Dzisiaj wymieniłem wszystkie poduszki zawieszenia silnika. Szarpnąłem się na nie bo miałem dość drgania deski. Co najśmieszniejsze teraz jest jeszcze gorzej
![rotfl :rotfl:](./images/smilies/rotfl.gif)
Wyczytałem na forum że tak może zachowywać się na słabych zamiennikach dlatego przód i tył to Lemforder a pod skrzynia febi. Dlatego zdziwiło mnie takie zachowanie pomimo nie małej kasy na nie wyłożone.
Czy mechanik mógł coś spartolić przy montażu? Przecież to chyba proste jak budowa cepa?!
Z góry dzięki za pomoc