Problem po wjechaniu w kałuże

LukaszVirus · Post autor: **LukaszVirus** » sob sie 16, 2008 17:30

Mam problem z moim golfem...
otóz tak...
jechalem po bardzo obfitym deszczu i przejechalem przez dosc spora kaluze ktora wydawala sie mniejsza na liczniki mialem ok 50...
po chwili jakies 100m dalej samochod zaczal szarpac az w koncu zgasl... niemoglem odpalic ogladalem czy gdzies tam niezamoklo ale nic nieznalazlem...
nastepnego dnia po oczyszczeniu swiec przewodów rozruchowych odpalilem... przejechalem 8 km (do Kobiety mojej) postawilem samochod na kilka godzin i znowu niemoglem odpalic tym razem zaprowadzilem do mechanika... stoji juz prawie 2 tyg juz 3 mechanikow go ogladalo i szukalo usterek... nikt niewie nic... mieliscie cos takiego a moze slyszeliscie ze ktos mial podzuccie mi jakis pomysl co to moze byc... byly juz rozne zeczy sprawdzane... pompa paliwa, aparat zaplonowy, sterowanie silnika... i wszystko ok...

Post autor: **Paweł Marek** » sob sie 16, 2008 18:10

LukaszVirus, trzeba napisać typ silnika, albo fotki jego dać, chociaż rocznik podać.

ŁukaszVirus · Post autor: **ŁukaszVirus** » ndz sie 17, 2008 11:50

Aha. sorki. jest to rocznik 95 2.0 8V GTI edition. niewiem dokladnie jakie to oznaczenie silnika bo niema mne w domu teraz. bardzo prosze o jakies podpowiedzi...

grzecho87 · Post autor: **grzecho87** » ndz sie 17, 2008 12:05

wujek miał tak kiedyś ale nie w vw i woda dostawała mu sie pod kopułkę wtedy zdejmował kopułke z aparatu zapłonowego wycierał i było ok.

Post autor: **dziejo** » ndz sie 17, 2008 12:37

LukaszVirus pisze: stoji juz prawie 2 tyg juz 3 mechanikow go ogladalo i szukalo usterek... nikt niewie nic.

skąd jesteś kolego ?
a cewkę sprzwdzali ??

ŁukaszVirus · Post autor: **ŁukaszVirus** » ndz sie 17, 2008 12:49

grzecho sprawdzalem kopulke bezposrednio po tym jak mi stanol samochod...dziejo jestem z mazur a konkretniej okolice rucianego-nidy... podpowiedz jaa to cewka i czy mozliwe jest ze przez nia samochod nie ali i na swiecach niema wogole iskry ?? tylko na jednej jest ??

Post autor: **dziejo** » ndz sie 17, 2008 12:55

myślę że to własnie będzie winna cewka iskrę podaje za słaba i nie wzmocniona !
jeszcze co mi się nasuwa na myśl to czujnik halla ta kostka w aparacie zapłonowym wychodzą z niej 3 kabelki

Post autor: **Paweł Marek** » ndz sie 17, 2008 12:57

ĹukaszVirus, czegoś nie rozumiem, auto stoi u mechaników którzy od dwóch tygodni nie umieją wyjaśnić czemy niema iskry? A twierdzą że sterowanie silnikiem jest dobre?
Masz pewnie nowszy wtrysk typu simos. Tworzenie iskry mniej więcej wygląda tak, że czujnik obrotów wału korbowego daje impulsy przekazywane do sterownika silnika, ten z kolei podaje je po modyfikacji na cewkę która jest zintegrowana z modułem wzmocnienia w całość. Sporo czujników wpływa na dokładny moment wystąpienia iskry, ale w trybie awaryjnym powinien odpalić jeśli w/wym elementy są sprawne, plus oczywiście kable kopułka, palec, świece. Skoro iskra jest tylko na jednym cylindrze to może pozostałe gubią się w kopułce.
Zadaj komkretne pytania tym mechanikom co już wogóle zrobili, czy mają możliwość podłączyć auto do VAG chociaż?

ŁukaszVirus · Post autor: **ŁukaszVirus** » ndz sie 17, 2008 13:12

auto bylo podłaczane do komputera ktory o dziwo niewykazuje zadnych usterek w silnikui w elektryce auta... jedne co jest zepsute to czujnik abs ale to juz wiedzialem od dawna...
facet u ktorgo stoji auto jest glownym mechanikiem w serwisie skody i ma w dom swoj warsztat w ktorym zajmuje sie skoda volkswagenem audi i seatem... wiec mysle ze facet powinien znac sie na rzeczy a mnie juz powoli dolina sie wkreca bo niewiem co z tym autem juz nawet myslalem o sprzedaniu... ale strasznie mi szkoda bo wczesniej niemiaem zadnych z nim problemow palil od razu...

[ Dodano: 17 Sie 2008 13:16 ]
niewiem czy to m cos wspolnego z tym wszystkim ale facet ostatnio ak dzwonil d mnie to mowil ze prawdopodobnie moze byc cos z modulem komfortu sprawdzil i dalej nic

Post autor: **Paweł Marek** » ndz sie 17, 2008 13:17

Podłączenie do komputera nie wykaże uszkodzenia cewki ani wszystkiego co ma iskra od niej do świec do przebycia. A ponieważ rzecz się stała od wody to zapytaj tego speca czy próbował podmienić cewkę i kable z kopułką na inne od jakiegokolwiek sprawnego golfa III, chociaż nie chce mi się wierzyć żeby tego nie zrobił, albo żeby na przykład nie zajrzał czy wtyczka do sterownika silnika nie zamokła

wojtas4589 · Post autor: **wojtas4589** » ndz sie 17, 2008 13:26

u połowy forumowiczów w przypadku braku iskry walnięty byl czujnik halla może też warto sprawdzić, podobno jak jest sprawny to podczas próby rozruchu reaguje obrotomierz a jak jest zepsuty obrotomierz nawet nie drgnie
tak wyczytałem na forum

ŁukaszVirus · Post autor: **ŁukaszVirus** » ndz sie 17, 2008 13:28

wiesz z ta wtyczka to niewiem bo w tym tygodniu sprowadzal specjalnie nowy sterownik i okazalo sie ze z sterownikiem jest wszystko ok... mnie juz sie koncza pcje i jemu tez... z ta cewka zapytam go jeszcze... ale wydaje mi sie ze robl to....

[ Dodano: 17 Sie 2008 13:30 ]
obrotomierz z tego co pamietam unosil se delikatnie...

[ Dodano: 17 Sie 2008 13:57 ]
co radzicie sprzedac golfa ??
jestem drugim wlascicielem... wczesniej jezdzil nim moj woje po niemczech wiec jest w ekstra stanie...dlatego strasznie mi go szkoda bo jest z pewnych rak... i ma niski przebieg...

wojtas4589 · Post autor: **wojtas4589** » ndz sie 17, 2008 14:21

nie sprzedawaj w żadnym wypadku, po pierwsz to jak nie odpala to weźmiesz za niego marne pieniąądze a po drugie wystarczy dobry elektryk bo coś mi sie wydaje że ten twój spec nie bardzo obcykany
za fajny goferek żeby poszedł na sprzedaż z takiego powodu

Post autor: **dziejo** » ndz sie 17, 2008 14:30

twój ( fachowiec ) za głeboko szuka przyczyny

Problem po wjechaniu w kałuże

Problem po wjechaniu w kałuże

Kto jest online