Pożera płyn chłodzący GOLF MKII 1.6 TD

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Sindbad
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: czw sie 11, 2005 17:59
Lokalizacja: Rzeszów

Pożera płyn chłodzący GOLF MKII 1.6 TD

Post autor: Sindbad » wt lis 08, 2005 21:15

Mam problem mianowicie po wymianie płynu chłodzącego zauważyłem ubytki płynu. Proszę o podpowiedzi skąd może cieknąc niepokojące jest dla mnie wysokie ciśnienie układzie chłodzenie jak ścisnę rurki układu to są tak nabite jak opona w koralce ostatnio dolałem 1 litr płynu po ostatniej dolewce niestety przejechałem zaledwie ok. 300km . Przypuszczam ze może być to uszczelka po głowicą jednak na korku zbiorniczka chłodzenia nie ma żadnych śladów po „budyniu” ani nie jest tłusty korek również nie przybywa olej silnikowego sprawdziłem czy nie leje nagrzewnica jednak dywaniki są suche, w garażu nie zobaczyłem żądnych plam na podłodze, blok silnika wydaje się suchy. Pomocy co to może być gdzie się podziewa ten płyn. Szukałem już na forum jednak nie znalazłem takiego przypadku jak mój.
POMOCY, POMOCY, POMOCY, POMOCY, POMOCY, POMOCY



greg

Post autor: greg » wt lis 08, 2005 22:15

Mam nadzieję że się mylę ale twarde wężę + ubytek płynu świadczy o uszczelce-możliwe ze płyn dostaje się do cylindra lub do oleju, w drugim przypadku miałbyś wzrost poziomu oleju.



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » wt lis 08, 2005 22:15

W samochodzie sucho, silnik suchy, chlodnica nie cieknie, stawiam na peknieta glowice plyn wali na tloki i odparowuje golf dobrze pali itp??



Sindbad
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: czw sie 11, 2005 17:59
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Sindbad » wt lis 08, 2005 22:25

Golfik dobrze pali. Wystarczy ze rozrusznik wykona pare obrotów i odpala. I nie ma znaczenia czy jest ciepły czy zimny.

Jak przykładam ręke do zbiornika z płynem chłodzącym to nie wytwarza podcisnienia.

wiec co to moze byc.

wielkie dzięki za pomoc!!!!



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » wt lis 08, 2005 22:46

hmm pare obrotow u mnei przy tej pogodzie jak zimny jest to obrotu nei robi a jak cieply to jeszcze lepiej pali a co do cisnienia to jak stawiam na peknieta glowice i wali plyn na tlok i wyparowuje pekniecie nie duze bo jeszcze chodzi gdzie plyn musi uciekac a to jest jedyna drgoa skoro nigdzie indziej go nie widac



Sindbad
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: czw sie 11, 2005 17:59
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Sindbad » wt lis 08, 2005 23:20

A co do pompy wodnej została ona wymieniona około 3 miesiące temu juz tam patrzyłem nie cieknie . Mam kilka pytan dotyczacyj tej głowicy
- jakie sa jeszcze inne symptomy peknietej głowicy
- czy mozna jakos ja zreperowac czy trzeba szukac jakies innej
- czy jazda na peknietej głowicy nie spowoduje jakis dalszych uszkodzen silnika
Wielkie dzieki za pomoc mile widziane wszystkie podpowiedzi



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » śr lis 09, 2005 08:08

Jesli glowica przyjdzie jak dzien niespodziewani peknei mocniej i silnik juz nie bedzie pracowac.. przerabialem to z kuzynem w jego mkII TD musial kupi nowa glowice



Sindbad
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: czw sie 11, 2005 17:59
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Sindbad » śr lis 09, 2005 09:46

wielkie dzieki za okazaną pomoc



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 439 gości