AAZ ciepły nie pali
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
AAZ ciepły nie pali
Witam, mam pytanie czy sprężanie w granicach 19-21bar (wiem że ma być minimum 26) może być przyczyną tego ze na ciepłym silnik nie pali a na zimnym odpala? Gorący jak odpala sie od razu po zgaszeniu to zapali ale wystarczy zaczekać 30s i już długo trzeba kręcić. Na pych pali dobrze. Myślałem ze jak pali zimny to gorący tym bardziej zapali bo sprężanie chyba wzrośnie na ciepłym.
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Sprawa leży w pompie wtryskowej.Rozgrzana nie daje odpowiedniego ciśnienia - na granicy otwarcia rozpylacza."Domowe"sprawdzenie - polać zimną wodą po pompie(schłodzić) i odpalić.Jak odpali bez problemu to odpowiedź znasz.
Drugie:tulejki rozrusznika - za wolno kręci jak nagrzany od silnika.
Drugie:tulejki rozrusznika - za wolno kręci jak nagrzany od silnika.
mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Czytając Twój pierwszy post oraz dopowiedź.
Masz dwie sprawy:
1.Niskie ciśnienie sprężania - pisałeś - dwukrotne grzanie i pali(zimny).
2.Pompa - wtryski się otwierają na tyle aby "pluć"(biały dym).
Będzie coraz chłodniej i coraz gorzej.
Nie pisałeś o zużyciu oleju(bierze?)- pierścienie czy nieszczelne zawory...może łącznie.
Masz dwie sprawy:
1.Niskie ciśnienie sprężania - pisałeś - dwukrotne grzanie i pali(zimny).
2.Pompa - wtryski się otwierają na tyle aby "pluć"(biały dym).
Będzie coraz chłodniej i coraz gorzej.
Nie pisałeś o zużyciu oleju(bierze?)- pierścienie czy nieszczelne zawory...może łącznie.
mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...
a ja bym obstawiał na rozrusznik , tez na forum tak gadali ze pompa do regeneracji polej woda itp przez takie smieszne rady dałem sie tylko naciagnąc na sprawdzenie pompy i kompresji ,rozrzadu za 300 zl i lipa wszystko ok , rozrusznik niby krecił bardzo dobrze ale dałem go do regeneracji i pali auto od kopa a goracy silnik kreciłem czasami i ze 4 razy a zimny palił na dotyk , takze objawy takie same kolego miałem i biały dym mi tez leciał takze nie obstawiaj zaraz najgorszego pozdro
Ostatnio zmieniony pn wrz 22, 2008 19:27 przez piter13, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 106
- Rejestracja: pt wrz 05, 2008 14:50
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
sorki za OT ale odswiezcie ktos moj temat :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2220893#2220893
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2220893#2220893
VW :)
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
@Paffcio
Tak było w twoim przypadku.Nie kwestionuję że może być to samo(wyżej pisałem).
Odnośnie śmiesznych rad - doświadczenie praktyczne to nie śmieszne rady...
Uważasz że jesteś ekspertem?
Ja siebie za takiego nie uważam ,pomimo wieku i politechniki w branży oraz prawie 40 letniej praktyki... Życie niesie wiele dziwnych spraw...
@Krzycho 85
Czy głowica...słychać by było "dychanie".Mogą być hydropopychacze zaworów...
Niestety za daleko mieszkasz - trzeba posłuchać w różnych wariantach.Spróbuj znaleźć kolegę z dłuższą praktyką - niech posłucha.
Tak było w twoim przypadku.Nie kwestionuję że może być to samo(wyżej pisałem).
Odnośnie śmiesznych rad - doświadczenie praktyczne to nie śmieszne rady...
Uważasz że jesteś ekspertem?
Ja siebie za takiego nie uważam ,pomimo wieku i politechniki w branży oraz prawie 40 letniej praktyki... Życie niesie wiele dziwnych spraw...
@Krzycho 85
Czy głowica...słychać by było "dychanie".Mogą być hydropopychacze zaworów...
Niestety za daleko mieszkasz - trzeba posłuchać w różnych wariantach.Spróbuj znaleźć kolegę z dłuższą praktyką - niech posłucha.
mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...
nie kolego nie uwazam sie za eksperta , ale dzieki takim poradom byłem do tyłu tylko 3 stówki , pompe sie sprawdza w serwisie a nie polewajac ja woda bo to wcale nie jest prawidłowe na gorące elementy lac zimna wode , wszystkim tu pisałem ze auto mam od nowosci i przebieg tylko 110tys a juz z góry wiedzieli ze to głowiczka w pompie siadła , w diesel serwisie w koncu nie wiedzieli co mu jest i powiedzieli mi ze silnik zajechany jest juz pomimo ze cisnienie wyszło 33 , 34 32 34 gdzie nowy silnik zwykłego d ma 34 i dlatego tak pali, to zaproponowali odłączenie pinu od wtyczki temp zeby za kazdym razem grzac swiece, porazka , vw to nie polonez ze 150 tys zrobi i remont pozdro dlatego najpierw radze sprawdzac czujniki itp a dopiero pozniej brac sie za pompeoldstaszek pisze:Uważasz że jesteś ekspertem?
Ja siebie za takiego nie uważam ,pomimo wieku i politechniki w branży oraz prawie 40 letniej praktyki... Życie niesie wiele dziwnych spraw...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 389 gości