> Xenony <

[aw69]

Witam !
Mam pytanko odnośnie przeróbek reflektorów na xenony. Chce założyć xenony w Toyocie Avensis 98 rok. Ogolnie reflektor jest na żarówkę H7 i klosz reflektora jest tradycyjny niema gładkiej szyby ani soczewki. I mam w związku z tym pytanie czy jak założe xenony do tego reflektora czy wogole bedzie to świeciło i czy będzie dobrze świeciło czy nie bede oślepiał kierowców jadących z przeciwka ? http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=69374480 znalazłem na allegro taki zestaw do przeróbki, rozmawialem z człowiekiem który to sprzedaje i powiedzial ze niema najmniejszego problemu i ze bedzie wszystko pasować i świecić jak trzeba, ale nie wiem jak to jest w praktyce i w związku z tym pytanie do was czy ktos ma tak zrobione? W sumie starsze mercedesy np S klasa 140 lub okular W210 inne nie mialy montowanych soczewek do xenonów i widzialem ze mają własnie w reflektorach szybe chropowatą.
Z góry dziękuje za wszelkie informacje

[micab]

nie ma możliwości w taki sposób przerobić lampy na zwykłe żarówki że wkładasz żarniki xenonowe i po sprawie......:/ to nie takie proste.....szkło do xenona musi być odpowiednie, tak samo odbłyśnik.....pozatym potrzeba jeszcze układ samopoziomowania i spryskiwacze reflektorów....jak włożysz te żarniki do swojej lampy, to będziesz mocno oślepiał innych, nie wiadomo czy wogle będziesz dobrze widział bo światło może być tak rozproszone że kicha no i oczywiście stracisz dowód przy pierwszej kontroli

[aw69]

No własnie podzielone są opinie....Rozmawiałem kilka dni temu ze znajomym i w Mercedesie C klasie własnie zakładał xenon w sposób który wspomniałem i mówi ze jest wszystko ok i świeci zajebiscie nie zmienial w reflektorze nic poza tym że wstawił żarniki i przetwornice, ale osobiście tego nie widzialem. Wiem ze ogolnie powinno być tak jak piszesz ale większość aut które mają przerobione reflektory na xenon nie mają samopoziomowania a o spryskiwaczach reflektrów juz nawet nie wspomne. O takie pierdoły nawet sie nie martwie tylko chodzi mi o to jak będzie z widocznością na drodze i czy własnie nie będe oślepiał innych kierowców. Myślałem ze może ktoś ma tak zrobione. I chciałem wysłuchać opini uzytkowników bo teorie na ten temat znam. A nie wiem jak to wygląda w praktyce.

[ Dodano: Czw Paź 27, 2005 00:17 ]
słowo p.i.e.r.d.o.ł.y tez jest cenzurowane ?

[Corvax]

jesli nie masz spryskiwaczy reflektorów to będziesz oślepiał i jednocześnie kiepsko widział

[Pichu]

do twojej lampy nie polecam zakladania xenona a juz napewno nie takiego jak pokazales na allegro!!! ja mam czyste szklo, nie mam poziomowania i spryskiwaczy, mam przetwornice oryginalne HELLA i tylko takie polecam bo przewody sa solidne i szczelne. Swiatlo swieci mocno, widocznosc naprawde dobra i nie oslepiam innych (sprawa dobrego wyregulowania wysokosci swiatel) i poporostu co jestem na stacji to myje klosze reflektora - policja sie nie czepia! Podstawa to gladkie szklo zeby nie rozpraszalo wszedzie swiatla!

[blackwhite]

Jak nie zmienisz obudowy lamp i założysz ksenonowe żarówki to stopisz lampy.
Także jedynym rozsądnym wyjściem jest zmiana lamp na ksenonowe.

[czyś]

Na siłę da się wszystko przerobić, tylko mam nadzieję nie spotkać takiej przeróbki na drodze. Sam może widzisz ok, ale innych oślepiasz na maksa. Fabryczne ksenony mają układ automatycznego poziomowania (nie chodzi o korektor położenia reflektorów). Inaczej walą innych po oczach (światło ksenonowe jest jaśniejsze i dużo bardziej intensywne). Przeróbka może spowodować kłopoty w razie wypadku (brak atestów itp). Jeśli poszkodowany stwierdzi, że został oślepiony, i sprawdzą ci lampy, to duże kłopoty murowane.
Widuję czasem takie przeróbki, i jest tragedia. Puszczam skubańca niech jedzie przodem, lub jak najszybciej mijam

[aw69]

w swoim golfiku juz założyłem xenon....świeci wyśmienicie