą w weekendy) i idz sladami Filipa od bordowej mk2 o tej co wspomniał zaprzal....w 17 kolach zmiescisz sie z palcem w d..... w budzie powiedzmy mk2, robisz autu dobrą kuracje odchudzającą i miażdzysz nowe M3 na kresce....Co najwyzej zakladasz szpere i dobry slik i do tego patent na guzik low/high boost przy starcie i naprawde niemasz problemu z trakcją robisz motor na okolo 270 - 300 KM i masz przecinak jakich mało. A takie AWD 270 - 300 KM to będzie totalny kondon. A chcac zrobic ponad 300 musisz niestety juz kuć motor a to dodatkowe koszta i to nie małe nie wspominam juz o przeniesieniu napędu.

[Kenaj]

Adam ma racje, żeby 4x4 jechało to musi mieć z 4XX, inaczej to się toczy. Nawet moja poczciwa trójeczka łomocze sti 300konne jak chce, jedynie do 50 km/h sub jest na przodzie. AWD daje rade spokojnie, podstawą jest dobry naped i oponki
moja trójka wazy z 1300kg ze wszystkim na pokładzie i jakoś specjalnie się nie męczy. Jakbym robił projekt jeszcze raz to bym własnie w mk2 szedł. Czasy 12-13 sek na ćwiare no problem!!

[bugalon]

Adam ma racje, żeby 4x4 jechało to musi mieć z 4XX, inaczej to się toczy. Nawet moja poczciwa trójeczka łomocze sti 300konne jak chce, jedynie do 50 km/h sub jest na przodzie. AWD daje rade spokojnie, podstawą jest dobry naped i oponki
moja trójka wazy z 1300kg ze wszystkim na pokładzie i jakoś specjalnie się nie męczy. Jakbym robił projekt jeszcze raz to bym własnie w mk2 szedł. Czasy 12-13 sek na ćwiare no problem!!

Ale spokojnie Panowie. Cowboy celuje w średnie 13 i nie napisal ani slowa ze chce robić auto na ćwiartkę. Z tego co zrozumialem to ma byc auto do poszalenia w zakrętach, ewentualnie w jakichs KJSach a do tego syncro z 300+ moim zdaniem nadaje sie lepiej niż ośka. Takie syncro odelżone bez mat wygluszajacych itd spokojnie zejdzie do 1200 kg a wtedy realna jest wysoka 12.

[olozwirski]

Oska jest dobra jak jest sucho, na sliskim nawet szpera nie pomaga.
Ja proponuje audi B2 coupe quattro + 2.2 20V turbo. Baza piekna i niewatpliwie zadko juz spotykana, swap na 2.2 to zaden problem, droga tuningu przetarta i kupa gratow dostepna.

[bugalon]

Oska jest dobra jak jest sucho, na sliskim nawet szpera nie pomaga.
Ja proponuje audi B2 coupe quattro + 2.2 20V turbo. Baza piekna i niewatpliwie zadko juz spotykana, swap na 2.2 to zaden problem, droga tuningu przetarta i kupa gratow dostepna.

Ale przy takich zalozeniach przekraczamy budżet założony na początku. 2,2T to bardzo drogi silnik jest wedlug mnie.

[olozwirski]

Mysle ze nie, baze do 10 da sie znalezc, silnik 2.2T ze swapem nie bedzie kosztowal wiecej niz 7. Mozna tez wrzucic 1.8T do tej budy i tez bedzie latac.

[Matijas]

AWD daje rade spokojnie, podstawą jest dobry naped i oponki

Duuuzym minusem FWD przy mocy ~300km i zalozeniu ze auto ma dawac duuuzo fun`u z jazdy, jest to ze oprocz palenia laka nie robi nic ciekawszego :green_fuck: RWD przy takiej mocy i masie to juz moznaby bylo ladnie sie pobawic i bokami polatac

[djtom]

heh, to pokaż vaga rwd pasującego do cowboyowych kryteriów...

[Matijas]

heh, to pokaż vaga rwd pasującego do cowboyowych kryteriów...

Niestety nie ma wiec jedynym wyjsciem jest AWD, bokami sie polata takim

Moze by tak wziac bude e30 jakas np. i wsadzic vagowski silnik

[djtom]

Moze by tak wziac bude e30 jakas np. i wsadzic vagowski silnik

w urzędzie komunikacyjnym wydającym blachy KTT jest taka zarejestrowana

[Matijas]

w urzędzie komunikacyjnym wydającym blachy KTT jest taka zarejestrowana

ciekawy projekcick jakis jest gdzies opisany ?

[cowboy]

proponuje audi B2 coupe quattro

stokowo z wolnoosącym 2.2 to waży 1200 kg, buda to koszt koło 8 k PLN czyli drogo, bo model ma juz status kultowego

tez sie zastanwiam nad tym ale ciezej o dawce, no i to juz nie VW a i wygląd juz nie taki sleeperowaty

wiem że ten torsen wytrzymuje z silnikiem 4.2 (jest taki swap w Polsce) wiec kwestia napędu byłaby raczej z bani, gorzej z know-how...

silnik 2.2T raczej bym sobie odpuścił, raczej 1.8T wzdłuzny o ile tam wejdzie, za 7 tysi to juz można kupić 3.0TDI i tak dochodzimy do punktu wyjścia czyli kasa..

Cowboy celuje w średnie 13 i nie napisal ani slowa ze chce robić auto na ćwiartkę. Z tego co zrozumialem to ma byc auto do poszalenia w zakrętach, ewentualnie w jakichs KJSach a do tego syncro z 300+ moim zdaniem nadaje sie lepiej niż ośka

dokładnie nie mam żadnej napinki na 1/4 - ta średnia 13 to taka wartość umowna która pozwala juz stawac do wiekszosci aut na ulicy... na mokrym z napedem mocne oski w krotkich sprintach bedą dostawać baty - tak jak napisałem 80% wyscigow konczy sie przy 140 km/h albo i wczesniej

szkoda pewnie bedzie pałowac auta na kjsach bo tam głównie upalanie auta na pierwszych 2 biegach...

[ Dodano: Wto Paź 14, 2008 21:41 ]

djtom napisał/a:
w urzędzie komunikacyjnym wydającym blachy KTT jest taka zarejestrowana

ciekawy projekcick jakis jest gdzies opisany ?

jest na streetracing w dziale foto

Klątwa Tatrzańskich Turystów daje radę

2.0 TDI ze skrzynią z volvo w budzie E30

a mnie wychodzi że najlatwiej kupic G60 Synchro i wstawic silnik 1.8T albo nawet modzic G60, bo z KR-em to chyba synchro nie wystepuje