Możliwości ABFa. Seat Cordoba SX Kompressor
Moderator: G0 Karcio
- olozwirski
- 2 SLOW 2 PLAY
- Posty: 1628
- Rejestracja: wt lut 22, 2005 21:49
- Lokalizacja: WKZ
Nie ukrywam, że taka opcja bardzo mnie kusi, ale chyba już nie mam siły na modyfikacje tego auta, więc tak na prawdę nie wiem co będzie.olozwirski pisze:Dol zakuty, pewnie jakies meskie turbo wjedzie
W garażu trzy auta, wszystkie benzynowe i zmodyfikowane, więc trzeba i opłacić i nakarmić.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony śr maja 28, 2008 12:56 przez TOMEKKK, łącznie zmieniany 1 raz.
Diesel? Only in Ikarus !
[img]http://img4.imageshack.us/img4/3213/failsqv3.jpg[/img]
Digitun.pl
[img]http://img4.imageshack.us/img4/3213/failsqv3.jpg[/img]
Digitun.pl
Autko okazalo sie strasznym korzeniem zaraz po zakupie w drodze powrotnej (zrobilismy tym autem ok 150km) stracilo moc i z wydechu poszedl siwy dym... auto odpalalo ale chodzilo strasznie nie rowno... wiec lawetka i do domu... 2 dni pozniej zdecydowalismy sie rozebrac silnik co sie okazlo ? wypalilo dziury w 3 kutych tlokach, tuleje cale porysowane jednym slowem szrot... od tamtej pory auto stoi rozebrane i niewiem co z tym robic...
nie ladnie nie ladnie a mialo byc wszystko igła...
nie ladnie nie ladnie a mialo byc wszystko igła...
czyli od kiedy ?Rapcio pisze:od tamtej pory auto stoi rozebrane i niewiem co z tym robic...
trzeba sie było od razu ze sprzedającym skontaktować i wyjasnic temat
[ Dodano: Czw Paź 09, 2008 19:38 ]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=192243Rapcio pisze:Vr6001 bardzo ciekawych rzeczy sie dowiaduje to w takim razie wcisnales rowniez i mojemu koledzie scieme z tym samochodem ze to 3,2 itp tak tak bylem z nim kupic ten samochod od Ciebie... po wroceniu do domu odrazu zaczely sie testy i od razu bylo widac ze to ma tylko walki. Moim caddy ABF robie tego golfa na kazdym biegu jak chce. Pozatym to auto okazalo sie strasznym korzeniem po tygodniu rozsypala sie skrzynia biegow a tydzien pozniej zawory spotkaly sie z tłokami...
kolejny "korzeń" z forum, który sie rozsypał po kupnie ...
TOMEKKK, o co chodzi ?
Ostatnio zmieniony czw paź 09, 2008 19:58 przez cowboy, łącznie zmieniany 1 raz.
No jeżeli to prawda to tu ładną maniane odwaliłRapcio pisze:Autko okazalo sie strasznym korzeniem zaraz po zakupie w drodze powrotnej (zrobilismy tym autem ok 150km) stracilo moc i z wydechu poszedl siwy dym... auto odpalalo ale chodzilo strasznie nie rowno... wiec lawetka i do domu... 2 dni pozniej zdecydowalismy sie rozebrac silnik co sie okazlo ? wypalilo dziury w 3 kutych tlokach, tuleje cale porysowane jednym slowem szrot... od tamtej pory auto stoi rozebrane i niewiem co z tym robic...
nie ladnie nie ladnie a mialo byc wszystko igła...
Auto nie miało nitra zostalo wymontowane przed sprzedaza. Moge jedynie powiedziec ze jak nam auto stanelo juz na amen to zauwazylismy ze pompka paliwa sie spalila. Nie to ze paliwa bylo malo albo nam zabraklo.
No nic nie ma co gdybac stalo sie i juz szkoda ze tylko nacieszylismi sie autem przez 2 godzinki... chcialem poprostu poinformowac jak wyszlo z autem bo wlasciciel do dzisiaj jest zalamany bo zapozyczyl sie na to autko myslal ze bedzie mial fajna furke a tu taki zonk. Teraz ani auta ani kasy na naprawe :/
No nic nie ma co gdybac stalo sie i juz szkoda ze tylko nacieszylismi sie autem przez 2 godzinki... chcialem poprostu poinformowac jak wyszlo z autem bo wlasciciel do dzisiaj jest zalamany bo zapozyczyl sie na to autko myslal ze bedzie mial fajna furke a tu taki zonk. Teraz ani auta ani kasy na naprawe :/
no tak myslałem że coś z paliwem, podejrzewałem że sie zaciął wtrysk albo cuś (jestem lajkonikiem z benzyn ) i było ubogo, żeby wypaliło dziury w tłokachRapcio pisze:Moge jedynie powiedziec ze jak nam auto stanelo juz na amen to zauwazylismy ze pompka paliwa sie spalila
nitro Tomekkk wystawiał na forach na sprzedaż wiec było wymontowane...
no cóż zdarza się...pech wyjątkowy... jednak modzone auta trzeba oglądać 5 razy.... dobrze że ja swojego nie sprzedałem, bo myslałem o uszczelce pod głowicą a jak sie wziąłem za remont to zrobiłem kapitalke..
Ciekawych informacji się dowiaduje. Owszem - zostałem poinformowany o awarii, zaraz po tym, jak dostałem sms-a, że "właśnie zamykają licznik". Zresztą trzymam go do dzisiaj, bo sam nie wierzyłem, że można tak szybko zniszczyć naprawdę dobrze przygotowany silnik.
Jak napisałem w ogłoszeniu, samochód był w bardzo dobrym stanie, nie miał żadnych ukrytych wad. Został przygotowany do 1/4 mili (raczej klasy street) i ja nigdy nie próbowałem nawet sprawdzić jego prędkości maksymalnej.
Jakieś 2 tygodnie przed sprzedażą byłem na zawodach, na których startowałem po wcześniejszej wizycie u tunera (mierzyliśmy AFR i nawet dla bezpieczeństwa opóźniliśmy dodatkowo zapłon - nie chciałem auta męczyć, ponieważ było już wystawione na allegro). Zrobiłem wtedy tam i z powrotem 800 km i po powrocie aż do sprzedaży codziennie jeździłem tym autem. Bez żadnych problemów.
Nie mam pojęcia co było przyczyną awarii. Nie wiem, dlaczego się spaliła pompa paliwa akurat wtedy. Wszystkiego pod maską pilnowałem sam i o wszystkich modyfikacjach miałem pojęcie. Być może to zwykły pech, być może przy dłuższej jeździe na pełnym obciążeniu za mocno wzrosło EGT (ja nie miałem wskaźnika bo używałem auta z głową i w nieco inny sposób).
Nie zwalajcie tez winy na słabego tunera, który stroił, ponieważ stroił auto GTO -człowiek do którego mam pełne zaufanie i NIGDY MNIE NIE ZAWIÓDŁ.
Pozdrawiam
PS. Nie macie pojęcia ile mnie kosztowała budowa tego auta. Zarówno pieniędzy, jak i zdrowia. Miałem nadzieję, że nikt go nie zniszczy.
Jak napisałem w ogłoszeniu, samochód był w bardzo dobrym stanie, nie miał żadnych ukrytych wad. Został przygotowany do 1/4 mili (raczej klasy street) i ja nigdy nie próbowałem nawet sprawdzić jego prędkości maksymalnej.
Jakieś 2 tygodnie przed sprzedażą byłem na zawodach, na których startowałem po wcześniejszej wizycie u tunera (mierzyliśmy AFR i nawet dla bezpieczeństwa opóźniliśmy dodatkowo zapłon - nie chciałem auta męczyć, ponieważ było już wystawione na allegro). Zrobiłem wtedy tam i z powrotem 800 km i po powrocie aż do sprzedaży codziennie jeździłem tym autem. Bez żadnych problemów.
Nie mam pojęcia co było przyczyną awarii. Nie wiem, dlaczego się spaliła pompa paliwa akurat wtedy. Wszystkiego pod maską pilnowałem sam i o wszystkich modyfikacjach miałem pojęcie. Być może to zwykły pech, być może przy dłuższej jeździe na pełnym obciążeniu za mocno wzrosło EGT (ja nie miałem wskaźnika bo używałem auta z głową i w nieco inny sposób).
Nie zwalajcie tez winy na słabego tunera, który stroił, ponieważ stroił auto GTO -człowiek do którego mam pełne zaufanie i NIGDY MNIE NIE ZAWIÓDŁ.
Pozdrawiam
PS. Nie macie pojęcia ile mnie kosztowała budowa tego auta. Zarówno pieniędzy, jak i zdrowia. Miałem nadzieję, że nikt go nie zniszczy.
Ostatnio zmieniony wt paź 14, 2008 12:52 przez TOMEKKK, łącznie zmieniany 2 razy.
Diesel? Only in Ikarus !
[img]http://img4.imageshack.us/img4/3213/failsqv3.jpg[/img]
Digitun.pl
[img]http://img4.imageshack.us/img4/3213/failsqv3.jpg[/img]
Digitun.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości