po ostrym dodaniu gazu na zimnym silnik chodzi jakby ...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- mariachi
- Użytkownik
- Posty: 452
- Rejestracja: pn mar 05, 2007 16:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
po ostrym dodaniu gazu na zimnym silnik chodzi jakby ...
szukałem ostatnie pól godz ale nie znalazłem. Wpisywałem w szukajce tej na górze i na dole różne kombinacje słów. Zabijcie mnie ale na nic nie trafiłem.
Spotkałem sie kilka razy z podobnym zjawiskiem w kilku tdi 1Z.
Ostatnio u mnie.
Jakieś 30sekund po zapaleniu zimnego silnika byłem zmuszony bardzo ostro ruszyć. Czego z reguły na zimnym unikam jak ognia,
No i po gwałtownym dodaniu gazu silnik zaczął chodzić tak jakby na dwa gary, i totalnie szarpał jak gdyby chciał wyskoczyć z pod maski. Za autek były kłęby siwego dymu.
Po zgaszeniu auta i poczekaniu jakąś minute zapalił ciężko, ale po chwili zaczął normalnie chodzić i jest ok. Jak pisałem juz byłem świadkiem podobnego zjawiska. Ale zastawia mnie co jest powodem takiego zachowania. Nastawnik nie wyrobił , hydraulika sie zwiesiła.
Czy ktoś może mi wytłumaczyć co takiego dzieje sie w tedy w silniku ze chodzi jakby mial sie za chwile rozpaść?
Spotkałem sie kilka razy z podobnym zjawiskiem w kilku tdi 1Z.
Ostatnio u mnie.
Jakieś 30sekund po zapaleniu zimnego silnika byłem zmuszony bardzo ostro ruszyć. Czego z reguły na zimnym unikam jak ognia,
No i po gwałtownym dodaniu gazu silnik zaczął chodzić tak jakby na dwa gary, i totalnie szarpał jak gdyby chciał wyskoczyć z pod maski. Za autek były kłęby siwego dymu.
Po zgaszeniu auta i poczekaniu jakąś minute zapalił ciężko, ale po chwili zaczął normalnie chodzić i jest ok. Jak pisałem juz byłem świadkiem podobnego zjawiska. Ale zastawia mnie co jest powodem takiego zachowania. Nastawnik nie wyrobił , hydraulika sie zwiesiła.
Czy ktoś może mi wytłumaczyć co takiego dzieje sie w tedy w silniku ze chodzi jakby mial sie za chwile rozpaść?
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
miałem taką samą sytuację na zimnym silniku ... już dawno się nie powtórzyła
miałem taką samą sytuację na zimnym silniku ... już dawno się nie powtórzyła
a ja ci powiem co ja spotkałem. silnik AHU, w czwórce. no i tez tak było. niezauważalne przez właścicielke, ale ja przejechałem sie kawałek i było tak samo jak u ciebie. zgasilem postał chwile i zapalił normalnie. pojeździła tak ze 2 miesiące, oczywiście bez problemów. i potem stała sie rzecz straszna. podpięliśmy go do vaga, przed sprzedażą i na próbie dynamicznej silnik sie rozleciał. pękł tłok, porysowała sie tuleja. z odczytów jakie udało sie zrobić do tego czasu wynikało że lał jeden wtrysk, i wypalało dziure w tłoku pomaleńku nie lekceważcie takich rzeczy, silnik ma chodzić. jak nie chodzi to coś jest nieteges
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
- Dario84
- Forum Master
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn kwie 09, 2007 15:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Prawdopodobnie przyczyna opisywana przez autora jest zacinajacy sie zawor upustowy oleju w pompie oleju, czesty problem w td/tdi. Zwlaszcza na zimnym silniku najczesciej sie zacina z uwagi na gesty olej.
CTR Tuning: CHIPTUNING, DIAGNOSTYKA, MECHANIKA, ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, HAMOWNIA GG:3995871 tel 693784122
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
- jasiek21
- Gadatliwa bestia
- Posty: 672
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 13:01
- Lokalizacja: Pszów / Karczów
- Kontakt:
podepnę się pod temat.
Taki problem mam: dwa razy w ciągu pół roku po odpaleniu, AFN chodził mi jakby na dwa gary. Silnik cały trzepał się, klepał i w ciągu 5 sekund nie udało mu się zacząć chodzić normalnie. Więc od razu go wyłączyłem.
Po wyłączeniu i włączeniu chodzi normalnie.
Czy to też może być wina tego zaworu w pompie oleju?
Taki problem mam: dwa razy w ciągu pół roku po odpaleniu, AFN chodził mi jakby na dwa gary. Silnik cały trzepał się, klepał i w ciągu 5 sekund nie udało mu się zacząć chodzić normalnie. Więc od razu go wyłączyłem.
Po wyłączeniu i włączeniu chodzi normalnie.
Czy to też może być wina tego zaworu w pompie oleju?
[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/228972.html][img]http://images.spritmonitor.de/228972.png[/img][/url]
jak pisałem .. już dawno ( około roku ) mi się to nie powtórzyło ... po prostu na zimnym silniku nie mozna ostro go gazować ...Cinek pisze: nie lekceważcie takich rzeczy, silnik ma chodzić. jak nie chodzi to coś jest nieteges
[ Dodano: Czw Mar 13, 2008 14:06 ]
jasiek21, poczytaj temat do którego dałem link wyżej
- Dario84
- Forum Master
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn kwie 09, 2007 15:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Jasiek tak to moze byc wina tego zaworu
CTR Tuning: CHIPTUNING, DIAGNOSTYKA, MECHANIKA, ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, HAMOWNIA GG:3995871 tel 693784122
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój golfik: MK4 ASZ CTR
NASZE PRACE CTR: http://www.facebook.com/ctrtuning" onclick="window.open(this.href);return false;
Podstawiają się zawory z powodu zbyt dużego ciśnienia oleju.mariachi pisze:Czy ktoś może mi wytłumaczyć co takiego dzieje sie w tedy w silniku ze chodzi jakby mial sie za chwile rozpaść?
Sam się na to dałem nabrać parę dni temu. Też ostro przycisnąłem i później stałem jak baran w bramie bo nie mogłem odpalić auta. Po minucie zawory się zamknęły i pojechałem normalnie.
Nie gazować TDIka na zimnym silniku.
Seryjny AFN + 216-ki + lekki program by g-lab= 312 Nm i 145 KM
Nowy właściciel golfa GT TDI memberlist.php?mode=viewprofile&u=89406
Nowy właściciel golfa GT TDI memberlist.php?mode=viewprofile&u=89406
Odgrzewam kotleta mam takie same objawy tyle że i na zimnym i na ciepłym i zawsze ,za każdym razem jak dam do dechy na 1 czasem też na 2 nawet jak delikatnie przyśpieszam to czuć ,że chętnie przyśpiesza od 3tys. I tak sie zastanawiam nad tą pompą oleju ale nie pasuje mi że na ciepłym silniku to występuje oraz przy delikatnym pszyśpieszaniu.
IBIZA 1,8T 20v AUQ 220KM Track Edition
spoko wiec kolega odpowiedzialdamcio151 pisze:... po prostu na zimnym silniku nie mozna ostro go gazować ...
czego jeszcze szukasz??? remax2??Dario84 pisze:Prawdopodobnie przyczyna opisywana przez autora jest zacinajacy sie zawor upustowy oleju w pompie oleju, czesty problem w td/tdi. Zwlaszcza na zimnym silniku najczesciej sie zacina z uwagi na gesty olej.
[...]Mam dwie kreski, - no to masz słaby zasięg
Nic innego nie wychodzi, zmienie i zobaczę bo już mnie to męczy.Coś w końcu muszę wyeliminować.
[ Dodano: Nie Paź 12, 2008 10:34 ]
No i pompa wymieniona a problem nie zniknął ,została więc pompa wtryskowa
[ Dodano: Nie Lis 02, 2008 10:36 ]
[ Dodano: Nie Lis 02, 2008 11:03 ]
Wyczyściłem nastawnik,bo teżtakie było podejżenie i pupa dalej.Wszystko zaczęło się dziać po instalacji FMIC,kolektora ASZ i montażu turbo od Karambola hybrydy ARL na grubym wałku tylko teraz tak się zastanawiam ,że nie wiem jaka tam jest strona gorąca bo wysłałem mu turbo ALH ,a co jak jest od alh bo wiem że ARL ma większą stronę gorącą.
[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 09:35 ]
Problem rozwiązany .Podczas montażu turbo jakiś syf był w mieszku i zassał go N75 i nie działał tak jak jak powinien tzn z opóźnieniem .Kolega skrócił mi sztangę bo nie było dołu ,dół się poprawił ale problem nie zniknął,przeładowania czasem sięgały 2,5 bara notlaufa nie odnotowałem .Wymieniłem N75 wydłużyłem sztangę i teraz jest rakieta
[ Dodano: Nie Paź 12, 2008 10:34 ]
No i pompa wymieniona a problem nie zniknął ,została więc pompa wtryskowa
[ Dodano: Nie Lis 02, 2008 10:36 ]
[ Dodano: Nie Lis 02, 2008 11:03 ]
Wyczyściłem nastawnik,bo teżtakie było podejżenie i pupa dalej.Wszystko zaczęło się dziać po instalacji FMIC,kolektora ASZ i montażu turbo od Karambola hybrydy ARL na grubym wałku tylko teraz tak się zastanawiam ,że nie wiem jaka tam jest strona gorąca bo wysłałem mu turbo ALH ,a co jak jest od alh bo wiem że ARL ma większą stronę gorącą.
[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 09:35 ]
Problem rozwiązany .Podczas montażu turbo jakiś syf był w mieszku i zassał go N75 i nie działał tak jak jak powinien tzn z opóźnieniem .Kolega skrócił mi sztangę bo nie było dołu ,dół się poprawił ale problem nie zniknął,przeładowania czasem sięgały 2,5 bara notlaufa nie odnotowałem .Wymieniłem N75 wydłużyłem sztangę i teraz jest rakieta
Ostatnio zmieniony ndz lis 02, 2008 11:39 przez remax2, łącznie zmieniany 1 raz.
IBIZA 1,8T 20v AUQ 220KM Track Edition
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 287 gości