Witam.
Golf IV
Rok produkcji grudzien 2000r
1,9 TDI ATD
Oryginalny przebieg 220 000 km
Mam podobny problem i prosiłbym aby ktos powiedział mi co może być przyczyną , zeby mechanik nie zrobił mnie w balona wymieniając 500 innych niepotrzebnie rzeczy.
A więc:
Dzis rano pojechałem na kurs w drodze po miescie było wszystko ok ale spowrotem jak odpaliłem samochód zauważyłem własnie brak mocy na wyzszych obrotach...do 3 tyś jakos jakos w miare idzie ale pozniej padaka. Na 5 biegu 90km/h i gaz w podłodze
zgasiłem go odpaliłem od nowa- nic nie pomogło.
Miesiąc temu wymienione wszystkie filtry firmy bosh.
Tydzien temu zalany do pełna na lukoilu.
Turbina wymieniana 1,5 roku temu. Też własnie takie objawy miałem. Ale za dużo mnie ta wymiana kosztowała i nie chce znowu tyle wydawać.
Od około grudnia paląca sie lampka ASB/ESP byłem na diagnostyce ponoć padł czujnik.
Od wymiany turbiny dbałem o nią jak nakazuje 10 przykazań.
Fakt faktem w zimie często sie nie dogrzewał ale nie jezdziłem dużo bo starałem sie jezdzic tramwajem.
Na diagnostyce powiedziano mi ze za niedługo będzie trzeba rozrząd zrobić.
Co dziwniejsze rano odpalił po sek kręcenia , a na ciepłym silniku pozniej zajeło mu to 2-4sek.
Wyczytałem zeby sprawdzić czujnik N75 i węzyki ale gdzie on jest w golfie IV ?
Czy może być to z powodu wilgoci lub złej mieszanki paliwowej?
Jak nie ustąpi do połowy tygodnia to podjade na komputer.