nierówne obroty gx
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: sob sie 16, 2008 23:04
- Lokalizacja: Rozdrażew
- Kontakt:
nierówne obroty gx
witam wszystkich otóż mam golfa 2 GT 1.8 na mechanicznym wtrysku i mam pytanie do użytkowników tych golfów. Gdy silnik jest zimny jest wszystko ok ale tak około po 3 minutach odpalenia silnik zaczyna nierówno pracować i z wydechu słuchać takie jakby tyknięcia i czy to może być spowodowane za małą mieszanką czy za dużą wiem że mieszanke reguluje się na przepływomierzu imbusem 3mm czy to jest spowodowane czym innym? Proszę was o odpowiedz z góry dzięki pozdrawiam wszystkich odwiedzających tą stronę
Na forum jest dużo o gx'ie, chyba każdy kto miał/ma gx miał podobne kłopoty, poszukaj, może znajdziesz coś konkretnego. Zacznij od sprawdzenia szczelności układu dolotowego (kiedyś wdmuchiwało się dym z papierosa ), kręcenie imbusem raczej zostaw na koniec dla kogoś kto wie jak to gryść. Sam walczyłem z gx'em, po wymianie przepływomierza z rozdzielaczem(poprzedni właściciel kręcił dawką paliwa co zaowocowało benzyną w oleju zaraz po zakupie) było lepiej, po wymianie zaworu wolnych obrotów(ten się zacinał)było jeszcze lepiej ale itak obroty falowały jak im się podobało, nowa kopułka, kable itd ostatecznie przeczyściłem wszystkie rórki i powymieniałem tak aby było szczelne i wreszcie zaczął chodzić równiutko. Tak czy siak przyczyn było kilka jak zużycie elementów układu zapłonowego (palec, kopułka, kable ledwo się trzymające) wymianie elementów dolotu/zasilania po "naprawach/rególacjach" poprzedniego właściciela, na usunięciu nieszczelności kończąc ale po tych ostatnich dopiero się unormował...większość rzeczy robiłem z 6 lat temu po zakupie ale unormował się niedawno po godzince zabawy z rurkami gdy mi się nudziło
Ostatnio zmieniony pt paź 10, 2008 22:55 przez VwMarcin, łącznie zmieniany 3 razy.
Napewno szczelność dolotu od rozdzielacza do kolektora ssącego (są 4 łączenia na tym odcinku ), rurka od rozdzielacza wtrysku do pokrywy zaworów i dalej do kolektora ssącego (łączeń tam sporo w zależności czy było coś wymieniane może być bardzo sporo łączeń), rurka od zaworu wolnych obrotów (pod kolektorem ssącym idzie na trujniku do głowicy, kolektora i dalej niepamiętam gdzie wchodzi ) , cieńki wężyk od przepustnicy do aparatu zapłonowego, sprawdź czy wtryski solidnie się trzymają (zakończenie wężyków metalowych od rozdzielacza-za kolektorem ssącym) bo tam też nieszczelności powstaja jak plastikowe gniazda wtrysków sie rozsypują lub oringi...praktycznie wszystko co będziesz widział przy głowicy/rozdzielaczu wtrysku i okolicach pisze z pamięci więc mogłem się rąbnąć z umiejscowieniem któregoś wężyka ale to bez większej różnicy bo musisz sprawdzić szczelnośc wszystkich...jak sobie przypominam z ubiegłych lat to praktycznie na każdym z w/w wymienionych elementów miałem nieszczelność-rozsypało się lub pęklo, urwało itd...naszczęście w aso vw mieli części takie jak nowe gniazda wtrysków bo używki były w stanie opłakanym...z nowych rzeczy wstawiłem jeszcze regulator wolnych obrotów, praktycznie wszystko miałem zj...ne na dzieńdobry ale to naszczęście dawno było tyle że po usunięciu widocznych usterek dalej obroty falowały (znacznie mniej ale jednak) i uznałem że taka uroda gx'a "bo wszyscy tak mają" ale ostatnio z nudów poprawiłem spasowanie tych wężyków co kiedyś z nimi walczyłem tak aby były montowane naprawde ciasno, tam gdzie się dało zamontowałem opaski ściskające metalowe i obroty ustabilizowały sie na ok 900-950 w zależności czy ciepły czy zimny ale żadnego falowania już niema, chodzi równiuteńko i naprawde ładnie ciągnie od początku (kiedyś do kompletu była "dziura" gdzieś przy 3000rpm )...teraz wszystko ok.
Ostatnio zmieniony sob paź 11, 2008 00:00 przez VwMarcin, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 68 gości