bardzo duze obroty po dolaczeniu akumulatora
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
bardzo duze obroty po dolaczeniu akumulatora
witam,
dzisiaj po ladowaniu akumulatro bardzo wzrosly obroty w moim golfie zarowno na gazie jak i bezynie nie mam obrotomierza ale powyzje 3000 to pewnie jest. prosze o pomoc ponowne odlaczanie akumulatora nic nie daje. Nie wiem czy to ma jakis zwiazek ale wczesniej nie bawilem sie radiem i pozniej nie chcial mi odpalic myslalem ze akumulator padl co sie okazalao odlaczyl sie kabel od rozrusznika a i jeszcze dodam ze silnik to 1.8 rp
dzisiaj po ladowaniu akumulatro bardzo wzrosly obroty w moim golfie zarowno na gazie jak i bezynie nie mam obrotomierza ale powyzje 3000 to pewnie jest. prosze o pomoc ponowne odlaczanie akumulatora nic nie daje. Nie wiem czy to ma jakis zwiazek ale wczesniej nie bawilem sie radiem i pozniej nie chcial mi odpalic myslalem ze akumulator padl co sie okazalao odlaczyl sie kabel od rozrusznika a i jeszcze dodam ze silnik to 1.8 rp
na pracujacym nie odlaczalem - chodzi mi ze nie nie pomoga reste kompa / prosil bym o szybka pomoc bo na 22 zdalo by sie do pracy pojechac
Ostatnio zmieniony czw sie 21, 2008 17:52 przez psutek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Odpięcie grubego kabla od rozrusznika ma takie efekty jak zdjęcie klemy - prąd z altera idzie przecież przez śrubę na rozruszniku. Komputer silnika ma funkcję podwyższania obrotów w razie małego napięcia. I teraz - jeśli alternator nie łączył się chociaż przez chwilę z akumulatorem i coś się spaliło (np. diody wzbudzenia czy regler) i nie ładuje - to obroty będą się podwyższały.
Sprawdzić ładowanie na śrubie alternatora i na klemie plusowej akumulatora.
Pierwszym elementem do uszkodzenia są zwykle diody wzbudzenia w alternatorze.
Sprawdzić ładowanie na śrubie alternatora i na klemie plusowej akumulatora.
Pierwszym elementem do uszkodzenia są zwykle diody wzbudzenia w alternatorze.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Nie, czarno-czerwony to na szczęście tylko włączanie rozrusznika: po przekręceniu stacyjki żadnego dźwięku - tak? Czyli alternator nie ucierpiał a jakaś inna, nie znana mi przyczyna powoduje te obroty. A po zdjęciu klem i ich zwarciu ze sobą oraz ponownym założeniu nadal takie są obroty? Gdzieś czytałem że tak się kasuje komputer.
zatarty gaźnik??, dziwne
przeciez masz silnik 1.8 RP - to jaki gaźnik????
moze silniczek krokowy Ci sie zawiesił....
pozdrawiam
przeciez masz silnik 1.8 RP - to jaki gaźnik????
moze silniczek krokowy Ci sie zawiesił....
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt sie 22, 2008 12:10 przez kawowy19, łącznie zmieniany 2 razy.
- Gashkas
- Gadatliwa bestia
- Posty: 687
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 14:28
- Lokalizacja: OKlahoma City
- Kontakt:
a to jakis prawdziwy mechanik czy tylko tak sie nazywa?psutek pisze:podjechalem do znajomego mechanika i postawil diagnoze mianowicie zatarty gaznik podobno to sie zdaza w tym silniku
dolaczam sie do wypowiedzi poprzedniej, to moze byc silniczek krokowy. zdemontuj, wyczysc, sprawdz
vw - the best drug in the world. more u taste it u get more addicted. dont even try to let it go. u just cant. addictiVWe thing.
no mowil o krokowcu i zeby go kupic do duzo kasy by poszlo wiec ze lepiej caly ten "gazik" uzywany nie bedacy na gazie. Ale to chyba wlasnie krokowiec sie zawiesil ;p ale cos tam nim chyba poruszal i sie odwiesil ale przy obrotach okolo 1500-2000 spadaly mi praktycznie obroty do zera i przygasal ale reset pomogl i teraz jest wszystko ok. Sory ze tak pogmatwalem ale nie mam absolutnie zadnego doswiadczenia w tej dziedzinie ;p
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 218 gości