problem z ładowaniem, albo sam nie wiem z czym pomocy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
problem z ładowaniem, albo sam nie wiem z czym pomocy
witam otóz problem taki ze podczas jazdy wszystko przygasło, kontrolki, zegary - całkowity brak prądu i na dodatek zaczelo się kopciz z okolic włącznika awaryjnych, odpaliłem auto "na kable" i po ok 5 do 10 minut to samo tylko ze juz bez dymu i tak kilka razy zanim dojechalem do domu, i tyeraz nie wiem czy szukać winy w alternatorze, czy gdzies na przewodach? dodam ze po osiągnieciu 4500RPM zapala sie kontrolka ładowania
http://www.audi80.pl/coupe-moja-niunia-z-mini-pakietem-z-s-ki-vt32366.htm#343165
ja bym szukal gdzies w przewodach jak pojawil Ci sie dym to musi byc zwarcie w przewodach a alternator zazwyczaj nie lauje na malych obrotach a z ta kontrolkja u Ciebie dziwna sprawa ze dopiero po przekroczeniu 4,5 tysia sie zpala szukaj zwarcia bo gdzies musi byc jak sie dymilo
nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
-
- Wamia Mazury
- Posty: 1250
- Rejestracja: sob mar 29, 2008 19:07
- Auto: Golf V
- Silnik: BKC
- Kontakt:
gdyby wina leżała po stronie alternatora to coś takiego nie miałoby miejsca, chyba że może ci sie wydawałopapaj pisze:na dodatek zaczelo się kopciz z okolic włącznika awaryjnych
u mnie raz wypalił sie komutator to było na odwrót czym mniejsze obroty tym gorsze ładowaniepapaj pisze:dodam ze po osiągnieciu 4500RPM zapala sie kontrolka ładowania
pierwsze co możesz zrobić to zobaczyć w jakim stanie są szczotki, a jeśli faktycznie coś ci sie tam zadymiło to pierwsze co rozebrać ten włącznik
Moze miec bo jesli masz zwarcie na przewodach to Ci prad ucieka i masz zbyt duzy poborpapaj pisze:no ale co tby mialo wspólnego z brakiem ładowania?
Sprawdz przewody w okolicach miejsca gdzie sie kopcilo
Przerabialem to wszystko calkiem niedawno...
Poczytaj ten temat [MK2 Elektryka] ¤ Rozladowuje akumulator http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=188215
Ostatnio zmieniony pn wrz 15, 2008 23:26 przez osaVWosa, łącznie zmieniany 2 razy.
więc tak: kable ok, okolice gdzie troszku zadymilo wyglądają ok
zrobiłem takie pomiary ładowanie od razu po odpalenie 13,5 na aku i 13,6 na altku
ładowanie pod obciażeniem (swiatła, nawiew, ogrzewana szyba) 11,2
i moje pytanie czy jadac pod obciązeniem aku mogł sie rozladowac do zera przy takim ładowaniu? a i jeszcze z boku altka jest jakaś wtyczka była cała zasniedziała to ją przeczyściłem, co to za wtyczka? czarny kabelwychodzi z kostki zakonczony wtyczka meska wsuwana do altka
zrobiłem takie pomiary ładowanie od razu po odpalenie 13,5 na aku i 13,6 na altku
ładowanie pod obciażeniem (swiatła, nawiew, ogrzewana szyba) 11,2
i moje pytanie czy jadac pod obciązeniem aku mogł sie rozladowac do zera przy takim ładowaniu? a i jeszcze z boku altka jest jakaś wtyczka była cała zasniedziała to ją przeczyściłem, co to za wtyczka? czarny kabelwychodzi z kostki zakonczony wtyczka meska wsuwana do altka
http://www.audi80.pl/coupe-moja-niunia-z-mini-pakietem-z-s-ki-vt32366.htm#343165
do altka nowego typu dochodza dwa przewody(starsze byly na kostke,dwa zasilajace oraz jeden do wzbudzenia)
jeden gruby od rozrusznika ktory przykreca sie nakretka 8,drugi przewodzi to wzbudzenie alternatora
jesli altek nie ma wzbudzenia to nie bedzie ladowal i cala energia jest czerpana z aku
sprawdz tez mase alternatora,ja mialem tak ze po przekroczeniu 2tys zaczela mi sie zazyc i winny byl przewod masowy laczacy alternator z kadlubem silnika
jeden gruby od rozrusznika ktory przykreca sie nakretka 8,drugi przewodzi to wzbudzenie alternatora
jesli altek nie ma wzbudzenia to nie bedzie ladowal i cala energia jest czerpana z aku
sprawdz tez mase alternatora,ja mialem tak ze po przekroczeniu 2tys zaczela mi sie zazyc i winny byl przewod masowy laczacy alternator z kadlubem silnika
Ostatnio zmieniony wt wrz 16, 2008 17:09 przez KLASSIK, łącznie zmieniany 3 razy.
www.cultstyle.pl
- Maćkooo
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2032
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Możliwe że regulator napięcia podawał zbyt duże/małe napięcie.papaj pisze:zadymilo sie tylko raz, po ponownym odpaleniu juz sie nic nie dymiło, no ale co tby mialo wspólnego z brakiem ładowania?
Myslę że tak.papaj pisze:czy jadac pod obciązeniem aku mogł sie rozladowac do zera przy takim ładowaniu?
Moim zdaniem wine ponosi w twoim przypadku regulator napięcia. Znam nawet doskonale przypadek z rozładowaniem akumulatora do 0.
Myślę że po wymianie regulatora wszystko będzie w porządku.
Ostatnio zmieniony wt wrz 16, 2008 19:04 przez Maćkooo, łącznie zmieniany 2 razy.
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Kontrolka ładowania gaśnie - oznacza to jedynie że alternator wyrównał napięcie z akumulatorem - nie znaczy że ładuje.
Zadymiło w okolicy awaryjek - szybko sprawdź - cobyś nie spalił więcej.Mógł się przetrzeć jakiś przewód za osłoną wału...
Można sprawdzić mostkowaniem tj.obejść regulator...ale to dla zaawansowanych lub rozumiejącego elektryka.
Zadymiło w okolicy awaryjek - szybko sprawdź - cobyś nie spalił więcej.Mógł się przetrzeć jakiś przewód za osłoną wału...
Można sprawdzić mostkowaniem tj.obejść regulator...ale to dla zaawansowanych lub rozumiejącego elektryka.
mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości