
Mam mały problem z moim golfikiem (Golf 2, 1.3 pełen wtrysk). Po zapaleniu silnik przerywa, tzn. niby jakby chciał zgasnąć (co sekunde) ale nie gaśnie. Tak jakby chodził bez jednej świecy... ale to napewno nie jest przyczyną bo jakieś dwa tyg. temu wymieniłem wszystkie na nowe. A może coś z kopułką? Sam już niewiem. Może ktoś miał już coś podobnego i wie co w takiej sytuacji zrobić
