zaworki

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

ramirez
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 10, 2005 15:27
Lokalizacja: Węgrów

zaworki

Post autor: ramirez » czw lis 10, 2005 15:36

Witam wszystkich !!!

Mam problem z zaworami klekocza mi strasznie na zimnym silniku wymienilem popychacze i dalej to samo i tu moje pytanko czy oprocz popychaczy takie klekotanie moze powodowac lekko krzywy zawor ??? lub prowadnica zawora 6 miesiecy temu moj wujaszek nie chcacy przydusil silnik patykiem nasluchiwal ktore lozysko mi tam chalasuje mialem wlasnie wtedy problem z lokalizowaniem no ale to juz inna sprawa no i patyk wlazl w pasek alternatora i wspomagania tym wlasnie sposobem silnik sie przydlawil i zatrzymal w wyniku tego moj brat musial jeszcze raz ustawiac rozrzad bo wszystko sie poprzestawialo czy jest mozliwe ze zawor ktorys puknal w cylinder miezylem sprezanie i jest na kazdym cylindrze takie same po 11,5 cisnienie oleju w porzadku klekotanie nie przestaje po paru sekundach ucicha jak sie rozgrzeje ale i tak lekko slychac jak se klekocze jak z 1 sie rusza przy obciazeniu lub mocniejszym dodaniu gazu glowica byla planowana wymieniane uszczelniacze mechanik nie zauwazyl niz podejzanego chociaz nie mowilem mu o tym wypadku moze i to byl moj blad no ale powinien widziec jesli jest cos nie tak jakie sa wasze opinie bo idzie zima a mi coraz glosniej wali



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » czw lis 10, 2005 21:16

Tak czy siak trseba to usunąć jeżeli niechcesz aby robi to ten sam gościu to znajdż innego ale wtedy jeden na drugiego będą zwalać winę za jakieś błędy a tak ten powinien kończyć to co zaczął.



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » czw lis 10, 2005 22:23

Jak dawno od wymiany oleju? Ja przetrzymałem dooobrze ponad normatywne 10 tysia i hydraulika mi rano niemiłosirni klepie, zaczęło się w nocy robić zimno. Po 1-2 min. pracy wraca fdo normy. Mam poopychacze po 173 tysia, ale są ok, wiem, że tylko zmienię olej, i za 300-400 km będzie oki, jak się przepłuczą świeżym (miałem już tak po prostu, po wymianie oleju jak ręką odjął nawet przy -20)



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » czw lis 10, 2005 23:53

Po wymianie popychaczy nawet na zimnym i zużytym oleju niepowinny klepać .



ramirez
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 10, 2005 15:27
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: ramirez » sob lis 12, 2005 17:49

olej polsyntetyk wymienilem 3 miesiace temu popychacze nowki INA zero luzow po rozgrzanym silniku zdielem dekiel i nic sie nie uginalo nawet na 0,1 mm dodam iz te klekotanie po delikatnym wcisnieciu gazu oczywiscie zaraz po odpaleniu i na zimnym silniku przeistacza sie w falowane klekotanie zmienia swoje natezenie moze mi sie uda to nagrac to podam linka choc aby wszystko bylo jasne a co do mechanika to fakt jest taki ze jak zworiclem mu uwage na klekot to tylko powiedzial ze to moze byc walek rozrzadu bo popychacze wydaja sie wporzadku ( przed wymiana na nowe ) ale jak zasiegnelem opinni innego mechanika to powiedzial ze jak by to byl walek to caly czas by walilo z takim samym natezeniem czy to prawda sam niewiem moze poprostu wymienic glowice ??? tak chyba byloby najlepiej



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » sob lis 12, 2005 20:09

Wiesz co zdejmij pokrywę zaworów i zobacz czy wstkie zawrory się domykają byc może jest krzywy lub gniazdo padło i się nie domyka zo objawa się metalicznym stukiem.


TUTENHAMON

ramirez
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 10, 2005 15:27
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: ramirez » sob lis 12, 2005 22:13

obserwowalem krzywki i popychacze i kazdy ladnie sie otwiera i zamyka zaden z nim nie zostaje zrobilem to tak zdielem dekiel wzucilem na 5 bieg i powoli przetaczalem go obesrwujac rozrzad wszystko ok gniazda popychaczy sa w pozadku zadnych luzow sam walek w panewkach dobrze siedzi sam niewiem co robic



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » sob lis 12, 2005 23:17

Może żle poskładane w sensie rozrządu może jest przestawiony .sprawdż bo jak mechanika jest ok to może trzeba szukać gdzieś indziej. :bajer:



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » ndz lis 13, 2005 12:44

Tomasz Żaguń pisze:Może żle poskładane w sensie rozrządu może jest przestawiony .sprawdż bo jak mechanika jest ok to może trzeba szukać gdzieś indziej. :bajer:
Skoro jest ok to zerknij żeczywiście na znaki może walłeś się na sąbku


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
Razal
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 929
Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
Lokalizacja: Dolnośląskie
Kontakt:

Niektóre z możliwych przyczyn to:

Post autor: Razal » ndz lis 13, 2005 13:39

- przytkane kanały olejowe
- hydrauliczne popychacze zaworów do wymiany
- zbyt niskie ciśnienie oleju (pompa olejowa klęka ??)

Ale dużo MkII tak ma, że klepie klawiatura na zimmnym silniku i to nie kilkanaście sekund tylko trochę dłużej :( Sam przez jakiś czas tak miałem jak jeszcze miałem MkII - robiłem wszystkie możliwe zabiegi włącznie z tymi opiasnymi wyżej i niestety nic - z czasem samo przeszło (być może zmiana oleum pomogła) .

Sprzedałem moje MkII i do dziś dnia śmiga bez problemu - także nie wiem co Ci doradzić - jest to napewno denerwujące :hmm:


Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V

ramirez
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 10, 2005 15:27
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: ramirez » ndz lis 13, 2005 14:53

to prawda jest to denerwujace bo az wstyd wyjezdzac wali jak by byl diesel rozrzad sprawdzilem znaki sie pokrywaja niewiem tak naprawde jak z walkiem posrednim ale przy ustawionym rozrzadzie na znakach zdjelem kopulke palec byl na pierwszym cylindrze niewiem czy to bedzie pewne ze jest walek posredni w dobrym miejscu ale odpala mi odrazu nie ma z tym zadnego problemu nigdy nie mialem zreszta by sprawdzic prowadnice razem z zaworem to trzeba rozkrecac glowice ???



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » ndz lis 13, 2005 20:08

Kolega Razal podpowiada dobrze olej.Jak do swojej szesnastki zalałem chyba shella RIMULA a może nie shella ale napewno RIMULA miał w nazwie to mało mi się silnik nierozleciał i odrazu poszedłem po kosztach na mobila ... no i .....cud nad wisłą jak ręką odjął.Tak wogóle to wręcz zalecam kupowanie oleji z konfekcji a nie z beczki .



slawekwro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: ndz paź 30, 2005 16:53
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Post autor: slawekwro » ndz lis 13, 2005 20:13

ja zmieniłem olej i dopiero mi walą mechanik stwierdził że to "szklanki"



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » ndz lis 13, 2005 22:50

slawekwro a na jaki olej z jakiego zmieniłeś ?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 316 gości