Katalizator, a dowód rejestracyjny i przepisy (przegląd)

[PiterOKL]

DoDominik, czytales caly temat dokladnie? ja nie mam kata w dowodzie wiec nie potrzebuje ani kata, ani strumenicy w kształcie kata. wystarczy mi sama rura

[olafart]

nie spotkałem z czyms takim w Wawie, aby przy przeglądzie PODSTAWOWYM (a taki jest potrzebny aby auto miało badanie techniczne) ktoś sprawdzał katalizator. Patrzą tylko na szczelność układu wydechowego- wiadomo jak jest gdzieś dziura to od razu słychać i wtedy badania nie przejdzie. Ja katalizatora nie mam (zamiast niego mam sportowy kolektor wydechowy) i badanie przechodziłem spokojnie.
ty nie masz wbitego kata w dowód, więc wydaje mi sie, że dyskusja na temat jego posiada jest bez celowa- auto seryjnie bylo bez i tyle- za to nie mogą Cię odesłac z przeglądu
pozdr

[TOMMy_VW]

Z tego co ja pamiętam to do 95 roku budowy auta, auto nie musi posiadać kata.

Najlepiej wstaw struminke, a nie rurkę. Za katalizator dostaniesz od 150zł do góry, albo jeśli chcesz mieć spokojne serce to poszukaj kata do swojego auta, który już się wypalił wspawaj do niego rurkę i już Na zewnątrz będzie wyglądało, że masz kata, a w środku jest rurka.

[ Dodano: 25 Sie 2008 11:29 ]

a jezeli ja mam kata wbitego w dowod a zostal wyciety i zostala wspawana rura to moze nie przejść przeglądu? dodam tylko ze autko jezdzi na lpg.

\

Jeśli dalej masz obudowę katalizatora, a w środku rurkę, to nikt nie będzie wstanie stwierdzić, że to już nie kat, bo obudowa jest dalej

[Matador]

PiterOKL, Takie małe pytanie... Skoro jest jeszcze dobry ,to po jakiego grzyba chcesz go wycinać ?!?

[ Dodano: 25 Sie 2008 12:02 ]

za to kata bym chcial wyrzucic bo w dowodzie i tak go nie mam

bo to słaby argument